Skocz do zawartości
Forum

Mario B.

Użytkownik
  • Postów

    105
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana Mario B. w dniu 17 Lutego

Użytkownicy przyznają Mario B. punkty reputacji!

2 obserwujących

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Mario B.

3

Reputacja

  1. Nadal mnie obrażasz. I zdecyduj się czy skupiam się na sobie czy na Loraine i Twoich wadach. Przeczysz sobie podobnie jak ona. Odnieś się do konkretnych cytatów albo wybiórczo do któregokolwiek z nich i spróbuj ją jakoś wytłumaczyć. Nie zrobisz tego bo dobrze wiesz, że to chamskie, obraźliwe ataki oparte na urojeniach i nadinterpretacjach, które są projekcjami własnych wypartych cech. Broniąc jej tak naprawdę bronisz własnych zaburzeń przed demaskacją, a ja jestem dla was zastępczym obiektem, na którym skupiacie swoją agresję i niespójne urojenia.
  2. No comments. Paulina, przepraszam Cię w imieniu forumowiczów. Niestety nie ma tu zdrowej atmosfery i po prostu trafiłaś w niewłaściwe miejsce. Radzę Ci poszukać lepszej grupy, gdzie nie ma toksycznej atmosfery.
  3. Po co to zaprzeczenie? Cytaty mówią same za siebie, a Ty nadal mnie obrażając nie wystawiasz sobie teraz dobrego świadectwa. Przymykając oko na takie chamstwo stajesz się za nie współodpowiedzialna i udowadniasz, że masz ze sobą podobny problem jak psychopatka, której bronisz. W gruncie rzeczy od początku mojego pisania na forum pokazujesz podobne cechy, tylko w mniejszym nasileniu i potrafisz w niektórych tematach wyjść poza to bagno. Piotra też nie zaatakowałaś, prawda? ?
  4. Nie musi trwać długo i nie powinno się z góry zakładać, że tyle musi potrwać. Bywa, że od razu zaskoczy, skoro ktoś jest już na etapie zauważenia w sobie problemu z narcyzmem. To zależy w dużej mierze od terapeuty. Część pacjentów jednak dojrzewa na tyle żeby dostrzec w sobie problem. Większość nie dostrzega i szuka go w otoczeniu, więc długa terapia może nic nie dać. Narcyz sam nie dojrzeje, ale niektórzy ludzie uruchamiają w ludziach proces samoleczenia i są naturalnymi terapeutami dla niektórych osób w swoim otoczeniu.
  5. https://pl.wikipedia.org/wiki/Narcystyczne_zaburzenie_osobowości#Terapia
  6. Dokładnie tak robisz. Histerie? Znów projektujesz. Bardzo zabawne, boki zrywać... Czyli niewiele zrozumiałaś z tej książki. Zajmował się uniwersalnymi procesami, które także w dużej mierze dotyczą narcyzmu i psychopatii, który jest wg autora na tym samym poziomie co większość zwykłych ludzi, tylko są jeszcze bardziej zamknięci na proces i to właśnie to zamknięcie powoduje, że terapia ciągnie się latami, nieraz bez żadnych efektów, ale zdecydowana większość narcyzów i wszyscy psychopaci nie chcą terapii. Mimo tego pod wpływem wydarzeń, kiedy narcyz zostaje sam i jest odrzucony przez społeczeństwo, a jego manipulacje przestają działać, wpada w fazę drugą, w której zwraca się przeciwko sobie. Każdy narcyz doświadcza tego przelotnie, ale tego nie integruje, a im częściej się to pojawia, tym większa szansa, że coś zaskoczy i tak samo na terapii - kiedy już coś zaskoczy, to potem idzie już z górki, ale najciężej przebić "skorupę", którą narcyz wytwarza wokół ego chroniąc go przed światem zewnętrznym. Dystansuje się od wszystkiego co niezwiązane z własnym ego. Wraz z wiekiem dojrzewają płaty czołowe, a ekspresja zaburzeń słabnie, bo myślenie ogólnie zwalnia. Wtedy jest szansa pojawienia się autorefleksji. Tak naprawdę narcyzm jest przejściowy w wieku dojrzewania i dotyczy większości osób, ale w tym wieku się go nie diagnozuje. Zdiagnozowany dorosły narcyz tak naprawdę zatrzymał się na wcześniejszym etapie rozwoju. To co napisałem jest zgodne z publikacjami naukowymi, dlatego zachęcam Leona żeby się z nimi zapoznał na własną rękę. A czy napisałem, że postulował? Napisałem, że terapia trwa długo kiedy nie ma postępów.
