Witam! Jestem mamą 4-letniego Wojtusia.U naszego synka zdiagnozowano ZA. Szukam kontaktu z rodzicami dzieci,które również mają taką diagnozę.Od jakiegoś czasu Wojtuś rano gdy wstaje i wieczorem przed zaśnięciem strasznie kaszle. Wyczytaliśmy w internecie że może to byc alergia na kazeinę. Podobno dzieci z ZA powinny byc na specjalnej diecie. Czy ktoś z Państwa wie na czym ona polega? Na dzień dzisiejszy dziecko ma tylko całkowity zakaz jedzenia słodyczy. Na chwilę obecną jesteśmy na etapie szukania kogoś kto prowadzi leczenie metodą Johansena (słuchanie płyt), ale koszt tego jest powalający. Czy ktoś stosował tę metodę u dziecka i czy była ona skuteczna? Mieszkamy w małej miejscowości więc dostęp do pewnych rzeczy mamy dośc ograniczony.Chociaż i tak udało się załatwic wizytę u neurologopedy i jutro jadę na spotkanie z panią,która prowadzi trening integracji sensorycznej.Cały czas cwiczymy z dzieckiem w domu i wszyscy mówią że są zaskakujące postępy. Choc czytając opisy innych rodziców zastanawialiśmy się czy aby napewno nasze dziecko ma ZA.Wojtuś jest bardzo pogodny,ciągle szuka kontaktu z nami, uwielbia łaskotanie(łaskotki ma właściwie na cały ciele), zmiany nie sprawiają mu większej różnicy. W trakcie roku szkolnego zmieniła się pani przedszkolanka. Pani wie co jest Wojtkowi i stara się wprowadzac takie zajęcia,które pomagają naszemu synkowi(np.ostatnio dzieci malowały palcami,skakały na specjalnych piłkach itp.)Tak jak już pisałam mieszkamy na wsi ale jeśli chodzi o przedszkole to jestem naprawdę zadowolona ze zrozumienia jakie okazuje nam i naszemu dziecku pani wychowawczyni. Od zeszłego roku wozimy też Wojtusia na zajęcia integracyjne do PPP w Strzelcach Krajeńskich,tam też udzilono nam wielu cennych wskazówek jak pracowac z dzieckiem, gdzie szukac pomocy specjalistów takich jak neurologopeda. Ale wiem z doświadczenia, że najwięcej informacji mogę uzyskac od rodziców innych dzieci z ZA,dlatego proszę o pomoc. Co z tą dietą? I czy metoda Johansena jest skuteczna?