Skocz do zawartości
Forum

Maritka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Miłosna

Osiągnięcia Maritka

0

Reputacja

  1. nie jestem ekspertem -ale jedno mnie zastanowiło -Masz partnerkę , a mimio tego masturbujesz się... Moze własnie tu jest problem ,ze w jakis sposób ja zdradziłes -albo Masz poczucie winy ...
  2. Maritka

    List do Boga

    Bedzie dobrze -Masz moja modlitwe. Pomódl sie do Sw Rity -Odmawiaj nowenne pompejska. TY musisz miec wiare -Pamietaj Wiara , Nadzieja Milosc . Zaufaj Bogu -Powierz Jemu swoje troski -Powiedz Ufam Tobie -zajmij sie tym bo ja nie dam rady .
  3. Wiem juz zapisałam sie do Psychologa -jest to dla mnie bardzo ciezki okres. Rzeczywiscie Ona musi Go kochac skoro tak powiedziała. On przede mna mial tez zwiazki z innymi kobietami - o ktorych ona wiedziala. Z zadna z nich nie zamieszkal . Zona caly czas mieszkala z nim . Wiem,ze obiecał jej ,ze bedzie sie nia opiekowal zawsze. Zaluje ,ze nie bylo rozmowy z nia -wierzylam tylko jednej stronie slyszalam to co chcialam uslyszec.
  4. Mysle ,ze jak sie kocha prawdziwie to kocha sie cale zycie
  5. Czesc ! przede wszystkim glowa do góry:) Każdy woli ludzi usmiechniętych :) Sama powiedziałaś ,ze Jesteś ładna -więc to juz jest plus dla Ciebie. Kochasz Go - a oN Ciebie -wiec powinnas skupic na swoim związku i przede wszystkim na sobie. Dobrze byłoby gdybys miała jakas prace ( wiem ,ze teraz jest o nia trudno). Wychodzenie do ludzi i obowiazki tez inaczej nastrajaja do życia . Znajdz zainteresowanie -jakas pasje -nie wiem zapisz sie na basen cokolwiek. Postaraj sie robic Jemu i sobie niespodzianki 0-zadbaj o zwiazek . Pokochaj Siebie -jak siebie pokochasz to wszystko pokonasz:) I zaufaj Jezusowi-On zawsze dobrze prowadzi:) Trzymaj sie i dbaj o miłosc -która masz!!!!!
  6. Dziekuje za odpowiedz:) Oczekuje tego aby mi wybaczyła -niczego wiecej . Po tych słowach -o których wczesniej napisałam . Nie wiem -ale ja tego potrzebuje .
  7. Czesc -Bradzo tobie współczuje . jest tak fajna strona sychar sie nazywa .Zajzyj tam -prosze :) Wspieram Ciebie modlitwa -zaraz sie pomodle o Twoje małzeństwo . Zaufaj Bogu ! Trzymaj sie!
  8. Mieszkam jeszcze z Mezczyzna -który postanowil sie ze mna rozstac .Oczywiscie -jak potem sie domysliłam powod był taki ,ze znalazl sie w ramionach innej kobiety. Ale od poczatku . Jestem z nim prawie 4 lata .Na poczatku znajomosci bylam bardzo ostrozna .Mniej wiecej po 2 msc dowiedzialam sie ,ze ma zone -ale sa od kilku lat po rozwodzie.Nastepnie po jakims czasie okazalo sie ,ze sa nie po rozwodzie -ale w separacji (ustanowionej przez sad). Powiedziałam jemu ,ze mnie oszukał -bo to oznacza ,ze zawsze moga do siebie wrócic . Jeszcze jeden fakt -on cały czas mieszkl z zona i swoim dzieckiem. Sytuacja rozwijala sie dosc wolno -bo ja caly czas bylam ostrozna przede wszystkim aby nikomu kzywdy nie zrobic. Spotykalismy sie Ona o mnie wiedziala -razem z ich córka jezdzilismy na wakacje , chodzilismy do kina -cala rodzina o nas wiedziala. W koncu powiedziałam ,ze to wszystko jest chore ( bo on caly czas mieszkla z nia i ja utrzymywal ). Powiedzialam ,ze ja nie widze sensu naszego zwiazku i aby uporzadkowal swoje sprawy -a nastepnie zdecydowal. Zdecydowal ,ze zamieszkamy razem -a jego zona ( bo dalej sie nie rozwiódl) zamieszkala w moim mieszkaniu. I wlsciwie nie zmienilo sie nic . Tzn on dalej ja utrzymywal , ona dalej byla jego zona, a my mieszkalismy razem/ Ostatnio powiedzial ,ze powinnismy sie rozstac -bo sie razem meczymy. okazalo sie ,ze ma inna kobiete. Jego zona powiedziala,ze to ja teraz zobacze jak to jest jak on jezdzil do mnie -a ona czekala. Juz nie bede pisala o tym co przezywam i jaki ból mam w sobie , ale zastanawiam sie czy pojsc do niej i ja przeprosic -bo nie wiedzialam ,ze tak ona to wszystko odbiera.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...