Skocz do zawartości
Forum

Mustang

Użytkownik
  • Postów

    247
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Odpowiedzi opublikowane przez Mustang

  1. W dniu 21.07.2023 o 15:05, Karolaola napisał:

    Podczas jednodniowego okresu w dzień było czerwono, ale wstałam w nocy i musiałam parzyć sobie szałwię bo myślałam że oszaleję. Poniżej pępka powyżej bielizny punktowy bół który trzymał i jakby skurcz nie chciał odpuścić. Ale podpaska była biała. Pomyślałam sobie że to przejdzie i przeszło. Dwa dni po okresie znow ból podbrzuszs jak na okres. Myślę sobie co jest grane?

    Uczucie ciągnięcia jakby macicy w dół, potem zaklucie w jajniku. Gdzieś w środku dnia na zakupach nagle zaklucie w macicy jakby ktoś strzelił z łuku. Po południu znowu lekki dyskomfort koło pęcherza.

    Po południu nie mogę stać bo ciągnie mnie w dół, takie mam wrażenie. Postoję ale mi ciężko i dziwnie bo macica jakby ciagnie. Z pusi leci sluzo-woda, nie mam zadnych niefajnych upławow. Pytanie brzmi czy może być taki efekt ostrego seksu z otarciami mechanicznymi? Nie mam innego pomysłu. Trochę lokalizacja jakby w miejscu gdzie bolało mnie jelito ze stresu. Prześpię się i nic nie boli, dyskomfort albo po południu albo w nocy/nad ranem. A może to ciaza? Ale nie miałabym wtedy okresu. Ktoś tak miał? Nie bardzo chce iść do giną, chciałabym by samo to się unormowało bo nie nawidze tych smarów i tabletek się faszerowac chemią. To dla mnie ostateczność.

    Czy ktoś tak miał?

     

     Niestety nie miałem tak, i nigdy nie będę miał. Trochę mnie dziwi że pusia ma problem a ty nie! Widzisz gdyby ta pusia była  wyłącznie do mojego używania, zapewniam cię ze szybko zaprowadziłbym ją (pusię ) do ginekologa. Ps. też nie lubię żadnych smarów, nie ma to jak naturalne smarowanie?

  2. 9 godzin temu, sandrasandru napisał:

    Witam. 27 lipca biorę ostatni zastrzyk przeciwzakrzepowy (biorę je od miesiąca), 29 lipca mam zaś imprezę. Czy mogę wtedy napić się alkoholu? Po jakim czasie od skończenia kuracji zastrzykami Neoparin mogę bezpiecznie napić się alkoholu?

    Z góry dziękuję za odpowiedź. 

     Niestety nie jestem ekspertem w tych sprawach, myślę jednak że dla własnego dobra, własnego bezpieczeństwa powinnaś się powstrzymać z 4-5 dni. Uwierz że bez alkoholu można się również świetnie bawić a finał z chłopakiem na trzeźwo też może być  f a n t a s t y c z n y ... czego ci życzę  ?

  3. 59 minut temu, Simino128 napisał:

    mam ** lat i chcę zapytać od jakiego wieku mój rozmiar jest normalny bo wydaje mi się że mam jakiś problem nigdy nie byłam z tym u lekarza ale nawet podczas badań profilaktycznych nie miała problemu i wydaje mi się też, że mój penis jest trochę zakrzywiony, kiedy stoję prosto.

     Jeśli jesteś pełnoletnia, chętnie bym cię pooglądał na golasa, nigdy nie widziałem na żywo kobiety z penisem!?

  4. 16 godzin temu, oola_00 napisał:

    Wypierdalaj z tym stwierdzeniem!

    To nie twoja sprawa!

    Zejdź stąd!

     Zejdź stąd. Gdybyś powiedziała zejdź ze mnie bo już mam dość ? już miałam dwa orgazmy to bym zrozumiał.  Zakładać mnóstwo tematów i pisać to samo 199 razy, uważasz że to normalne? A tak w ogóle to wypierdalaj ? nie zaśmiecaj forum.

