Skocz do zawartości
Forum

poprostuja123.

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez poprostuja123.

  1. Wczoraj popołudniu zabolało mnie lewe oko po lewej stronie, taki tępy ból, przy mruganiu i poruszaniu. Nie było tam żadnego ciała obcego. Nie mam kosmetyków uczulajacych. Dzisiaj wstałam z opuchniętym okiem, lekko czerwona opuchlizna. boli. Pomocy
  2. Mam 14 lat. Chce napisać o pewnym incydencie, który spotkał mnie dzisiaj.Napisał do mnie pewien facet, z innego kraju (rozmawialiśmy po angielsku.) Przywitał się, No to nic złego nie widziałam i zrobiłam to samo, ale nagle zaczął mówić że jest fanem mojej piękności. Spytał mnie czy zostanę jego przyjaciółką, po czym spytałam go ile ma lat (prawie 30.) Nazwał mnie kochanie, czego sobie trochę nie życzyłam. Zaczął prosić abym wysłała mu swoje zdjęcie, i tak pare razy. Twierdził że mogę mu zaufać, ale i tak nic nie wysłałam. Ironicznie wysłałam mu emotkę całuska a ten poprosił o więcej takich. Nagle wyskoczył z tekstem cxy jestem dziewica, i czy jestem seksowna. Sam powiedział nagle ze on jest.. zaczął błagać żebym odpowiedziała.. nie pisze nic na razie. To pedofil?
  3. Dzień dobry. Mam 14 lat. Od niedawna mam problem z pęcherzem, często mocz i nykturia. Załatwię się, a już 20 minut później znowu odczuwam silną potrzebę… Dodam, 2 lata temu zdiagnozowano mi cukrzycę typu 1. Staram się dbać o siebie i kontrolować. Byłam na usg nerek, wszystko w porządku, badania moczu zwykle też okej choć wcześniej pojawiły się szczawiany wapnia, ale z czasem zniknęły. Zanotowałam od godziny 19 do 23, byłam w toalecie Ponad 6 razy. To uciążliwe. Nie wiem Czy to nefropatia ze względu na cukrzyce, czy pęcherz nadreaktywny a może po prostu stres. Nie chcę przechodzić przez niekomfortowe badania. Błagam o pomoc
  4. prosze o odpowiadanie jezeli ktos ma ochote
  5. Dzień dobry, udzielam się tutaj poerwszy raz i będę wdzięczna za wysłuchanie.Po prostu chce napisać co mnie dręczy. Zaczne od tego, ze jestem bardzo samotna. Nie mam żadnych znajomych, nikt nigdy do mnie nie dzwoni. Czasem myślę ze oszalałam, pisze nawet sama ze sobą. Nieraz zdarzy mi się jakiś napad śmiechu albo mówienie jakiś słów których nie chce mówić, często myślę bardzo źle o sobie, nie wiem czy Nie mam jakiejś choroby psychicznej. Każde relacje mi się psują, ludzie mnie wyzywają, gdziekolwiek pójdę, będę nielubiana. Dobija mnie to, czuje jakiś wstręt do siebie, obwiniam siebie za wszystko. Nie mam z kim rozmawiać o tym, odczuwam silną tęsknotę za ludźmi którzy mnie zostawili. Meczy mnie to. Często płacze, jak widze szczęśliwych ludzi. Do psychologa chodziłam, płaciłam, efektów brak. Co ja robię zle…
×
×
  • Dodaj nową pozycję...