Skocz do zawartości
Forum

laurette

Użytkownik
  • Postów

    2 164
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Treść opublikowana przez laurette

  1. Wiesz, niby ona od tego jest ale w rzeczywistości bywa różnie. Nie będę wchodzić w szczegóły, bo nie posiadam nawet takiej wiedzy ale generalnie jestem zdania, że polegać można tylko na sobie- ja tego doświadczyłam. I nie wiem czy to kwestia bania się.
  2. Ja odnoszę podobne wrazenie co ka-wa . Jesteście z innych światów trochę. Pomimo tego ze dostrzegłeś w niej z początku dobre serce, wobec zwierząt,ale i nie tylko zapewne, i pociaga Cie fizycznie, to zwróc uwagę, że są też rzeczy które Ci wadzą Powinieneś odpuścić relację na poziomie związku. Ale myślę, że koleżenstwo czy przyjazn jest jak najbardziej mozliwa miedzy wami. Macie podobne zainteresowanie więc i wspolny mianownik do fajnej relacji. Wówczas wiek nie gra żadnej roli, bo liczy się porozumienie.
  3. Jezeli zadajesz pytanie jak mam sie przemoc do seksu z nim.... to znacy ze masz problem i go nie pozadasz i nie chcesz... To jawny sygnał, ze ten związek nie ma sensu. Nie można się zmuszać do seksu z kimś. Tego czego chciec.
  4. Nie pytają;) Na pewno nie wszędzie. A to.. znaleźli sobie taki sposób na pracowników i trzymają ich niejako w garści.. okropne podejście. Ciężko Ci doradzić. To Twoja decyzja. Pamiętaj tylko że to że tata ma takie skutki uboczne nie świadczy że Ty też będziesz je miał. Każdy organizm inaczej reaguje. Przechodziłeś już covid? Jak się czułeś? U mnie w rodzinie osoba zaszczepiona mówi o takim ogólnym dyskomforcie, bólu ręki , i nic poza tym. Facet około 50 letni. I to był Pfizer. Ale na kartce dostał wypisane cała listę działań możliwych do wystąpienia... Myślę że to bardzo ale to bardzo indywidualne. Ja też mam obawy przed szczepieniem. Ale myślę że prędzej czy później zmusza większość do tego.
  5. Prawidłowo że pojawia Ci się czerwona lampka. Nikt poważny nie oświadczy się po tak krótkim czasie. W dodatku ta jego przeszłość. Te wyszukiwania też są dwuznaczne. Zastanów się na spokojnie co myślisz o nim i o tej relacji. To że teraz nosi na rękach to jeszcze nic nie znaczy. Zachowuje się bardzo niepoważnie. To aż podejrzanie dziwne.
  6. laurette

    ciąża

    Różne mogą być przyczyny, ciąża też. Czemu nie wybierzesz sie do gin, nie martwi Cie to ?
  7. Dla jednej wystarczy "dobry" wygląd, dla innej to za mało. Są różne kobiety, rózne gusta, rózne typy. A teraz to się tak pozmieniało że często bycie "dobrym" jest niewystarczające, co jest chore. Ale ok, nie wnikam. No i bardzo dobrze. Nadzieje zawsze trzeba mieć. Do tego otwarta, autentyczna postawa i różnie moze się zdarzyć. Warto trochę też uwierzyć w samego siebie!
  8. Niektórzy to lubią ?? Musisz to przepracować z terapeutą. Sama jak widzisz nie dajesz rady, ciągle Cie ciągnie do tej kontroli. A powinnaś żyć własnym życiem. To że masz chłopaka nie powoduje że jesteś zamknięta tylko na niego a on na Ciebie. To jest niezdrowe. Nie można tak kontrolować, nie mozna żyć w takiej kontroli... Warto bys wyzbyła się też takiego myślenia jakie przejawy dajesz tutaj:
  9. laurette

    Kręgosłup

    Ja dodatkowo polecam na problemy z kręgosłupem szyjnym zakup masazera i regularne jego stosowanie. Pomaga. Do tego polecam zakupić sobie poduszkę pod kręgosłup szyjny ortopedyczna i codziennie na niej spać.
  10. Dokładnie ćwiczenia muszą zostać dobrane przez fizjoterapeutę. Przydałoby się skorzystać z wizyty lekarza co on by Ci doradził, jaka rehabilitacja, jakie ćwiczenia.
  11. A jakieś inne badania robiłeś? W ogóle byłeś z tym u lekarza? Ja tego nie słyszałam co tu piszesz o tej diecie i takim jej efekcie.. Może masz taka słaba ciepłotę i taka twoja przypadłość? Może warto zrobić Doplera? Ja bym to skonsultowała jakkolwiek z lekarzem.
  12. laurette

