Skocz do zawartości
Forum

kokos1232

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia kokos1232

0

Reputacja

  1. W zasadzie to nie koleżanka, tylko tygodniowa znajomość (kontaktu brak - choć jak będzie chciała znajdzie). Czy stosowała zabezpieczenie nie mam pojęcia, zawsze zakładam najgorsze, czyli, że nie i że miała dni płodne. Do zbliżenia doszło w zasadzie tylko w kilka sekund, po czym się opamiętałem (choć laska nie chciała) i użyłem zabezpieczenia. Prezerwatywa ok, nie pękła, nie zsunęła się, zawartość orgazmu w środku. Ale chwilowy kontakt z preejakulatem jak najbardziej możliwy. Gdyby się trafiło to zostaje strzał w łeb. Pocieszam się, że we współżyciu ze stałą partnerką wielokrotnie i przez wiele lat stosunek przerywany (w dni płodne i niepłodne) i nigdy niechcianej ciąży nie było a z płodnością w 100% nie ma problemu z obu stron (sprawdzone). Do tego wpływ alkoholu zły (na szczęście) dla plemników, do tego przed stosunkiem siusiu, do tego wiek współżyjących (około 40 lat) - ale w głowie i tak siedzi. Będzie sraczka, przez co najmniej kolejny miesiąc.
  2. Stosunek spontan, nikt nie myślał, za to teraz w głowie wiele myśli. Z tego co czytałem szansa na takie zapłodnienie to jak trafienie 6 w totka. Ale czy faktycznie tak jest. Do tego stosunek po sporej ilości alkoholu. Ehhh, człowiek myśli tylko penisem.
  3. Jakie jest ryzyko zapłodnienia przez preejakulat w przypadku chwilowego (kilkusekundowego) kontaktu pochwy z penisem, następnie stosunek w prezerwatywie "do końca". Kobieta w wieku 38 lat, facet w wieku 44. Brak informacji o dniach płodnych - zakładam, że takie były.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...