  5. W dniu 11.07.2023 o 08:53, Marlenasikora napisał:

    ile godzin się kochacie a może ile minut...? No niestety ale my mamy lekki problem, mój partner ma przedwczesny wytrysk i potrafi skonczyć w kilka minut.

     Odpowiem ci z własnego doświadczenia, jeśli jestem z kobietą np. w związku kocham się z nią przez 24h. Kochanie to nie tylko seks. Często już od rana  "przygotowuję"  ją na wieczorne igraszki, znacznie lepiej idzie jak jest odpowiednio nakręcona, bywa i tak że w czasie spontanicznego seksu trzy minuty wystarczą by czuła się zaspokojona. Sam seks bez gry wstępnej to ok. 20-30 minut ale  bywa że i z godzinę, oczywiście ze zmianą pozycji. Twój partner faktycznie ma problem, wiem - myślę że wiem co czuje nakręcona ale niezaspokojona kobieta, masakra.  Podobnie jest z napalonym , niezaspokojonym mężczyzną, ból jąder jest niesamowity.Nie jestem już małolatem, nigdy jednak nie zdarzyło  mi się pozostawić kobiety samej sobie. Pieszczoty na wiele sposobów i musi odpłynąć.

  6. 21 godzin temu, nutella napisał:

    Mam problem w relacjach z żoną .

    Jesteśmy małżeństwem od ponad 20 lat prze ostatnie 8 lat żona nie pracowała tylko zajmowała się domem i dzieciakami,robiła to wzorowo.

    Od 3 miesięcy pracuje ale niestety przez to nasze życie erotyczne spadło do zera.

    Żona oporna na przytulanie nie mówiąc o innych rzeczach.

    Nie wiem co o tym myśleć jestem bardzo zazdrosny o nią i mie wiem czy to przez zmiana związana z pracą czy powinienem się obawiać czego innego.

    Przed podjęciem pracy było normalnie

     

     Ciekawa sprawa, nie ulega wątpliwości że każda nowa kobieta w pracy jest "obcinana" przez wszystkich samców, pewnie nie jesteś lepszy od nas. Niejeden z nich pomyślał, o tą to bym ... . Być może tak jak myślisz, wzbudziła czyjeś zainteresowanie i ... popłynęła. Może ktoś to zrobił lepiej od ciebie? Kobieta wymaga ciągłej uwagi, ciągłego adorowania, wejść, zrobić swoje i zejść to zdecydowanie za mało. Wykaż jej znacznie więcej czułości, może jest zmęczona pracą, sfrustrowana  bo nie tak sobie ją wyobrażała. Być może coś jej dolega, nie chce ci o tym powiedzieć, a ty jesteś w zupełnym błędzie posądzając ją o skok w bok?

  7. 2 godziny temu, wert napisał:

    Pomogły chociaż dużego oczekiwania do nich nie miałam. Ba... .W pierwszym miesiacu brania byłam nawet zawiedziona bo jednak nastawiałam się na efekty na początku ale trzeba było na nie poczekac. Odczuwałam jedynie wrazliwość piersi, postanowiłam jednak przejsć cała kurację skoro już za to się zabrałam. I efekty pojawiają się ale dopiero od drugiego miesiaca (potem wczytałam się w opinie dziewczyn na forach i nie jestem w sumie jedyna bo u wielu również efekty pojawiają się dopiero z czasem, a nie od razu). Ogólnie mozesz tymi tabletkami biust powiekszyć o mniej wiecej rozmiar. Mi tyle wystarczy.

     Fajnie, tylko jak nie zobaczę , nie zbadam palpacyjnie to nie uwierzę? A tak na poważnie to ... Miłego Dnia życzę, z tym palpacyjnym to ... prawda! ?

