Skocz do zawartości
Forum

axel10

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    gliwice

Osiągnięcia axel10

0

Reputacja

  1. axel10

    Badanie EEG

    Pytanie rok temu stwierdzono u mnie Miastenię(opadnieńcie powiek) Badanie EMG (+) skok 28,1.W maju przechodziłam Przełom Miasteniczny byłam w szpitalu akademickim,szpital nie chciał podważyć decyzji poprzedniego szpitala,wynik był (+)zdaniem szpitala wynik był zafałszowany z powodu zażywania lekarstw na Miastenię.Mój neurolog u którego leczę się około 20 lat twierdzi że nie ma żadnej Miastenii bo pani doktor bardzo dobrze zna pielęgniarkę która robiła to badanie jest beznadziejna nie zna się na niczym i badanie było żle zrobione tak twierdzi neurolog a drugie badanie jakby była Miastenia też wyszło by (-) jak poprzednie. Bez tabletek na Miastenię żle funkcjonuję w maju próbowałam odstawić tabletki było pogorszenie.Niedawno 3 tygodnie temu wyszłam z szpitala w Katowicach byłam tam z powodu przepukliny odcinka lędżwiowego na którą dodatkowo nałożyła się Miastenia zdaniem lekarza szpitala a moja pani doktor dalej twierdzi że Miasteni nie ma bo badanie było żle zrobione przez pielęgniarkę
  2. mam 48 lat od około 3 lat pogorszenie wzroku,od 6 miesięcy podwójne widzenie mroczki schodzące z głowy na oczy od 2 tygodni bóle pulsujące w skroniach dopler tętnic z czerwca 2012r prędkość przepływu w odcinku V2 RWA na poziomie C5/C6 zgięcie tętnicy kręgowej prawej z następowym niewielkim obniżeniem przepływu w przestrzeni C4/C5 ,badanie usg z dojścia potylicznego kręty przebieg,Badanie przezczaszkowe nie uwidocznioono odcinka P1 LPCA (odmiana koła Willisa lub słaba przezierność odcinka).czy to badanie jest na pograniczu normy ,czy ma wpływ na moje widzenie.Okulista stwierdził początkową neuropatię nerwu wzrokowego i drogi wzrokowej o czym może świadczyć
  3. Diagnoza że to jest autyzm mam od Psychiatry ,potwierdzenie autyzmu Sanatorium w Rusinowicach lekarz neurolog i psycholog właśnie tam dowiedziałam się że syn powinien być stale objęty terapią żeby mógł funkcjonować wskazana terapia SI i Behawioralna,w szkole też nie nauczanie indywidualne 3 razy w tygodniu,na razie próbuję żeby terapia mogła odbywać się w szkole ,syn żle boi się lekarzy i są kłopoty z doprowadzeniem do specjalisty,może coś uda się załatwić
  4. jestem matką dziecka niepełnosprawnego.5 lat temu zaczęły się problemy zdrowotne syna nikt nie umie pomóc mojemu dziecku. Syn jest od urodzenia upośledzone umysłowo na początku było upośledzenie między lekkim a umiarkowanym,obecnie między umiarkowanym a znacznym.Ponadto występuje regres umysłowy.Gdy dziecko było mniejsze nieżle radziło sobie w szkole nauczyło się czytać ,radziło sobie w szkole.Na początku w przedszkolu był 2 lata odroczony ( zaczął mówić zdaniami w wieku 7-8 lat ) garnął się do rówieśników był odważny ,chociaż nie umiał rozmawiać z dziećmi na żaden temat,rozumienie mowy też było utrudnione trzeba było dużo razy powtarzać zanim zrozumiał o co chodzi,był wzrokowcem.Skończył 3 klasy szkoły integracyjnej,w szkole specjalnej przez 2 lata realizował program dla dzieci upośledzonych w stopniu lekkim.Problemy zaczęły się 5 lat temu najpierw zaburzenia zachowania i emocji z agresją którą udało się opanować,3 lata temu stwierdzono cechy autystyczne,2 lata temu zaburzenia hiperkinetyczne z cechami autystycznymi i ruchami stereotypowymi u dziecka upośledzonego,zaburzenia integracji sensorycznej,nadwrażliwość dotykowa.Ponadto występują zmiany demielizacyjne struktur nerwowych,powiększony zbiornik wielki z hypoplazją przylegających części móżdżku,torbiel szyszynki oraz torbiel migdałka gardłowego.Syn był leczony przez neurologa i psychiatrę.Lekarz neurolog z NFZ twierdzi że neurolog jest niepotrzebny a tylko leczenie psychiatryczne można 1 do roku przyjść na wizytę.Na ostatniej wizycie psychiatra powiedział że zaburzeń zachowania już niema tylko autyzm,nie ma zaburzeń psychicznych,tylko uszkodzony układ nerwowy choroba będzie postępowała że tylko Bóg może pomóc,Prosiłam o skierowanie na terapię do psychologa ,tu terapia nic nie pomoże i skierowania nie dostałam,a mam tylko leczyć u neurologa.Syn od około 6 miesięcy przestał mówić używa tylko słów nie,idż,nie rozumiem.Chce tylko przebywać sam izoluje się ,próba zmian objawia się autoagresją ,niczym się nie interesuje,wcześniej nawet umiał naprawić komputer lubił oglądać telewizję ,oglądać książki był chłonny wiedzy obecnie milczy i nic go nie interesuje,Nie chce nigdzie wychodzić,gdy byłam u lekarza była nadruchliwość i echolalie>Interesowałyby mnie także Stowarzyszenia dla dzieci autystycznych i ich rodzin najlepiej Gliwice,Zabrze gdzie dziecko mogło otrzymać wsparcie.I gdzie leczyć dziecko Neurolog czy Psychiatra
×
×
  • Dodaj nową pozycję...