Skocz do zawartości
Forum

Co się dzieje z porodówkami?


Rekomendowane odpowiedzi

Tak ostatnio przegladając portale informacyjne bardzo rzuciły mi się w oczy informacje o zaniedbaniach lekarzy. Najpierw były bliźnięta z Włocławka, gdzie zmarły one w 9 miesiącu ciąży, potem też był jakiś noworodek z tego samego miasta, potem z Chełma, chłopiec z sepsą ( teraz ma byc sprawa). A ostatnio kobieta z krk bodajże, która zmarła, bo zbyt późno udzielono jej pomocy... co się dzieje... a to karetki nie chcą wysłać, a to odsyłają po skierowanie do szpitala, a to lekarze czekają bo nie ma kto wykonać badania... no ludzie... ja jeszcze nie rodziłam ale jak pomyślę to na samą myśl przechodzą mnie ciarki... Nie wiem czy to kwestia nagłośnienia czy naprawdę Polskie położnictwo przeżywa jakiś ciężki kryzys osobowościowy.... Co o tym sądzicie? Dlaczego tak się dzieje, że odmawia się leczenia lub zwleka z nim.... dlaczego coś się zaczyna robić gdy dochodzi do tragedii przeciez tym sytuacjom mozna było chociaż po części zapobiec....

Odnośnik do komentarza

mnie tez to przeraża.... ja to tłumaczę sobie a) cięciami płac i wydatków związanych z pacjentami, b) złą organizacją pracy... ale to co się dzieje to coś okropnego. Współczuję tej matce w Włocławka, przecież ona te dzieci straciła w 9 miesiącu, pod sam koniec...

Odnośnik do komentarza

moim zdaniem tak będzie jesli nie się nic nie zmieni w naszej kochaj słuzbie zdrowia. Lekarze , pracują na kilka etatów, nfz szkoda kasy na specjalistów, ale i ludzie nie pozostają dłuzni. Słyszałam o panciach co symulowały objawy by karetka je zawiozła do lekarza, mówię tu o ciężarnych kobietach.

Odnośnik do komentarza
Gość Kamczatka

to straszne, bardzo współczuje tym rodzinom. Sprawa już przycichła ale moim zdaniem takie rzeczy dzieją się cały czas i sprawy są zamiatane pod dywan. Tu się nie dało bo weszły media ale ile jest takich tragedii które nie wychodzą na śiwatłó dzienne. Np dziecko mojej siostry zostało w szpitalu zakażone gronkowcem złocistym, tak że ledwo je odratowali, siostrze wmówili że to jej wina bo za długo w ciązy chodziła i pewnie o siebie nie dbała.... Znieczulica, kolesiostwo i tyle. Póki lekarze bedą kryć jeden drugiego to nic się nie zmieni, bo wygrać proces ze szpitalem czy lekarze graniczy z cudem

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...