Skocz do zawartości
Forum

iitaminA

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia iitaminA

0

Reputacja

  1. Jeśli to nie problem to chętnie. Przepraszam bardzo za problem.
  2. Nie wiem czy byłabym w stanie powiedzieć wszystko specjaliście, wstydzę się tego co było i nie chce o tym rozmawiać. Nie potrafiłabym się otworzyć. Wiem jak to wygląda nawet przy moim jedynym, bliskim przyjacielu. On wie co nie co ale nie wszystko. Nie ma jakiegoś innego sposobu by ktoś mi pomógł? Bym nie musiała rozmawiać z kimś twarzą w twarz. Nie lubię obcych ludzi i czuje się wśród nich niekomfortowo co wzięło się z gimnazjum gdzie mi dokuczano. Przepraszam ,jeśli brzmię jakbym szukała wymówek ,ale obawiam się wizyty u psychologa bo strasznie się wstydzę tego co było i co robiłam.
  3. Mam 17 lat. Domyślam się że to ma jakiś pośredni bądź bezpośredni wpływ jednak do tego dochodzi jeszcze pare innych spraw i sytuacji, o których wole nie mówić na forum.
  4. Nie, narkotyków i dopalaczy nie było
  5. Dzień dobry, Dobry wieczór Od niedawna mam poczucie pustki w sobie, cieszę się a po chwili czuje jakby to wszystko było udawane, jakby nic nie było prawdziwe. Przez to czuje się pusto, coraz mniej rzeczy zaczyna mnie cieszyć, potrafie leżeć, patrzeć w sufit, słuchać tej samej piosenki i myśleć o tym co było. Wiem że to pewnie ma coś wspólnego z moją nie za wesołą przeszłością gdzie pojawiały się zachowania niebezpieczne oraz samookaleczanie ale zastanawia mnie czy to możliwe by samemu się okłamywać z emocjami? Czy to możliwe żeby okłamywać samego siebie i narzucać sobie "śmiech"? Jeśli tak to co to jest? Jakaś choroba? Zaburzenie? Mam się udać do Psychologa? Z góry dziękuję za odpowiedź, ostatnie nie daje mi to spać po nocach i jestem powoli tym zmęczona.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...