Skocz do zawartości
Forum

problemowa.dziewczyna

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    gdynia

Osiągnięcia problemowa.dziewczyna

0

Reputacja

  1. Witam, borykam się z niemałym problemem. Mam 18lat, jestem dosyć wysoka jak na dziewczynę (170cm), budowę mam przeciętną (nie jestem otyła), ale dręczy mnie problem moich piersi. Posiadam miseczkę F. Biust jest sporych rozmiarów, mam na nich rozstępy od 3klasy podstawówki. Skóra jest rozciągnięta i nie wygląda to dobrze. Jedna pierś "wisi" nieco niżej od drugiej. Chciałabym poddać się zabiegowi zmniejszenia biustu. Jest to nie tylko problem estetyczny. Jest mi dosyć ciężko. Męczę się z dużym biustem, który nie mieści się w koszulki o moim rozmiarze. Ciężko jest mi dobrać dobry stanik, który utrzymał by piersi. Kupowałam bieliznę nawet w markowych sklepach, gdzie stanik był dobierany, ale po kilku miesiącach był już "rozciągnięty" i znowu nie trzymał prawidłowo piersi, tak abym czuła się komfortowo. Jest to mój kompleks, źle czuję się mają wielkie piersi. Nie wiem od czego zacząć, gdzie szukać pomocy. Czuję się niekomfortowo, ale z drugiej strony boję się konsekwencji operacji i tego, że coś może pójść nie tak.
  2. Leczę się na depresje, od psychiatry dostałam lek o nazwie Paroxinor 20mg. 5 dni temu na wizycie u psychiatry lekarka podjęła decyzję o włączenie kventiax z powodu przypuszczalnej choroby afektywnej dwubiegunowej. Paroxinoru nie biorę, ale czuję skutki odstawienia. Mdłości, utrata równowagi, pulsujący ból głowy, napady smutku, płaczliwość. Czy mogę ponownie włączyć paroxinor 20mg? Kventiaxu biorę aktualnie 25mg i pomału co kilka dni podnoszę dawkę do 75mg. (Tak jak kazała psychiatra) A może odstawić kventiax? Niestety jest weekend i nie mam jak skonsultować się z lekarzem. Nie wiem co mam robić. Proszę o pomoc, może ktoś z państwa miał podobną sytuacje?
  3. Witam, jestem pod opieką psychiatry. Stwierdzono u mnie depresję. Dostaję paroxinor 20mg (rozpoczynam już trzecie opakowanie) co prawda leki mnie "stabilizują", ale jestem po nich obojętna. Dużo śpię. Pogorszyła mi się pamięć, często nie wiem czy to się wydarzyło czy tylko przyśniło. Nie pamiętam podstawowych informacji np. z przed trzech dni. Straciłam apetyt. Są to już moje drugie leki od tej lekarki (wcześniej brałam Miravil 50mg) leki mi pomagały, ale po jakimś czasie czułam, że "tracą moc" a przy obecnych lekach dodatkowo pojawiły się te dziwne skutki uboczne. Co mam robić? Następna wizyta u psychiatry dopiero pod koniec miesiąca, a sama nie zaryzykuję odstawieniu leków.
  4. Tak, leczę alergię. Pani alergolog twierdzi, że jest to niemożliwe, abym chorowała przez alergię. Poza tym moja lekarka pierwszego kontaktu mówi, że to przez chorobę, natomiast inna do której poszłam dała mi antybiotyk i powiedziała, że jestem mocno chora. Coś jednak musi być nie tak...
  5. @ anila Piję tylko wyciskane przeze mnie soki, wodę i herbaty. Nic kupnego. Poza tym nie jestem uczulona na żadne konserwanty.
  6. @anila pijam tylko wyciskane przeze mnie soki, wodę i herbaty. Nic kupnego.
