kazimierzsprawiedliwy

Cześć wszystkim. Szukam ludzi i informacji na temat naprawdę zdrowej żywności. Co rozumiem przez naprawdę zdrową żywność? Nie jest to nawiązanie do książki o tym samym tytule. Przez żywność, którą uważam za zdrową, mam na myśli: - jedzenie pełnowartościowe nieprzemysłowe - składniki, które pozbawiane są szkodliwych dodatków, emulgatorów i konserwantów - jedzenie, które nie ma nic wspólnego ze znanymi sklepami typu Bied. czy inne tego typu pseudo premium lub „półkę wyżej” – mam na myśli te markety na L, K czy T. Niczym nie różnią się także osiedlowe sklepiki na Ż widoczne na każdym roku - woda z odpowiednimi minerałami korzystnymi dla organizmu - pieczywo żytnie z najlepszej jakości mąki - owoce i warzywa od prawdziwych sadowników, najlepszej jakości, od sadzonki po owoc, bez pryskania - nieprzetworzone produkty roślinne oraz mleczne Mam wiedzę na temat produkcji żywności dla dyskontów i znam wartość odżywczą poszczególnych produktów. Jako zdrowo jedzący nie robię zakupów w żadnym z tych sklepów. Nie wchodzę tam i nie chcę, bowiem „zdrowa żywność” czy „bio” reklamowane w telewizji i Internecie w przypadku tego przemysłu to śmiech na sali. Ludzie zachowują się jak kamikadze, jedzą np. pieczywo z osiedlowej Ż, podczas gdy cały karton, kilkadziesiąt bułek wypiekanych z tej papki ma hurtową wartość 5 groszy. 5 GROSZY. Szukam poważnych tropów na temat naprawdę zdrowej żywności – od przypraw, przez wodę z odpowiednimi minerałami, pieczywo żytnie (bądź niekoniecznie żytnie), zdrowe sery i mleko od sprawdzonych, ekologicznych rolników. Owoce od sadowników, warzywa podobnie. Czy są jakieś sieci dystrybucji? Sklepy online? Czy są takie siatki lub związki, które zajmują się zdrową, nieprzetworzoną żywnością? Jeżeli tak, proszę o informacje. Cena nie gra roli, podobnie jak kraj, z którego takie jedzenie można sprowadzać. Mam swoje źródła jajek, chleba, sera. Wszystko jest jednak porozbijane po całym kraju. Z góry dziękuję za wszelkie tropy. Pozdrawiam, Kazimierz.