  7. Jasne, a Twoje mądrości to prawdy objawione, których nie musisz uzasadniać ? Obrażanie, kłamanie i oczernianie to nic takiego, bo tylko bluzgi są złe? Bo Ty tak twierdzisz? Granice zostały przekroczone przez Loraine, więc w pierwszej kolejności powinnaś mieć do niej pretensje, a do mnie ewentualnie za to, że odpowiedziałem zniżając się do jej poziomu. Bo Ty tak twierdzisz? Czy to nie dlatego, że obaliłem Twoje odpowiedzi i nie potrafiłaś odpisać nic sensownego? Teraz projektujesz na mnie swoje wypierane braki. Boli Cię to, że w spójny sposób uzasadniłem swoje zdanie, a Ty nie? Widzę, że nie przeczytałaś tego posta:
  8. Jak zwykle nie potrafisz podać żadnego argumentu, tak jakby to co piszesz było prawdą objawioną. Zachęcanie do poszukania publikacji naukowych jest dla Ciebie dezinformacją bo musisz negować wszystko co napiszę. To się robi żenujące.
  9. Nie kłam bo wkleiłem cytaty, w których mnie atakowała i obrażała, a ja tylko ją zbluzgałem. Nie ma czego porównywać. Twoje zachowanie jest nie do zaakceptowania. Grupa powinna teraz zareagować. Przepraszam Paulino, ale przed takim chamstwem trzeba się bronić i nie można zostawiać go bez odpowiedzi.
  10. Jak zawsze w takich przypadkach polegam "dezintegrację pozytywną" prof. Kazimierza Dąbrowskiego.
  11. Nauka swoje, a Ty swoje. Leon, nie słuchaj jej, tylko poszukaj sobie publikacji naukowych. Długotrwała terapia to skutek braku postępów i trudności w przebiciu "skorupy" narcyza, ale skoro ktoś już wchodzi w fazę dewaluacji ego to znaczy, że jest już aktywny proces samoleczenia.
  12. Bardzo? No właśnie na tym polega ta przesada ;) Choroby przyszły do nas z zachodu wraz z cywilizacją i nie wynikają z polskiej kuchni. Po dokładnym przebadaniu prawie wszystko okazuje się niezdrowe, ale to tylko pewna tendencja i porównanie. We wszystkim najważniejszy jest kompromis i równowaga. Ma wpływ, ale jest dziś przeceniana żeby ktoś na tym zarobił. Ludzie mają tendencje do wpadania z jednej skrajności w drugą. Ale tak właśnie jest. Pestycydy są niezdrowe, ale hodowle są obciążone chorobami i szkodnikami, które omijają zwykłe hodowle z pestycydami i przez to te produkty mają mniej wartości niż w naturze. Przesadne zawsze jest negatywnym objawem. Zwykle wynika z szerszego zaburzenia.
  13. Życzenie komuś raka jest stawianiem się w roli Boga? Czyli Bóg życzy ludziom raka, zamiast go wywoływać? Co to byłby za Bóg ? Moderacja zapobiegłaby mojej odpowiedzi jeszcze zanim wpadłbym na taki pomysł, bo Loraine dostałaby upomnienie, blokadę na 3 dni i że kolejny taki numer to bezpowrotny wylot. Ty też dostałabyś upomnienie za obrażanie Piotra i zarzucanie innym swoich wypartych intencji. Wróżenie z fusów to na forum dla wróżek i wiedźm, a nie tutaj gdzie zgłaszają się ludzie z problemami i proszą o pomoc. Najpierw ogarnij bałagan w swoim umyśle i zrób porządek z emocjami, a dopiero potem oczekuj porządku wokół siebie. Podobne przyciąga podobne. Sama trochę przyczyniasz się do tego bałaganu, a trochę pomagasz. Tyle piszesz o zbieraniu feedbacku, ale nie akceptujesz negatywnego na swój temat, nawet w przypadku drobnej krytyki. Najpierw miej pretensje do siebie, a potem ewentualnie do innych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...