  7. Mam 16 lat. Od 3-4 lat bardzo często choruję. Gorączka, ból gardła, wymioty, osłabienie (czasami też omdlenia) to zdarza się przynajmniej raz w miesiącu i siedzi we mnie około tygodnia. Lekarka twierdzi, że to lekka infekcja gardła. (ból nieziemski, głosu prawie nie mam, gardło jakby spuchnięte, kaszel jakbym miała wypluć sobie płuca) Robiła mi badania krwi i moczu. Pare punktów miałam podwyższonych, ale ona zwala to na moją alergię. Jej zdaniem moje choroby też są spowodowane alergią. Ostatnia moja choroba była "prowadzona" przez inną lekarkę (u mojej nie było już miejsc) dostałam przez dwa tygodnie choroby dwa antybiotyki - zapalenie gardła schodziło na płuca. Na kontroli byłam już u swojej lekarki jej reakcja - "ale tutaj antybiotyku nie trzeba, to infekcja alergiczna" Moje pytanie: -Jak to możliwe, że czuję (i wyglądam) fatalnie, a lekarka stwierdza infekcję wywołaną przez alergię? -Czy może coś mi dolegać co nie pokazuje się lekarce na badaniach krwi i moczu? -Co mam robić?
  8. Bardzo dziękuję pani za rady ! :) Szukałam kremów na rozstępy, ale w aptekach były tylko maści przeciwko rozstępom dla pań w ciąży :( Będę na pewno stosować się do tych zasad, ale ciężko mi to idzie, bo już próbowałam. Pozdrawiam :)
  9. Witam. Chciałabym się poradzić. wiek: 15 (za pare dni^^) waga: ok.65 - sprawdzałam moje BMI i coraz szybciej zbliżam sie do nadwagi :( wzrost: 168 cm odw. w piersiach: 100cm odw.w tali: 76 cm odw.w biodrach: 93 cm Mam problem z udami, brzuchem i biustem. Uda mam baardzo masywne, całe pokryte wielkimi i głębokimi rozstępami (pojawiły się około 4 miesięcy temu), piersi bardzo szybko mi urosły jeszcze w grudniu miałam 70B teraz mam 75C. biust mi bardzo "opadł" i pojawiły się rozstępy. brzuch mam bardzo wystający i, u góry jest jeszcze w miare dobrze, ale na dole to gruba, wystająca galareta + boczki ze śladami po rozstępach przed roku Wyglądam jakbym była w ciąży :( Gdy wciągnę brzuch nadal widać tłuszczyk, ale nie wyglądam już jak ciężarna. W wakacje przestałam jeść słodycze i próbowałam stosować diete nabiałową + dużo się ruszałam. Schudłam wtedy dosyć dużo i brzuch znikł. Ale robiło mi się często słabo i wtedy dokładnie doczytałam jakie skutki uboczne ma ta dieta. Waga wróciła, a brzuch jakby "napęczniał". W listopadzie znowu zaczęłam się "odchudzać" czyli zero słodyczy więcej ruchu i regularne posiłki. Nie wytrzymałam długo, nie wiem jak zabrać się za tworzenie jadłospisu. nie wiem co jeść, żeby pomóc, a nie zaszkodzić. Marzy mi się mniejszy brzuch. Codziennie ćwiczę ale nie więcej jak 10 minut, bo wtedy mdleje (od jakiegoś czasu nie umiem jeść, jestem głodna, ale cokolwiek wezmę do buzi robi mi się niedobrze) Bardzo proszę o pomoc :( co powinnam jeść, a czego nie ? Jakie ćwiczenia stosować? ABS jest dla mnie za ciężki i mdleje. Moja mama twierdzi, że wydziwiam, ale patrząc ma moje chude koleżanki robi mi się smutno, że ja mam wielki ciążowy brzuch i mnóstwo fałd i rozstępów.
