Skocz do zawartości
Forum

bogdanka62

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Poznan

Osiągnięcia bogdanka62

0

Reputacja

  1. Związki są szczęsliwe,dopóki trzecia osoba nie narobi zamętu.....Wtedy to juz pozamiatane......
  2. Jezeli ktos jest wrazliwy,to zadnej zdrady nie da sie zapomniec.... czlowiek,ktory zdradza nie ma zadnych skrupolow mysli,ze tak ma byc...w ten sposob dowartosciowuje sie..bedzie Cie zapewnial,ze kocha,ze zyc bez Ciebie nie moze,ze jestes jedyna a i tak bedzie flirtowal,romansowal itd a Ty bedziesz cierpiec,albo dasz mu kopa....
  3. Moim zdaniem ratowanie zwiazku po zdradzie,to stan agonialny....
  4. Jak raz to zrobi,bedzie robil dalej:-(
  5. Dziekuje franca i taki mam zamiar:) To takie przeslanie dla innych zranionych,nie sa warci walki i zabiegania o nich,bo i tak zrania czy predzej,czy pozniej....Im wczesniej ogarniemy sie, tym lepiej dla nas.Pozdrawiam serdecznie.
  6. Z pewnoscia bedzie bolalo coraz mniej....Pociesza mnie to,ze nie jestesmy juz razem,ze nie mysle o tym,czy teraz smsuja ze soba,czy wychodzi z domu pod jakims pretekstem zeby zadzwonic do niej to juz za mna.Jednym slowem komfort psychiczny.
  7. Witam,uplynelo kawal czasu,jak mnie tutaj nie bylo...chce sie z Wami podzielic,niestety nie udalo sie ..nie pomogla terapia,starania sie,poniewaz moj maz to czlowiek o dwoch twarzach... pierwsza twarz to ten kochajacy i starajacy sie w domu...druga to ten nie mogacy zyc bez niej....to ja podjelam decyzje o odejsciu...przerastalo mnie to wszystko,nie potrafilam sie dzielic nim,nie potrafilam zyc w klamstwie i obludzie,nie moglam znies tego jego chamstwa...Teraz jestem szczesliwa bedac daleko od tego wszystkiego...nie ukrywam,ze mnie to boli,boli i to bardzo,poniewaz zranil,upokorzyl,zdeptal.....Ktos napisal na samym poczatku,ze jak raz zdradzi, bedzie zdradzal-TO PRAWDA.Pozdrawiam.
  8. Witaj,no wlasnie ile jeszcze potrafisz zniesc?Dobre pytanie.....
  9. Witaj gruby,nie zgadzam sie z Toba,nie tedy droga,bic ponizac,ja swojego meza nigdy nie zdradzilam i nie zdradze wole miec czyste sumienie i spojrzec mezowi prosto w oczy....z tego wniosek-nie wszystkie kobiety zdradzaja miales pecha...a moze warto dac szanse ja dalam i nie zaluje...
  10. Witam,nie zgadzam sie,to ze przebaczyl zonie to nie znaczy,ze ma ja gnebic do konca zycia..zrozumialabym gdyby to byl romans....jeden raz,nic nie znaczacy...wiem,ze to nie usprawiedliwia jej,nie powinno sie zdradzac ukochanej osoby,ale stalo sie,oby wiecej nie bylo takich incydentow,bo to strasznie boli...pomimo przebaczenia wraca jak bumerang,ale milosc wszystko przezwyciezy,tym bardziej,ze zona zaluje...
  11. eeeh-ma racje,to tak jakbys sie godzila na ten uklad,kobieto co Ty robisz?pierzesz mezowi skarpetki,gotujesz,sprzatasz to jest nie do przyjecia,jemu to odpowiada a pomyslalas o Sobie?Bedziesz plakala po cichu w kacie a maz bedzie sie zabawial z kochanka?Urodzilas sie po to,zeby cierpiec?Walnij piescia w stol i powiedz mezowi albo skonczy z ta kobieta albo koniec z Wami,nie rozumiem Ciebie mozesz na niego patrzec jak wiesz,ze przed chwila przyszedl od niej?Przemysl to bo to chory uklad.
  12. Witaj,wcale nie musisz konczyc zwiazku,mialam podobna sytuacje jestesmy razem,ale nie obylo sie bez terapi psychologicznej,chodzilismy razem bo bardzo nam zalezalo. Podstawa udanego zwiazku jest rozmowa,rozmawiajcie o wszystkim,zapoznaj partnera ze swoimi znajomymi,zabieraj go na spotkania moze w ten sposob uda sie,bo warto jezeli sie kochacie,pomoz partnerowi w tej chorobliwej zazdrosci,bez stresu,krzyku,na spokojnie wytlumacz mu,ze go kochasz,ze chcesz z nim byc,prowadz czesto te rozmowy a zobaczysz,ze beda efekty:)Wytrwalosci i powodzenia uda sie,ale badz cierpliwa i nie dawaj partnerowi powodow do zazdrosci.
  13. Witaj,alkohol zawsze byl i bedzie problemem w zyciu,zalezy jak osoba pijaca zachowuje sie,ale jezeli na trzezwo ma podobne zachowanie to musisz sie zastanowic,czy warto dalej zyc w takim zwiazku,bo na zmiane nie licz.Decyzja nalezy do Ciebie,zycze podjecia slusznej decyzji.
  14. Witaj,nie obwiniaj sie za to co sie stalo,tak widocznie mialo byc. Skup sie nad trojgiem maluszkow moze to ukoi Twoj bol.Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...