Skocz do zawartości
Forum

Psychoterapia

  1. Dzień dobry, mam 14 lat i postanowiłam napisać na tym portalu ponieważ czuję się bardzo źle, a nie mam do kogo się zwrócić. Chodzi o to że chodzę do szkoły mistrzostwa sportowego i trenuję wyczynowo siatkówkę, sęk w tym że wcale nie lubię grać, a do trenowania zmusił mnie tata. Zawsze kiedy muszę iść na trening (czyli codziennie) jestem bardzo przygnębiona i boję się wyjść z domu. Muszę na nie chodzić ponieważ jestem pierwszą rozgrywającą i wszyscy na mnie liczą. Kiedy nie przyjdę na trening muszę znosić złość trenera i niezadowolenie koleżanek z zespołu. Całe weekendy muszę poświęcać na mecze i jestem tym bardzo zmęczona, nawet w dni wole np. ferie musimy być na treningach. Rozmowy z rodzicami o zmianie szkoły nic nie skutkują. Mam również problemy z integracją w grupie, czuję się bardzo zestresowana tym że muszę z kimś rozmawiać. Kilka lat temu wykryto u mnie lęk społeczny. Chodziłam na psychoterapię i było coraz lepiej ale kontakt z moim psychoterapeutą nagle się urwał. Czuje się przygnębiona i przytłoczona treningami i kontaktem z rówieśnikami. Czy macie dla mnie jakieś rady? Z góry przepraszam za błędy i dziękuję za pomoc.
  2. Witam . Znam dziewczynę już trochę czasu Ale od nie dawna zaczęliśmy ze sobą rozmawiać i pisać co dzienie , spotykamy też poza pracą jak kumple i też pracujemy w tej samej firmie. Rozmawiamy o różnych rzeczach . I już tak trwa prawie 8 miesięcy. Napisałem jej ,że chyba coś poczułem , ze nie jest mi obojętna, ale szybciej mi mówiła że nikogo nie szuka i , że nie chce , ale na tamtą odpowiedź nic mi nie odpisala. I też nie dawno wyslem jej buziaka wtedy napisałem, że mi się przypadkowo wcisnelo , ale tak nie było nie było to przypadkowo odpisala , że ,, no no nie tłumacz się " nic na to nie odpowiedziałem i jest tak jak było nadal rozmawiamy piszemy że sobą codzienie . I nadal nie jest mi obojętna . Czy jej się zapytać czy nadal nikogo nie szuka czy są jakieś nadziej że może między nami coś będzie . I też mi napisała że może mi wszysko powiedzieć , że jestem druga osoba która taka ma po jej przyjaciółce. Nie wiem czy zapytać się jej czy nie , czy porostu odpuścić. Pozdrawiam
  3. Witam. Mam problem z akceptacją przeszłości mojej partnerki. W wieku 16 lat razem ze swoim kolegą uprawiali stosunek oralny (nie pozwoliła na więcej). Wiem że jest to dla niej trudne przeżycie bo kiedy mi to powiedziała rozpłakała się i prosiła żebym nie poruszał więcej tego tematu. Po prostu dręczą mnie myśli związane z tą sytuacją i wizualizacja jak to mogło wyglądać. Rozmawialiśmy już na ten temat i niestety nie pomogło. Darzę ją ogromnym zaufaniem bo wiem że nie każdy odważył by się powiedzieć o czymś takim. Nie dopuszczam do siebie myśli o rozstaniu bo dogadujemy się bardzo dobrze i uwielbiamy spędzać razem czas. To głupie być zazdrosnym o coś co było i nie ma dla nas żadnego znaczenia. Czy potrzebuję po prostu czasu żeby oswoić się z tą infromacją?
  4. Strasznie sie stresuje szkoła I ocenami od 6 klasy boje sie że nie zdam bo mam 2 zagrożenia z fizyki I Angielkiego ale nie potrafie tego poprawić nie mam tyle siły...psychoczniej mam depresje ale nikogo to nie interesuje a ja mam dość jeśli nie zdam to sie zabije... nie chce zawiedźć znowu rodziców...