  8. 14 godzin temu, kero7v napisał:

    Witam. Mam 16 lat, jestem mężczyzną. Wczoraj odkryłem, że pod prawym sutkiem mam wyczuwalną kulkę, grudkę czy coś takiego. Nie boli jakoś mocno, jednak jak się dotknie ją to lekki ból czuć, taki ledwo wyczuwalny. Pod lewym sutkiem nie mam niczego takiego. Boję się trochę, bo nigdy czegoś takiego wcześniej nie doświadczyłem. Proszę o pomoc.

     Masz lekarza rodzinnego? Masz! No to na co czekasz? Tutaj prosisz o pomoc? Jakiej pomocy tu na forum się spodziewasz? Przecież nikt cię tu nie zbada!

  9. 57 minut temu, Jagoda001 napisał:

    Jednorazowo czy na dłużej? Sam sex? Mam kilka kontaktów takich, tylko może to być konkretny wydatek jak na przykład cała noc.

     Normalka, skoro bez żadnego uczucia, bez żadnej znajomości, ma tylko wykonać swoją ciężką, choć przyjemną robotę ? no to kasa musi mu się  zgadzać. Choćby za wyeksploatowane narzędzie ? Miłego weekendu a w szczególności nocki życzę.

  10. W dniu 30.06.2023 o 18:47, Mustang napisał:

     No i ???  Wczesne popołudnie, wyjechałem samochodem na dworzec, wysiadłaś z szynobusu. Od razu poznałem że to Ty, szafirowa bluzka, błękitne spodnie rybaczki ,brązowe sandałki, ciemne okulary na czubku głowy, ciągnęłaś nieduży neseserek na kółkach. Już z daleka widziałem że taksujesz mnie wzrokiem, nie pozostałem dłużny. Delikatne muśnięcie ustami twojej dłoni, nadstawiłaś policzek, pomyślałem jest dobrze, myślę że będzie bardzo dobrze. Po chwili byliśmy już w domku, dyskretnie taksowałaś mieszkanie, moment i na stole pojawiły się wołowe rolady z sosem, kluski śląskie i zestaw surówek, oczywiście wszystko własnoręcznie przyrządzone. Po obiadku wykąpałaś się po kilkugodzinnej podróży, wyszłaś z łazienki w obszernej kwiecistej spódnicy i żółtej rozpinanej bluzce. Zaproponowałem spacer i kawiarnię, ucieszyłaś się, patrząc Ci w oczy, pod kawiarnianym stolikiem położyłem dłoń na Twoim udzie, lekko poczerwieniałaś, ale nie oponowałaś, wyciągnąłem głowę w kierunku Twoich nabrzmiałych ust, nadstawiałaś policzek, palcem nakierowałem Ci głowę i ... usta, usta, delikatne wzajemne muskanie się wargami. Późnym wieczorem w domu, długie rozmowy Polaków przy szampanie. Czas spania zbliżał się nieubłaganie, twoja sypialnia z pachnącą pościelą czekała na ciebie. Mój pokój był tuż obok, po czasie cichutko zapukałem, wejdź, wszedłem pytając co jutro życzysz sobie na śniadanie? Krótkie przekomarzanie się i usiadłem na brzegu łóżka, zacząłem od całowania ręki ... usta i ... nie wiadomo kiedy byliśmy nadzy, najpierw język wycałował usta, następnie wargi, Twoje usta też wzięły w usta ... przerwa ... szybciej do przodu, pomału do tyłu, zmiana pozycji, wypięłaś bardzo apetyczne, kształtne 'policzki" . Rozochociłaś się, usiadłaś na nim przodem do mnie, dłonie na moich piersiach i rytmicznie pracowałaś, trzymają cię za "policzki" pomagałem Ci się nabijać na niego ... krzyk, bardzo silne drgawki całego ciała, mocne skurcze "kasi", dobrze że ona nie zębów, byłoby po nim! Wtuleni w siebie, spełnieni zasnęliśmy. Weekend, pomarzyć wolno?

     Rozbudziłaś nadzieję, kilka razy z rączego mustanga zrobiłaś zkapciałego , małego kucyka i ... uciekłaś ?

