Skocz do zawartości
Forum

Niewyjaśniony, kilkumiesięczny, ciągły ból głowy u 20-latka


lesik94

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć mam 20 lat i od ponad 4 miesięcy nieprzerwanie boli mnie głowa,non stop. Zaczęło się niewinne na kacu, gdy po kilku dniach nie minęło udałem sie do lekarza rodzinnego i on zaś stwierdził że to zatoki, bo zrobieniu zdjęcia, wyszło że zatoki mam czyste, kilka dnia później ból nasilił sie jeszcze bardziej i trafiłem do szpitala(neurologia). W szpitalu "przebadano mnie całkowicie" wykluczono mi zapalenie opon mózgowych, guzy, itd. Cisnienie również w normie. Po wyjściu ze szpitala, głowa oczywiście nie przestała mnie boleć, neurolog przypisywał mi różne leki, żaden nie pomógł nawet w minimalnym stopniu. Minęły kolejne 2 miesiące, brałem jakieś leki które również nie przynosiły efektu, trafiłem znowu do szpitala tym razem na oddział chorób pasożytniczych i tropikalnych bo miałem podejrzenie o bolerioze, którą w końcu wykluczyli. Nie wiem teraz co mam z sobą zrobić, bo żyć z tym chorym bólem nie jest łatwo, każdy dzień do nie lada wyzwanie. Nie wiem gdzie sie udać, jedyne co mi zostało to zrobienie rezonansu, ale terminy mam na za pół roku albo lepiej. Pomocy!

Odnośnik do komentarza
Gość justynatyna222

Jakie badania wykonano? EEG, TK głowy, dno oka, zmierzono ciśnienie wewnatrzgałkowe? Jak z zębami? Wady zgryzu mogą powodować bóle głowy. Jak z kręgosłupem? Może to przez zmiany zwyrodnieniowe w kregosłupie (przy problemach z kregoslupem moze wystepowac bol glowy)? Jak wyniki badań typu morfologia, OB, lipidogram, mocz? Może to migrena lub klasterowy ból głowy? Bierzerz jakieś leki? Jeśli tak, to jakie?

Odnośnik do komentarza

Stary nie chcę cię martwić również jestem rocznik 94.Takie bóle miałem od 16 roku przez 2 lata ciągłe.Pomogły leki antydepresyjne to nic do tego co dzieję się obecnie choruję prawdopodobnie na Chad mam stan mieszany i jakoś 8x dziennie mam meega ochotę się zabić.Wielki ból duszy przegrane życie i wszystko stracone.U mnie ten ból był na tle emocjonalnym jednak to był pierwszy długi zwiastun choroby psychicznej.Głowa bolała od rana do wieczora cały dzień jednak nie był to typowy ból głowy jak po alko czy migreny.Tylko ucisk w skroniach przeszywający ból taki gniot.Jak spałem to nie czułem tego bólu.Wszystkie badania miałem ok.

Odnośnik do komentarza

Dodam ziom że ten ból nie reagował na żadne leki przeciwbólowe,przechodził na chwilkę po intensywnym wysiłku i odwróceniu myśli.Również zaczęło się na kacu plus takie odrealnienie i uczucie ciężaru głowy i brak jasności umysłu.Miałem eeg,tomografie,rezonans,wykluczone większość możliwych chorób borealioza,zapalenie zatok przewlekłe,bóle na tle nerowym,migreny i mase innych.Dopiero po wysłaniu do psychiatry i braniu leków na depresje pomogło choć też nie szybko.

Odnośnik do komentarza

EEk, Tk głowy, dno oczu, cisnienie wew. gałkowe, OB- wszystko OK. W kierunku kręgosłupa jeszcze sie nie badałem. zęby mam zdrowe.Krew i mocz też w normie. Nie biore już żadnych leków, bo to do niczego nie prowadziło. Gdyby nie ból samopoczucie mam dobre, kontakty z bliskimi bardzo dobre, przed zachorowaniem miałem normalnie prace, studiuje zaocznie, więc z nauką nie ma problemu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...