  5. Chciałabym odejść od męża, jesteśmy razem około 7 lat. On ma swój świat, nie jest dla mnie partnerem, tyje,nie dba o siebie i jest niestety leniwy. Mogłam wcześniej dac sobie spokój, chyba moja niska samoocena mi nie pozwoliła. Myślę, że to dobry chlopak, ale jak to sam mówi, jest emocjonalnie niedorozwiniety. Mąż pochodzi z Niemiec, z dość chłodnej rodziny. Mamy rocznego synka, nie chce,zeby dorastal w takiej atmosferze. Bardzo bym chciała się rozstać z mężem. Skąd wziąć na to siłę. Proszę o pomoc. Terapii próbowałam( mama ze schizofrenia, wypadek samochodowy, choroba jelit itp)musiałam się pozbierać, ale to jest bardzo droga pomoc, nie stać mnie na terapie.
  6. Mój partner ( od 3ch lat) z zaburzeniami osobowości, zaproponował mi rozstanie pozostając w przyjaźni. Uszanowałam jego decyzje odrzucając przyjaźń. Uzasadniałam ze będąc nadal zakochana, nie jestem w stanie zaakceptować jego propozycji która przysparza mi dodatkowego cierpienia. Poprosiłam żeby do mnie nie pisał. Były partner jednak nie przestaje pisać jak złe się czuje, jak tęskni, jak mnie ceni...itp. Nie chce ze mną być ( pytanie zadane kilka razy). Dlaczego pisze ? Dziękuję
  7. Jakie są skutki nierozładowania napięcia seksualnego mimo wysokiego libido? (Chodzi o nastolatka) Czy tego skutkiem może być nadmierna agresja, ciągła potrzeba seksu przeszkadzająca w innych czynnościach? A może coś innego? Proszę o wyczerpującą odpowiedź w tym temacie.
  8. Witam , mam 24 lata i ostatnio korzystałem z pomocy psychiatry z powodu istniejącej depresji , teraz wszystko jest w porządku. Przy okazji psychiatra zdiagnozował zespół Aspergera. Dodam ze funkcjonuje w pełni normalnie. Czy ta diagnoza (asperger) niesie za sobą jakieś konsekwencje prawne? , czy takie osoby bez problemu mogą mieć prawo jazdy (które mam) ?
  9. Jestem po przejściu depresji objawy minęły, leczę się cały czas, jednak bardzo dobija mnie moja aspołeczność, której wcześniej nie było.. mam wrażenie i chyba tak jest że przez ostatnie 2 lata straciłem wszystkich znajomych i przyjaciół, chciałbym się dowiedzieć gdzie można poznawać nowych ludzi w czasie epidemi?