  11. W dniu 26.06.2023 o 09:55, Mustang napisał:

     No to ...?   Fajne takie klimaty, miło spędza się czas gdzie wspomnieniom nie ma końca. Aperole? A cóż to za wynalazek? oczywiście żartuję, ale unikam picia takiego czegoś. Jeśli już to coś konkretnego 40% z lodem, przy takim "drinku" mogę przesiedzieć i dwie godziny. Lubię szampan oczywiście nie ruski "Moskowskoje" albo Igristoje". Zdecydowanie najlepiej mocno zimny, nigdy nie dowiesz się jak smakują  na moment  w nim zanurzone sutki, kilka kropel z pępusia ściekających aż do Doliny Miłości, połączenie smaków stwarza niesamowitą mieszankę? Widzę zgadzamy się doskonale w kwestii pieszczot, można bardzo romantycznie - potrafię, tak bym Ci podniósł ciśnienie że kto wie czy to Ty mocno rozgrzana nie przejęłabyś inicjatywy. Można i tak że od rana Cię adorowałem, wracając samochodem z zakupów na pustej drodze głaskałem Ci piersi, głaskałem  nózie, coraz wyżej, wewnętrzną stronę ud, aż do ... też głaskałem. Kątem oka zobaczyłaś go nabrzmiałego, złapałaś przez spodnie. Zgrzyt zamka, zakupy na podłodze i ... kto szybciej się rozbierze?? W sobotę byliśmy dwoma samochodami nad jeziorem, pływaliśmy żaglówką. Niedziela w tym samym składzie w zamku Czocha.

     No i ???  Wczesne popołudnie, wyjechałem samochodem na dworzec, wysiadłaś z szynobusu. Od razu poznałem że to Ty, szafirowa bluzka, błękitne spodnie rybaczki ,brązowe sandałki, ciemne okulary na czubku głowy, ciągnęłaś nieduży neseserek na kółkach. Już z daleka widziałem że taksujesz mnie wzrokiem, nie pozostałem dłużny. Delikatne muśnięcie ustami twojej dłoni, nadstawiłaś policzek, pomyślałem jest dobrze, myślę że będzie bardzo dobrze. Po chwili byliśmy już w domku, dyskretnie taksowałaś mieszkanie, moment i na stole pojawiły się wołowe rolady z sosem, kluski śląskie i zestaw surówek, oczywiście wszystko własnoręcznie przyrządzone. Po obiadku wykąpałaś się po kilkugodzinnej podróży, wyszłaś z łazienki w obszernej kwiecistej spódnicy i żółtej rozpinanej bluzce. Zaproponowałem spacer i kawiarnię, ucieszyłaś się, patrząc Ci w oczy, pod kawiarnianym stolikiem położyłem dłoń na Twoim udzie, lekko poczerwieniałaś, ale nie oponowałaś, wyciągnąłem głowę w kierunku Twoich nabrzmiałych ust, nadstawiałaś policzek, palcem nakierowałem Ci głowę i ... usta, usta, delikatne wzajemne muskanie się wargami. Późnym wieczorem w domu, długie rozmowy Polaków przy szampanie. Czas spania zbliżał się nieubłaganie, twoja sypialnia z pachnącą pościelą czekała na ciebie. Mój pokój był tuż obok, po czasie cichutko zapukałem, wejdź, wszedłem pytając co jutro życzysz sobie na śniadanie? Krótkie przekomarzanie się i usiadłem na brzegu łóżka, zacząłem od całowania ręki ... usta i ... nie wiadomo kiedy byliśmy nadzy, najpierw język wycałował usta, następnie wargi, Twoje usta też wzięły w usta ... przerwa ... szybciej do przodu, pomału do tyłu, zmiana pozycji, wypięłaś bardzo apetyczne, kształtne 'policzki" . Rozochociłaś się, usiadłaś na nim przodem do mnie, dłonie na moich piersiach i rytmicznie pracowałaś, trzymają cię za "policzki" pomagałem Ci się nabijać na niego ... krzyk, bardzo silne drgawki całego ciała, mocne skurcze "kasi", dobrze że ona nie zębów, byłoby po nim! Wtuleni w siebie, spełnieni zasnęliśmy. Weekend, pomarzyć wolno?