  10. Liljana Hej. Rozumiem obie sytuacje: czyli 1) że nie lubisz chodzić do szkoły w związku z tym, ze inni Ci dokuczają i 2) że nikt Ci nie wierzy, że Twoja nieobecność w szkole jest spowodowana problemami ze zdrowiem. Rozumiem dlatego, ze sama to przeżyłam, z tym, że ja mimo to chciałam chodzić do szkoły. Fakt, chciałam sie przenieść do innej, w końcu do tego nie doszło, ale nie wiem teraz (mam ponad 20laT) czy to było dobre rozwiązanie. Mówisz, ze tobie dokucza dziewczyna, która jest z bogatego domu- widzisz, co z tego, że ma co zechce, jak nie potrafi się zachować....moze sama ma jakieś kompleksy i dokuczając Tobie próbuje sie z nich wyleczyć. Może np. nie akceptuje swojego wyglądu, uważa, ze to Ty jesteś od niej ładniejsza i widzisz....Z tego zo rozumiem, masz tą dziewczynę w swojej klasie?? Jeśli tak, to nie ma sensu, żebys sie przez nia meczyła. Twoi rodzice (czy jedno z nich) powinno pójść do rodziców tej dziewczyny (u mnie była podobna sytucja). Zadzwonić, powiedzieć, ze ma ważną pilną sprawę i umówić się, zeby sprawę wyjaśnić. W szkole masz zdobywać wiedzę, a nie bac sie koleżanki. Jeżeli to nie poskutkuje, proponuje zgłosic sprawę w szkole. Mówisz, ze wychowawczynie was nie lubi- spoko, też to miałam, na szczęście nie wychowawczyni rządzi szkołą. Jest jesszcze pedagog/psycholog szkolny, jest P. dyrektor. Możesz zgłosić tez sprawe bezpśrednio do p. dyrektor, jeśli czujesz, ze może najlepeij tę sprawę wyjaśnić. I tu bym sie zatrzymała, bo powinno coś z tego juz wyniknąć, jak nie- to będziemy mysleć dalej. jesli chodzi o opuszczanie zajęć- czy masz na to zwolnienia lekarskie? I czy to opuszczanie zajęć wynika z czestych przezieębień itp. czy tez z tych objawów, które pojawiają sie tuz przed wyjsciem do szkoły, czyli - jesteś juz wyszykowana, ale nie mozesz znów pójsć bop chce Ci sie wymiotowac na samą myśl....??? Odpisz, coś pomyslimy. Dobrze, że poszłaś do psychologa, i psychiatra też mam nadzieję powinien coś sie wypowiedzieć. POWODZENIA! odpisz! Dziękuję za odpowiedź. Mam już indywidualne nauczanie, objawy w 95% minęły (czasami pozostaje tylko ten niepokój nic więcej) poprawiłam się w nauce, regularnie mam lekcje i wszystko się układa. Czuję się lepiej, wiem że jestem silniejsza i dam radę od następnego roku iść do szkoły. Poprawiły się moje relacje z klasą (nie całą, ale 1/4 normalnie ze mną rozmawia, a to już duży sukces) Z rodzicami tej dziewczyny moja mama już próbowała rozmawiać, ale jej matka jest 100 razy gorsza (jeszcze bardziej zarozumiałe "babsko", które szczyci się "jaka to ona bogata") Tata tej dziewczyny jest marynarzem (stąd tyle pieniędzy mają) mamuśka pracuje jako przedszkolanka, więc gdyby nie mąż to żyłaby biedniej ode mnie i mojej mamy. Mama mi mówiła, że rozmawiała niedawno z tatą tej dziewczyny, ale nie może sobie z nimi poradzić. Córka zachowuje się jak matka, a matka jak babka. Takie wredne trio. Powiedział mojej mamie, że gdyby nie dziecko to dawno by już odszedł od żony i wtedy dopiero by zobaczyła co to bieda.