  10. Pół roku temu poznałam w Internecie chłopaka. Polubiliśmy się, po jakimś czasie nawet pokochaliśmy, ale jak to bywa z relacjami na odległość to uczucie prysło (choć tylko z jego strony). Mimo wszystko nie przeszkadza mi to, ponieważ wciąż utrzymujemy kontakt i jesteśmy przyjaciółmi. Niestety od jakiegoś czasu zaczął się trochę gorzej czuć, a ja nie wiem jak mogę mu pomóc. Mieszka sam, jedynie z babcią przykutą do telewizora, matka w Niemczech, ojciec niewiadomo. Podejrzewam, że ma fobie społeczną, bo nie jest w stanie wyjść nawet do sklepu po jedzenie i mówi, że boi się. Teraz przez pandemię się to nasiliło, bo doszedł lęk przed zarażeniem. Stracił motywację do wszystkiego, jedyne co robi to gra i ogląda, siedzi do późna w nocy i coraz częściej pisze mi, że jest "gównem", "zjebem", "śmieciem" i "przegrywem". Boli mnie to za każdym razem, bo ja jestem zbyt daleko by zrobić cokolwiek blisko niego, a nawet gdybym była bliżej, to nie mogłabym się z nim spotkać przez moich rodziców, a także dlatego, że sam powiedział, że nie chciałby, bo się boi takich spotkań. Nie wiem czy to już depresja, czy co, wciąż mówi o sobie źle, coraz bardziej zamyka się w swoim pokoju, rezygnuje z marzeń czy zainteresowań, a ja widzę ten cały proces i płaczę, bo co mogę zrobić? Mówił, że nie ma praktycznie prawdziwych przyjaciół, tylko jednego kolegę, rodzina mu nie pomoże, a do psychologa nie pójdzie, bo to drogie i oczywiście się boi. Czasem sie tnie lub głodzi, nie tnie żył, robi płytkie nacięcia z zewnętrznej strony ręki, mimo wszystko przeraża mnie to. A gdy próbuje przekonać go, że nie jest przegrywem pisze mi "przestań pierdolić, jestem". Gdy zwracam uwagę, że nie chciałabym, żeby się ciął, mówi "znowu robisz aferę o nic, po co ja z Tobą rozmawiam". To strasznie boli, kocham go mimo wszystko, a on odtrąca od siebie wszystkie próby pomocy, dzieje się z nim coraz gorzej i boję się, że pewnego dnia go stracę. Sama nie jestem silna psychicznie, mam za sobą już parę incydentów jak chociażby ktoś samobójcza, ale on stał się dla mnie takim powodem do życia. Przekonał mnie, że warto, a ja nie mogę teraz zrobić tego samego dla niego. Nie jestem nawet pewna, czy ta strona działa, być może nikt nie odpowie na moje pytanie, no cóż, trudno, mam jednak nadzieję, że ktoś pomoże, powie mi chociaż jak mam reagować, co mówić. Bardzo dziękuję, jeśli ktoś to przeczytał. Miłego dnia
  11. Jak mogę sobie pomóc sama w depresji bez powiedzenia rodzicom?
  12. Witam. Syn autyzm obecnie 5 lat.Lekarz neurolog zalecił wykonanie poziomu litu we krwi.Odebrałam wynik dzisiaj <0,05 mmol/l .Interesuje mnie czy wynik jest prawidłowy czy nie?
  13. Witam, mam 27 lat i często brak ochoty na seks oraz wahania nastrojów. Gdy już dojdzie do stosunku, zdarza się, iż erekcja jest krótkotrwała i niewystarczająca do odbycia stosunku. W związku z tym postanowiłem zbadać swoje hormony, których wyniki przedstawiają się następująco: Estradiol (E2): < 13,00 pg/m Testosteron (O41): 532,20 ng/dl Siarczan dehydroepiandrostendionu (DHEA-S) (K27): 423,75 μg/dl Badanie wykonane z krwi. Czy estradiol nie jest za niski? Już sam nie wiem, czy jest ok i co może być powodem takich zaburzeń. Proszę o interpretację i radę. Z góry dziękuje za pomoc.
