Skocz do zawartości
Forum

Utrata prawa jazdy za podwójne przekroczenie prędkości


Gość Czarna Wdowa

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Czarna Wdowa

Co sądzicie o zaostrzeniu kar dla kierowców i możliwości stracenia prawa jazdy za podówjne przekroczenie prędkości? Czy to coś zmieni bo jak pokazuje przyklad kierowcy bmw M3 policja już teraz maproblemy z wyegzekwowaniem przepisów...

Odnośnik do komentarza
Gość Endorfinka

Sprawa z tym bmw to jest taki potwarz dla policji że szkoda mówić. Mają tablice rejestracyjne, mają nagrania z monitoringu i nie mogą go zatrzymać... brak słów
A co do zaostrzenia kar to jest i za i przeciw. Często jeżdżę samochodem i wiem, że szczególnie w noc łatwo przekroczyć prędkość.... rozumiem, że w dzień kiedy jest dużych ruch, powinno się jeździć zgodnie z przepisami i uważać. ale wiem też że pewnie w nie jednym mieście są takie miejsca gdzie spokojnie możemy jechać szybciej a wstawione jest ograniczenie

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem nie zmieni nic poza tym, że sami podpisujemy zgodę na to by państwo stało się bardziej policyjno-restrykcyjne a nie zawsze słuszne i sprawiedliwe. Patrząc na poruszanie się z nadmierną prędkością, dalej nie wykluczymy grupy osób cwanych, przywilej łamania przepisów pozostanie. Jak możecie być tak naiwni w respektowaniu prawa w państwie w którym minister nadzoruje organy śledcze mające za zadanie zebrać dowody mogące uniemożliwić postawienia dalszych oskarżeń wobec niego?
No nie wiem dla mnie denerwujący byłby fakt gdy jadąca rządowa limuzyna z posłem została przepuszczona, natomiast ja zostałbym zatrzymany i pozbawiony uprawień. Patrzymy na tych kierowców w gorącej wodzie kąpanych, których musimy brać pod uwagę w lusterkach mając na uwadze ich odmienność w poruszaniu się poprzez nagminną prędkość. Jeśli karać tak tych nadpobudliwych to karać też tych niepewnych kierowców, co robią dzikie manewry, często gdzie ich ocena sytuacji na drodze jest zagrożeniem dla innych. Swego czasu koleś jadący prze de mną autostradą prawie się na niej zatrzymał patrząc na zdarzenie które działo się obok szosy. Karać sowitymi mandatami a środki zdobyte przeznaczać na bezpieczeństwo kierowców, nie na radary i pouczać w sposób mający pobudzać naszą wyobraźnię. Przy średniej prędkości 170km auto ma taki zakres błędu w trakcie naszych reakcji że dane poczynania można śmiało nazwać idiotyzmem. Dziwi mnie fakt samej rywalizacji z jednośladami w której facet świadomy o kręceniu setki dużo poniżej możliwości jego samochodu, podejmuje wyzwanie. Kogo karać? Tu pozostaje uświadamiać, ewentualnie leczyć oraz co nie którym umożliwić sprawdzenia się w miejscach do tego przeznaczonych, a o co trudno w naszym kraju.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...