  12. Godzinę temu, oola_00 napisał:

    Spierdalaj! Dlaczego mówisz, że jestem zaburzona, że żyje w swoim świecie?

     

    Interesuje mnie tylko i wyłącznie ktoś w moim wieku, starszy od 2 do 5 lat, 6-8 lat starszy ewentualnie.

    Tylko i wyłącznie wygląd chłopięcy, ktoś z włosami nie łysy, ktoś szczupły( nie anorektyczny) niż z nadwagą, ktoś wysportowany niż napakowany.

    Ktoś wrażliwy, kto by mnie rozumiał, kochał, szanował, wspierał, nie myślał tylko o jednym, był dla mnie wyrozumiały

     

    Serio pytam, gdzie mogę poznać kogoś o takich kryteriach?

    Zamiast mnie wspierać to ty wyjeżdżasz z takimi tekstami!

    Myślisz jak ja się mogę czuć?!

    Nie ulega wątpliwości że masz zaburzenia, i to wcale niemałe! Prosiłem napisz coś o sobie, ani słowa. Czuję że coś cię trapi 36kg czy 120kg? Masz kompleksy i bardzo wybujałe oczekiwania. Może psycholog? Gdzie możesz poznać takiego chłopaka? Kup gazetę z modelami, modelkami, może coś wybierzesz do powieszenia nad łóżkiem.

  13. 2 godziny temu, karolajna2 napisał:

    Mi pomaga endermologia, żaden inny zabieg, żaden krem czy tabletki nie dawały efektów a teraz po systematycznych wizytach w salonie Mariposa mam ładną, jędrna skórę.

     Myślisz że ten co faktycznie kocha, widzi jakiś cellulit?? Przestań, kocha się za kochanie, za osobowość, kim jesteś, co masz w głowie! Który facet będzie sobie zaprzątał głowę tym,  że jego gwiazda ma cellulit??  Pozdrówka.

  14. 19 godzin temu, SiostraBrata napisał:

    Halo ? ?

    Było bardzo miło.  To spotkanie klasowe, które w miarę często sobie organizujemy. Przychodzą zazwyczaj te same osoby, plus ktoś, kto się załapie jak aktualnie przebywa w kraju. Tak było wczoraj, przyszła koleżanka która lata nas nie widziała, przedstawia się koledze, towarzystwo oniemiało ja walnęłam śmiechem i pytam czemu się  przedstawiasz? Ona go nie poznała i myślała, że to mój mąż (siedział koło mnie)  fakt, ze się zmienił.

    Wypiłam dwa aperole, głowa mnie nie boli, jest tylko przyciężkawa. Ja praktycznie nie piję wcale, mam słaba głowę i szybko odpadam.  Drinkuje się tylko przy wyjątkowych okazjach i w towarzystwie osób z którymi czuje się bezpiecznie.

    Co do Twojego wcześniejszego postu, każda przygoda zaczyna się w umyśle. Bardzo lubię taką czułość o jakiej piszesz, gdy wszystko zaczyna się w sposób nieco leniwy, nieśpieszny i naturalnie się rozwija.  Lubię też gwałtowność, gdy wszystko "fruwa" i chce się  jak najszybciej dorwać do siebie. Zależy od nastroju i stopnia napięcia.??

    Czytałam Twoja odpowiedź na innym temacie. ? Nie dołuj chłopaka, przecież 16 cm. to całkiem sporo i może wiele z takim rozmiarem.

    Jak spędziłeś weekend, coś jeszcze przed Tobą? Działo się?

    Dobrze, czas zabrać się za obiad, później jechać po auto, które zostawiłam "na mieście". ?

    Miłego.?