  14. Byłam z chłopakiem ponad poltoraroku. Wszystko się dobrze zapowiadało po kilku miesiącach wprowadziła się do mnie, pracował na miejscu ale rodzine i przyjaciół miał w innym mieście. Jak tylko mogłam to jeździłam z nim do domu ale jak chciał sam jechać to nie był to dla mnie problem. Powiedzial mi ze ma depresje ale jak chciałam mu pomoc (znaleźć lekarza) to nie chciał ode mnie pomocy. Bardzo dużo grał na komputerze podpierając się tym ze to pozwala mi odreagować i nie myśleć o depresji, co mnie strasznie irytowało i mu to mówiłam, bo potrafił grac nawet po 6-8 godzin dziennie, rzadko chciał się ze mną kochać zazwyczaj miał wymówkę ze boli go brzuch albo jest zmęczony co tez dla mnie było poniżające bo czułam się wtedy odrzucona. Ale i tak uważam ze był to udany związek. Bardzo go kochałam i on tez dawał mi do zrozumienia, że tez mnie kocha często mi to mówił i pisał. Był czuły przy znajomych i wszystkim mówił ze jestem wspaniała. Nawet jak był z rodzicami na wakacjach to cały czas wspominał o mnie znajomym itp. Pare dni po powrocie z wakacji trochę się pokłóciliśmy o to ze nie chciał iść ze mną do sklepu ( co dla mnie było błachostka ale jego chyba mocno to dotknęło) następny tydzień był nie dostępny, ja tez nie wiedziałam o co mu chodzi wiec frustracja we mnie narastała i może powiedziałam kilka słów za dużo ale byłam pod wpływem emocji, aż w końcu powiedział ze w min coś pękło, ze nie umie na mnie patrzeć tak jak kiedyś, ze to nie moja wina tylko jego, ze zawsze musi byc na moje,ze on chce wrócić do domu, ze nie jest w stanie zaspokoić moich potrzeb seksualnych i on nigdy nie chce mieć dzieci a ja pewnie kiedyś będę chciała. Powiedział ze to koniec i dodam ze tez zrezygnował z pracy i będzie szukać pracy blisko rodziny. Następnego dnia się wyprowadził i próbowałam się z nim kontaktować ale odpowiadał bardzo lakonicznie a jak ze sobą rozmawialiśmy to był strasznie oschły. Po Ok 2 miesiącach obiecał mi spotkanie, które potem odwołał a przez telefon powiedział ze jest teraz szczęśliwy i ze mnie już nie kocha i ze myślał ze to przejdzie ale coś w nim pękło. Teraz pytanie w co wierzyć bo jeszcze dzień przed rozstaniem kochaliśmy się i powiedział ze naprawdę mnie strasznie kocha, a potem przez telefon ze nie tęskni i już mnie nie kocha. Czy to możliwe się tak szybko odkochać? Już się nawet zastanawiałam czy nie byłam dla niego taktyczna? A może sam nie wie czego chce. Proszę o pomoc bo nie wiem co mam myśleć o tej sytuacji.
  15. Witam. Mam 21 lat i osobowość borderline. Od niedawna jestem z chłopakiem który coraz dziwniej się zachowuje. (Nie wiem czy to przez moje zaburzenie czy rzeczywiście w tym zachowaniu jest coś nie tak) Otóż zaczęło się od ciągłego wypytywania o to czy go kocham, czy go nie zostawię Jakby ktoś do mnie się przy stawiał (flirtował) to co bym zrobiła... Czy kiedykolwiek kogoś zdradzilam.. Później zaczęło się kontrolowanie (3 razy sprawdzał mój telefon bez mojej zgody. Jak wszedł na messengera to wypytywal o każde męskie imię jakie tam było w rozmowach (a kto to jest?? ... Ale na pewno?? Twój kuzyn ci takie zdjęcia wysyła? Ciekawe) -zdjęcie na statku bez koszulki z córką- Gdy dochodzi do kłótni to zabrania wychodzić mi samej z domu. Blokuje drzwi. Zachowuje się jak naprawdę psychiczny człowiek ... Zaczyna cały czas powtarzać "ja spokojnie mówię, nie chce sie kłócić, ale ja tylko zapytałem, ja się nie czepiam ja spokojnie mówiłem, no proszę porozmawiajmy, mogę cię przytulić? " I tak w kółko. W końcu wychodzę to on wybiega za mną. Raz wyszłam sama to z balkonu patrzył czy aby na pewno do domu idę... CAŁY CZAS tylko