Witam moj problem polega na tym ze 6 dzien spoznia mi sie miesiaczka :( stosunek uprawiamy zawsze z prezerwatywa nigdy nie pekla , moj maz jest pewien ze do niczego nie doszlo ale ja jestem cala w stresie :( zawsze mialam regularna miesiaczki ostatnia mialam 9 grydnia 2013 i do dzisiaj nie mam powinnam dostac 6 stycznia robilam juz test ciazowy tydzien po spodziewanym okresie i wyszedl negatywny ale to mi nie daje spokoju moze wyszedl zle bo nie robilam go rano z porannego moczu tylko o 10 rano , a moze to hormony mam 35 lat tak sobie to tlumacze:) mam juz dwojke dzieci .i juz bym nie chciala . pomozcie :(((