Skocz do zawartości
Forum

Sylwia.Anna

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Łasin

Osiągnięcia Sylwia.Anna

0

Reputacja

  1. Poza tym,nie chodzi tu wyłacznie o pieniądze,tylko o sam fakt,ze ludzi traktuja strasznie przedmiotowa. A instytucja tylko z nazwy jest Opieka Spoleczna, bo z prawdziwa dzialalnoscia spoleczna nie ma nic wspolnego.
  2. Ale ja w zaden sposob nie jestem pozbawiona praw do dzieci. Piecza była na czas mojego pobytu w Osrodku,tak,zeby mama mogla je reprezentowac w szkole,chodzic z nimi do lekarza. Przez dwa miesiace mojego pobytu na terapii, nikt z Opieki Spolecznej nie zainteresowl sie,co dzieje sie u mnie w domu,czy nie potrzeba zadnej pomocy. Gdy wrocilam z terapii,potraktowano mnie jak czlowieka nizszej kategorii,delikatnie mowiac. Moim zdaniem liczy sie dobro dzieci,a oni powinni kazdy przypadek rozpatrywac indywidualnie. A pracownicy z naszej opieki nawet wywiadow srodowiskowych nie przeprowadzaja, podpisuje sie je przy skladaniu wniosku. I takie praktyki sa u nas na porzadku dziennym.
  3. Witam. Mam problem. Niedawno ukonczylam terapie uzależnienia od alkoholu, kontynuuje leczenie, naprawiam relacje w domu,mam ogromna pomoc od mojej mamy. W dobrej wierze zgodziła sie,aby tymczasowo mieć pieczę nad moimi dziećmi. Opieka społeczna policzyła jej dochod,nie zwracajac uwagi na to,ze ma swoje zobowiązania,np kredyty,liczy sie dochód na papierze,nie rzeczywisty. Dzieci straciły stypendium i swiadczenia,bo kryterium dochodowe zostało przekroczone. Gdy piłam,mialam od państwa wsparcie i nikt sie niczym nie interesowal. Gdy zaczęłam robić coś ze swoim życiem, rzucają mi kłody pod nogi... Dziwne to nasze prawo...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...