te podejrzenia że gdzieś do kolegów zaraz pójdę a dla niego to są PYTANIA... ja sama chodzę na psychoterapię a przy nim czuję się coraz bardziej nerwowa. Mogłabym tak opisywać jego zachowanie godzinami bo dużo tego jest. Dodam tylko jeszcze że nie raz wyrwał mi telefon bo (myślał że dzwonię na policję) a sprawdzalam adres bo chciałam na taksówkę zadzwonić. Podnosił na mnie rękę ale mnie nie uderzył... Popchnął mnie pare razy, jak szłam do przodu to trzymał mi kaptur od bluzy albo rękaw. Na siłę mnie przytulał i całował. Za każdym razem jak się nie odzywam on pisze milion wiadomości że zrozumiał że przeprasza że to i tamto. Że obiecuje już nie będzie tak dopytywal i się czepiał... Również dodam że miał pretensje do tego ze z nim do swoich kolegów nie wychodzę a jak raz wyszłam to popchnął pijanego kolegę na schody bo sobie wmówił że do niego ktos coś miał a tak naprawdę widziałam jego spojrzenia przepełnione zazdrością jak tylko spojrzał się któryś na mnie albo coś powiedział. Z drugim kolegą tego samego wieczoru się bił. Ogólnie według mnie jest agresywny w stosunku do ludzi. Często odpowiada na zadane pytanie "gówno" A później tłumaczy to żartem. Ja powiedziałam że to głupie co mówi t9 odpowiedział że ja jestem głupia. Nic dodac nic ująć. Mam dosyć :(
  16. Witam mam 21 lat. Nigdy nie byłam w związku i bardzo cierpię z tego powodu. Z jakiegos względu nie podobam sie mężczyzną. Cierpię na wahania nastroju które mam cały czas.w jednej chwili czuje się szczęśliwa aby za kilka minut płakać bez opamiętania. Mam tez problem z samooceną. W jednej sekundzie czuje się jak najpiękniejsza kobieta na ziemi a za chwilę mam wrażenie że jestem najbrzydsza, najgłupsza. Często też nachodzą mnie myśli samobójcze lub zastanawiam się co by było gdybym umarła. Niestety najbliższe osoby z mojego otoczenia nie potrafią tego zrozumieć. Twierdzą że przesadzam, że powinnam wziąć się w garść ale ja nie potrafię. Bardzo często myślę że wszystko zmiesię gdybym znalazła chłopaka. Ale pomimo kilku prób to się nie udaje. Bardzo proszę o radę co mogę zrobić aby chociaż trochę poczuć się lepiej, boję się że w końcu nie wytrzymam i odbiorę sobie życie
  17. Dzień dobry, mam na imię Damian co mogę zrobić nauczycielka mnie szarpie jak nie chcę ubrać maski, uczniowie mi dokuczają przemocą słowa i przemocy i płacze po nocach i chce mi się chodzić to tej szkoły czy będę mógł mieć depresję albo inną chorobą
  18. no szlak mnie trafi cokolwiek probuje zrobic od razu czuje taka wewnetrzna panike i sie denerwuje przestaje myslec i nie moge usiedziec probuje sobie ogarnac diete niby prosta sprawa obliczam bilans kalkulatorem potem szukam jakiejs diety prostej zeby dopasowac jakis plan losowy zaczynam szukaci i odrazu panika za duzo informacji stresuje sie ze nie mam kontroli ze nie rozumiem co mam wybrac nie moge usiedziec w miejscu juz chce kompulsywnie jesc albo skakac po pokoju i tak ze wszystkim dodam, ze jestem pacjentem lenartowicza, i mam stwierdzone mieszane zaburzenia osobowosci i zaburzenia depresyjno lękowe to że powieniem isc z tym do specjalisty to wiem ale potrzebuje jakies inspiracji rady akurat mam przerwe w cyklach dziekuje za odpowiedz
  19. Gość

    Nieregularne miesiączki

    Witam. Jestem 22 letnią kobietą. Od prawie dwóch miesięcy mam okres, w ciągu ostatnich dni zrobił się bardzo obfity ze skrzepami. Od tygodnia okropnie się czuję, jestem słaba, kręci mi się w głowie, dodatkowo moja nerwica daje się we znaki, często nie mogę złapać oddechu. Zasięgałam już pomocy lekarskiej, z której niewiele wynikło i wciąż nie wiem co to może być. Proszę o odpowiedź.