  11. moja mama na początku nie reagowała i "ocknęła" się jak miałam na koniec semestru ledwo 20% obecności . Potrafiłam zimą z gorączką siedzieć gdzieś w parku albo chodzić te kilka godzin po mieście, bo nie mogłam się zmusić do wejścia do budynku. Jak sobie o tym przypomnę, to chce mi się płakać tak jak wtedy kiedy musiałam chodzić do szkoły. Teraz mam już indywidualne i czasami jak pójdę do szkoły to czuje się o niebo lepiej. Te indywidualne lekcje to najlepszy prezent jaki mogłam dostać :D Od następnego roku obiecuję sobie, że już będę chodziła do szkoły.
  12. Po tym co napisałeś wydaje mi się, że wcale nie zrozumiałeś że źle zrobiłeś, bo cały czas naciskasz na dziewczynę i wmawiasz jej, że Ty wiesz lepiej. Ciągłym naciskaniem na nią, że chcesz szanse i na pewno jej nie zmarnujesz jeszcze bardziej zniechęcasz ją do siebie. Daj jej może czas? Udaj się do specjalisty spróbuj zwalczyć swój problem może gdy Twoja ukochana zobaczy, że faktycznie poważnie myślisz o zmianie siebie wróci do Ciebie ? : )
  13. ~Mała__MI możesz też robić pompki, podciągnie się na drążku i inne ćwiczenia. np a6w czy abs. Oprócz tego jakiś sport typu pływanie czy bieganie. to zalezy co lubisz robić. co do pompek i podciągania się na drążku to odpada pisałam, że mam chore nadgarstki i nie mogę ich przesilać :( A6W robiłam, ale po 15 dniach zrezygnowałam, ponieważ przy ćwiczeniach nie mogłam nabrać powietrza po prostu się dusiłam przy ćwiczeniu . Przy robienia "zgięć" nie wiedziałam w jakiej pozycji trzymać głowę.
  14. Igraszka problemowa, może coś więcej w tym temacie? Kropki to nic nie znaczą hmm wystąpił jakiś błąd . napisałam do Monika coś tam, że piszę się łóżko, a nie łużko.
  15. Witam. Mam 15 lat 168cm i ważę 68 kg. Moim problemem są boczki i fałdy na brzuchu. Od zawsze miałam fałdki nigdy nie byłam chuda zawsze dużo ważyłam, ale teraz jest coraz gorzej. 3 rok szkolny nie ćwiczę na wf w szkole z powodu chorych stawów (mam zwolnienie lekarskie) Od jakiegoś czasu mam nauczanie indywidualne. większość czasu spędzam w domu a co za tym idzie nie ruszam się. Staram się chociaż raz na miesiąc robić "rajdy" wyjeżdżam z ciocią na weekend i dużo chodzimy lub ze znajomymi zwiedzamy miasto. Wczoraj przeszłam około 20 km . Nie mam problemów z długim chodzeniem bardzo to lubię tylko nie wiem czy to mi w jakiś sposób pomaga, bo gdy wracam do domu zjadam wszystko co jest w lodowce.W wakacje bardzo się pilnowałam, nie jadłam pieczywa, tłustych rzeczy i słodyczy zastąpiłam to nabiałem i owocami. Codziennie ćwiczyłam 2 razy po około 20 minut (skakanka, brzuszki i przysiady) moje pytania: 1.Jak pozbyć się tłuszczyku z brzucha? 2.Jak w bezpieczny sposób schudnąć pare kilo(nie chciałabym zrobić sobie krzywdy jakimiś głodówkami) 3.Jakie sporty/ćwiczenia uprawiać tak by nie nadwyrężać rąk? 4.W jaki sposób pozbyć się ciągłej chęci jedzenia? Nawet gdy jestem już najedzona ciągle mam ochotę ma różne smakołyki, a gdy nie moge zjeść czegoś słodkiego zaczynam wariować i nie umiem nad tym zapanować. Bardzo proszę o pomoc. Chciałabym mieć ładny brzuszek i poprawić kondycję no i mieścić się w normalne rozmiary (w pasie mam 97 cm ) mam problem z ubraniami, bo wszystkie dziewczęce ubrania są na mnie obcisłe i czuję się bardzo niekomfortowo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...