     No to ...?   Fajne takie klimaty, miło spędza się czas gdzie wspomnieniom nie ma końca. Aperole? A cóż to za wynalazek? oczywiście żartuję, ale unikam picia takiego czegoś. Jeśli już to coś konkretnego 40% z lodem, przy takim "drinku" mogę przesiedzieć i dwie godziny. Lubię szampan oczywiście nie ruski "Moskowskoje" albo Igristoje". Zdecydowanie najlepiej mocno zimny, nigdy nie dowiesz się jak smakują  na moment  w nim zanurzone sutki, kilka kropel z pępusia ściekających aż do Doliny Miłości, połączenie smaków stwarza niesamowitą mieszankę? Widzę zgadzamy się doskonale w kwestii pieszczot, można bardzo romantycznie - potrafię, tak bym Ci podniósł ciśnienie że kto wie czy to Ty mocno rozgrzana nie przejęłabyś inicjatywy. Można i tak że od rana Cię adorowałem, wracając samochodem z zakupów na pustej drodze głaskałem Ci piersi, głaskałem  nózie, coraz wyżej, wewnętrzną stronę ud, aż do ... też głaskałem. Kątem oka zobaczyłaś go nabrzmiałego, złapałaś przez spodnie. Zgrzyt zamka, zakupy na podłodze i ... kto szybciej się rozbierze?? W sobotę byliśmy dwoma samochodami nad jeziorem, pływaliśmy żaglówką. Niedziela w tym samym składzie w zamku Czocha.

  15. 11 godzin temu, Artystabezweny napisał:

    Witam, mam osobiste pytanie czy 16 cm w wieku 21 lat jest wystarczające żeby zadowolić jakąś partnerkę, mam 190 wzrostu i przez to wydaje mi się że jest mały, myślą ta także omijam partnerki stwierdzając od razu że tyle cm może być upokarzające

     Ciut więcej jak 190 i niemal 8 cali. Twoje 16 wydaje mi się wcale niezłe, wszystko zależy co nim potrafisz, jesteś sprinterem czy choćby średniodystansowcem? Znasz stare powiedzenie;: nie długość przyrodzenia a sztuka ... chędożenia daje kobiecie maksimum zadowolenia. Co mają powiedzieć ci z dziesięcioma czy nieco większymi penisami?

  16. 18 godzin temu, SiostraBrata napisał:

    Cześć ;))))

     Jaka synchronizacja, loguje się i widzę, że właśnie napisałeś. ?

    Nie mam czasu za wiele napisać, szykuję się na wyjście na rynek z dziewczynami. Przygotowałam sobie wczoraj na to spotkanie fajny strój.  Pogoda mi popsuła plany i trzeba teraz pomyśleć co na siebie założyć???? Odwieczny babski dylemat, a zegar tyka, czas ucieka. ?

    Miłego wieczorku Ci życzę i żywię nadzieje, że i mój taki będzie. ??

     Hej? No i jak po mile spędzonym wieczorze? Wyspana, główka nie boli? Wieczór zakończony happy endem ?

  17. W dniu 21.06.2023 o 18:45, Mustang napisał:

     Rozpisałem się i wszystko diabli wzięli, postaram się znacznie skrócić swój tekst. No to witaj słodziutka istotko. Mając choćby promil nadziei że Cię ... bliżej, bardzo blisko, dogłębnie poznam, będę kusił, w końcu taka jest rola diabła. Zostawić klucz pod wycieraczką? Nie ma problemu, zostawiłem i wyjechałem w delegację do M. Tylko co jak wrócę w nocy, delegacje odwołane  bo ośrodek do którego jechałem się spalił? Wróciłem późno w nocy, słodziutko spałaś przykryta jedynie prześcieradłem. Uszykowałem pyszne śniadanko, kawusię i bukiet czerwonych róż kupionych w pobliżu. Ciekawi mnie jakbyś zareagowała? Myslę że do wieczora choć raz zdążylibyśmy się "bliżej" zapoznać., wieczorem siatkówka, mecz z Niemcami, wykąpany siedząc wygodnie na kanapie czekałem na jego rozpoczęcie. Wyszłaś z łazienki w mini koszulce na ramiączkach, usiadłaś obok, kręciłaś się w końcu z podkulonymi nogami i  głową na moich kolanach położyłaś się. Rękę delikatnie, pomalutku zacząłem Ci pieścić piersi. Całowałem włosy, szyję, podczas złączonych ust zacząłem zagłębiać się w dolinie rozkoszy, szybciej jak myslałem zaczęłaś dochodzić, cichutkie skomlenie, prężenie się i ekstaza, po długim czasie ustąpiło drżenie ciała i skurcze ... Po czasie ... kochanie czy Ty wiesz że już grają piątego seta? Chciałabyś???