  20. Dzień dobry. Rozstałem się z dziewczyną po 9 miesiącach kiedy się dobrze dogadywaliśmy. Potem było trochę zgrzytow między nami. Dziewczyna postanowiła się rozstać co mnie rozbiło. Próbowałem ja przekonywać do pozostania. I rzeczywiście nie była zdecydowana, bo kilka razy zmieniała zdanie w ciagu tam 2 miesięcy. Napisała mi że jest pogubiona, mnie to denerwowało i coraz ostrzejsze kłótnie mieliśmy i po jednej z nich urwałem kontakt. Ona napisała po 2 tygodniach, potem było dobrze, umówiliśmy się na spotkanie za parę dni, ale właśnie po kilku dniach zmieniła zdanie i zareagowałem ostro i obraziłem ja. Zablokowała mnie na portalach społecznościowych i przez 2 miesiące nie było kontaktu. Ostatnio zauważyłem że odblokowała mnie więc napisałem do niej. Jak napisze, to odpowiada mi, ale nie chce już w coś wchodzić. Czy mam jeszcze szanse? Jak w sposób skuteczny poprosić o jeszcze jedną szansę?
  21. Witam, czy krople do nosa "otrivin oddychaj czysto" mogą uzaleznic i czy są bezpieczne?
  22. Witam mój brat 13-letni zachowuje się dla mnie dość nie typowo jak na swój wiek :) Jest bardzo mądry ma średnie ponad 5.80 historię zna w jednym palcu dostaje się na wojewódzkie konkursy i wygrywa każdą datę zna itd.. ale nie pokoi mnie jego zachowania w domu. Ma może z dwóch trzech kolegów w szkole jest bardziej zamknięty. Angielski Perfect zna sam nie wiem skąd już w tym wieku . Ale do sedna. Rozmawia sam ze sobą przypomina rzeczy które miały miejsca z 4-5 lat do tyłu bez przyczyny. Np. rozmawiamy o czymś co w domu a on nagle,, któregoś razu w szkole ktoś zrobił to i to." Najbardziej nie pokoi mnie te rozmowy jego samego że sobą np ,, siedzi przed komputerem i nagle miałeś mi przypomnieć skąd mam pamiętać że to miałem zrobić." Śmieje się sam do siebie, myślałem czy może to nie autyzm ale raczej odpada chyba.
  23. Gość

    Na czym polega schizofrenia?

    Witam. Martwię się o mojego kolegę. Ma schizofrenie paranoidalną. Nigdy nie miał głosów .aż pewnego dnia miał halucynacje , zobaczył postać po tym wydarzeniu tak jakby postać zaczęła z nim rozmawiać i rozmawiali też z nim postaci koledzy. O dziwo byli bardzo mili i nie namawiali go do złych rzeczy . Na początku. Bo później różnie to bywało .np kazali mu podrzeć książkę i że rodzice nie są jego biologicznymi opiekunami. Później przyszedł damski głos. Nie koleżanka tamtych postaci ale korzystając z okazji przyszła żeby go podrywać. Skończyło się na tym że "koleżanka" która virtualnie go kochała bo tak mówiła. Kazała wziąć mu kilka pożyczek żeby zyskać spotkanie jak mówi. Podsumowując najpierw były głosy kolegów i koleżanek później głosy kolegów odeszły . Miał głosy koleżanki która później odeszła z powodu zakłóceń głosowych.( Pisze po rozmowie z kolegą więc piszę co mówił) . Były związane z tym niesamowite rzeczy które łączyły się że snami bo dziewczyna mu się przyśniła w pięknym śnie o ołtarzu Bogini. I śnie o ceanie. Przez co wierzy że spotkało go coś dobrego a nie choroba i wierzy że ta dziewczyna przyjdzie do jego świata. Pytania: Na czym polegają głosy w schizofrenii? Czy na dochodzą z głowy jako myśli czy mogą dobiegać z zewnątrz np. ze ścian? Czy głosy mogą działać inteligentnie. Tzn wymyślać innowacje życiowe. Np. wytłumaczona cielesność która pomaga przetrwać w kosmosie? W jaki sposób głosy nie z głowy mają nowe pomysły? W jaki sposób osoba chłopak słyszy że ściany lub przez poduszkę bardzo wyraźnie głos damski? Jak to może łączyć się że snami?