    Zdrada

    Nie dopuściłbyś to tego stanu rzeczy gdyby Ci zależało na dziewczynie.. więc teraz nie pisz kłamstw że czegoś żałujesz. No chyba że żałujesz tego że się to wszystko wydało.
  13. A potem , być może, w tzw międzyczasie zjawi się taka z którą akurat nawiążesz "swój" kontakt i samo się potoczy dalej.. Powodzenia i pozdrawiam.
  14. Zrób to co mowi Ci rozum. Czy to akceptujesz czy nie.
  15. Cóż widocznie macie inne zdanie w tej kwestii. Każdy ma prawo by ustalać swoje zasady. O ile Ci to nie wadzi jakoś bardzo, to zaakceptuj ten fakt z jej życia i nie analizuj tego. Jeśli nie, i to dla Ciebie sprzeczne to jak widzisz związek z taka osoba? Być może powinieneś szukać takiej która wyznaje zasady takie jak Ty.
  16. Moim zdaniem tu nie o wzorce chodzi.. On tak po prostu postępuje i juz.
  17. No i co podaoba Ci się tak facet , tak na życie skoro chcesz go odbić? Hah spojrz na niego od trochę innej strony i sobie szczerze odpowiedz.
  18. Te super ładne twarze, zarysowane szczeki i mega sylwetki to efekty z reguły photoszopów i innych programów do "profesjonalnej" obróbki. Jaki jest sens więc tym się sugerować? Moim zdaniem zaden. Sprobuj sobie podrasować całkiem udane zdjęcie a zobaczysz rożnicę. Nie ma ideałów, Każdy, absolutnie każdy ma jakieś wady. Nie wmawiajmy sobie ze jest inaczej, bo nie jest. Jeżeli tak o sobie uważasz to masz problem natury niskiej samooceny i to kwalifikuje Cie do potencjalnej wizyty u terapeuty. I ja też piszę Ci poważnie. Pozdrawiam!
  19. Nad czym Ty sie zastanawiasz? To bez sensu nawet. Wobec tego traktuj ją na tej samej zasadzie, na luźno.
  20. Czy na początku poczyniliście jakies ustalenia, ze bedzie to relacja czysto nastawiona na seks? Generalnie faceci gdy idą na taki układ to z zona maja swoje życie a z kochanką drugie, to na boku, to dodatkowe, dodające dreszczyku do codziennosci... Z reguły im to pasuje i nie maja zamiaru rozstawać sie z zona. W 95% kochanka idzie do odstrzału potem. Skąd wiesz jak im sie naprawde układa? Nie wiesz tego. A to co on mowi to moze byc totalne klamstwo. Wie ze łaczy was seks. Faceci myślą inaczej niz kobiety, udajesz przed sobą ze nie wiesz tego? Jesli zaczynasz sie wkręcac w ta relacje tak ze nie myslisz o nim tylko w kontekscie luznego seksu to stonuj i odpuść.. Albo powiedz mu o tym i podejmij swiadomą decyzję jak na "swiadomą kobietę" przystało.
  21. To Twoja opinia czy pytałeś kogoś kto się tym zajmuje i tak to ocenił? Jeśli nie byłeś to choć idź na konsultacje i niech się wypowie po zobaczeniu tego jakiś specjalista od usuwania tatuaży. Często potrzeba większej ilości zabiegów. Poza tym takie rozwiązanie na "tymczas" to możesz to kamuflować podkładem, fluidem.
  22. Czesc Kamil! Naprawdę sądzisz że do Twojej sytuacji doprowadził ten nieudany tatuaż? Nawet takie rzeczy jak tatuaż można jakoś ukryć przed światem. Trochę miejsce jest niefortunne ale ubraniem można starać się go zakryć. Nie tylko ubraniem, bo także np podkładem. Najgorzej w lecie ale można się bawić w robienie "tapety" na tym przedramieniu. Najlepsze rozwiązanie jakie mozna Ci doradzić to zabieg usunięcia tego tatuażu. Teraz są różne techniki i powinni coś pomoc w tym aspekcie. Pewnie nie będzie to idealnie wyglądać ale może coś poprawi na lepsze. Pomyśl o tym bo bez sensu się tym gnębić.
  23. laurette

    Czy jest sens?

    3 razy probowałeś, to dużo. Może uszanuj jej zdanie i przestań probować. Mówi wyraznie,że dla niej jest cała sytuacja wyjasniona. Nic na siłę Bartku się nie zrobi. Widocznie to koniec waszego związku defintywnie.
  24. Czy możesz zacząć powtarzać sobie że zdasz maturę z matematyki na ten wymagany procent na spokojnie? Aby zaliczyć maturę podstawową musisz zdobyć 30 %. Jesteś w stanie to zrobić bez problemu. Potem to już dodatkowe procenty i punkty:) tymczasem powtarzaj to z czym masz największy problem. Ustal jakieś schematy działania i obliczeń byś mniej więcej wiedziała co robić gdy spotkasz się z takim zadaniem. Ważny jest też czas i skupienie. Jak ogarniesz sobie pewne wzorce to pójdzie Ci bardziej z automatu. To jest do zrobienia. Pamiętam że też najbardziej bałam się matematyki. Też byłam z niej słaba. Stres był przeogromny. Ale zdałam i to całkiem nieźle na około 70% . Pamiętaj że w podstawie muszą dać pewne rzeczy które są podstawą, które każdy wykona. Im więcej będziesz ćwiczyć to będziesz pewniejsza. I powtarzaj sobie że na pewno dasz radę i zdasz. Kwestia tylko na ile. Pozdrawiam! Powodzenia!
  25. Boisz się że kiedyś uderzy? To co przy nim jeszcze robisz?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...