     No i ..........? ? ja płakam?

  18. 2 godziny temu, emyla napisał:

    Nie ale korzystam od czasu do czasu z takich usług, w dzisiejszych czasach nie każdemu opłaca się inwestować we własny samochód, koszty utrzymania są wysokie a oferty wypożyczalni kuszące, nie muszę kupować krowy żeby pić mleko ?

     No to się różnimy, wolę mieć własną krowę i pić mleko. Myślę że takimi samymi kategoriami myśli 99% Polaków, gdzie obecnie bardzo często w jednej rodzinie mają dwa samochody. Wypożyczalnia? Owszem, DZISIAJ  na kilka dni przylatuje  ktoś z rodziny, samochód z wypożyczalni będzie na niego czekać na lotnisku. Wyobrażasz sobie samochodem z wypożyczalni dojeżdżać do pracy, na zakupy, w odwiedziny do rodziny itd. itd. Jak myślisz , jakie byłyby koszta?

  19.  Sport, sport i jeszcze raz sport, oglądam niemal wszystko! Sam uprawiam głównie jazdę na rowerze, nie wiem czy pracę można zaliczyć do hobby, lubię ją. Już nie jako hobby szukam kobiety na stałe, może być starsza ode mnie. Warunek , czysta zadbana- nie "laluna", mądra i gospodarna. Zapomniałem, kochliwa! .............. a ceramika z Bolesławca faktycznie piękna. Pewnie na jej święto znów pojadę.

  20.  Rozpisałem się i wszystko diabli wzięli, postaram się znacznie skrócić swój tekst. No to witaj słodziutka istotko. Mając choćby promil nadziei że Cię ... bliżej, bardzo blisko, dogłębnie poznam, będę kusił, w końcu taka jest rola diabła. Zostawić klucz pod wycieraczką? Nie ma problemu, zostawiłem i wyjechałem w delegację do M. Tylko co jak wrócę w nocy, delegacje odwołane  bo ośrodek do którego jechałem się spalił? Wróciłem późno w nocy, słodziutko spałaś przykryta jedynie prześcieradłem. Uszykowałem pyszne śniadanko, kawusię i bukiet czerwonych róż kupionych w pobliżu. Ciekawi mnie jakbyś zareagowała? Myslę że do wieczora choć raz zdążylibyśmy się "bliżej" zapoznać., wieczorem siatkówka, mecz z Niemcami, wykąpany siedząc wygodnie na kanapie czekałem na jego rozpoczęcie. Wyszłaś z łazienki w mini koszulce na ramiączkach, usiadłaś obok, kręciłaś się w końcu z podkulonymi nogami i  głową na moich kolanach położyłaś się. Rękę delikatnie, pomalutku zacząłem Ci pieścić piersi. Całowałem włosy, szyję, podczas złączonych ust zacząłem zagłębiać się w dolinie rozkoszy, szybciej jak myslałem zaczęłaś dochodzić, cichutkie skomlenie, prężenie się i ekstaza, po długim czasie ustąpiło drżenie ciała i skurcze ... Po czasie ... kochanie czy Ty wiesz że już grają piątego seta? Chciałabyś???

×
×
  • Dodaj nową pozycję...