  24. Dzień dobry, zanim przejdę do pytania, to naświetlę całą sytuację. Od około drugiej klasy gimnazjum moim marzeniem było zostanie reżyserką lub pisarką. Ogólnie chodziło tutaj o zajęcia kreatywne. Po śmierci mojej mamy zaczęłam dużo pisać i do wielu osób moje teksty trafiały. Jednak gdy wystartowałam do szkoły filmowej to przeszłam pierwszy etap, a drugi oblałam. Przyznam szczerze, że trochę się zraziłam, bo zupełnie inaczej to wyglądało niż sobie wyobrażałam. Druga rzecz jest taka, że w święta pokłóciłam się z moim najlepszym przyjacielem. I ta sytuacja była takim trochę punktem zwrotnym. W sumie chodziło o to, że nie jest w stanie mi bardziej zaufać, bo nauczyłam go, że mnie nie ma. I właśnie tutaj chodziło o sztukę, żeby mieć o czym pisać doprowadzałam do różnych skomplikowanych emocjonalnie sytuacji. Teraz jestem w takim punkcie, że nie czuję, że przez te wszystkie lata byłam sobą, że nie jestem człowiekiem, który chce mieć całe życie pod znakiem zapytania. Kiedy teraz wypełniam testy osobowości to wychodzi mi coś zupełnie innego. Nie wiem, czy powinnam się tą zmianą przejmować, czy jest ona normalna? Dodam jeszcze, że mam 21 lat.
  25. Dzień dobry, od miesiąca utrzymuje się u mnie wysoki poziom limfocytów i niski neutrofili, dodam ze w momencie robienia badań nie miałam żadnej infekcji oprócz utrzymującej się od 8 miesięcy dokuczliwej kurzajki, w dobie pandemii stałam sis bardzo nerwowa, występują u mnie zaburzenia lekowe, natrętne myśli co generuje dokuczliwe objawy żołądkowe, i uczęszczam na psychoterapię. czy jest możliwym żeby kurzajka wywoływała stan zapalny? będę wdzięczna za interpretacje.: leukocyty 3,70 tys/ul (3,98-10.04norma, erytrocyty 4,45mln/ul (3,93-5.22), hemoglobina 13,20 g/dl (11,20-15,70), hematokryt 39,4% (34,1-44,9), mcv88,50 fl (79,40-94,80),mch 29,70 pg (25,60-32,20), mchc 33,50 g/dl (32,20-35,50), płytki krwi 204 tys/ul (150-400), rdw-sd 42,70 fl (36,40-46,30), rdw-cv 13,30% (11,70-14,40), pdw 16,10fl (9,80-16,20), mpv 12,30 fl (9,40-12,50), p-lcr 43,90 % (19,10-46,60), pct 0,25 % (0-0,40), neutrofile 1,13 tys/ul (2.00-7,00) L, limfocyty 1,99 tys/ul (1-3), monocyty 0,48 tys/ul (0,20-1), eozynofile 0,05 tys/ul (0,02-0,50), bazofile 0,01 tys/ul (0,02-0,10) L, neutrofile 30,80% (40-80)L, limfocyty 54,40% (20-40) H
×
×
  • Dodaj nową pozycję...