witam serdecznie, moja córeczka zaraz skończy 4 miesiące,od 3miesiąca jest karmiona mlekiem modyfikowanym ze względu na brak pokarmu. Dwa dni temu zaczela wieczorami strasznie płakać, prężyć się, nie dało się jej uspokoić, cały czas odbijalo się jej,dławiła się i przez to nie mogła oddychać, brak kupki, a podczas puszczania bączków-płacz..(zaznaczam że nie miewała kolek) Mimo iż po każdym jedzeniu czy piciu odbija jej się to często odbija się jej również przez sen i sie dławi,albo budzi sie z nagłym płaczem i jak ją podniosę do pionu to się dalej odbija. jak na kolkę to raczej za późno ale czy możemy mieć do czynienia z refluksem? proszę o pomoc...