Skocz do zawartości
Forum

luukas

Użytkownik
  • Postów

    263
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez luukas

  1. nie rozumiem...to pytanie w nazwie wątku ? ale to nie jest znajomość...to jest twój chłopak od dwóch lat ^^
  2. bardzo dziwnie te konkretne pytania jak na prace naukową ^^ więc na te pytania odpowiem, że mało prawdopodobne aby te rzeczy sprawiły, że osoba będzie skłonna do takich rzeczy, bardziej to mieszkanie w bloku będzie tą ostatnią cegiełką do muru ale 70% to droga przebyta wcześniej. i poczytaj lepiej o pojęciu "wyuczona bezradność" tam dostaniesz dużo odpowiedzi.
  3. słuchaj niektórzy tu próbują ci pomóc a ty widzę, że zaczynasz się ciskać, nie wiesz, że osoba która chce pomocy powinna się wykazać chociaż odrobiną pokory ? Normalnie telefon przecież zawsze jest wyjęty, ekran zablokowany więc gdzie znowu problem ? nie do szefa tylko do inspekcji pracy lub najpierw nagłośnić sprawę w internecie. Ale widzę, że się ciskasz i teraz tutaj dochodzi, że to szefowej się raz zdarzyła taka sytuacja ? to jak raz się zdarzyła to ja wycofuję swoją radę, jeden raz każdemu może się zdarzyć, a jeśli problem jest nagminny jak to twierdziłaś to z nagraniem tego nie będzie żadnego problemu. No jesteś sama z dzieckiem, a skąd wiesz, że inni tu nie są sami ? skoro tak Ci ciężko i sobie nie radzisz po co jeszcze dziecko na świat sprowadzałaś ?
  4. zwyczajnie to nagrać, aż dziwie się, że szef jest tak głupi, że śmieje się jawnie i przy wszystkich. Jedno nagranie jego nieprofesjonalnych zagrywek, udostępnić gdzie trzeba i nagle wszyscy sobie przypomną o profesjonalnym zachowaniu w pracy oraz co to mobbing.
  5. no młody mówiłem ci przecież a ty uważasz, że wiedziałeś lepiej ;)
  6. "bardzo mnie to zabolało ale wiedziałam, że głownie z mojej winy," "Nie odezwę się do niego, bo to on ze mną zerwał" eh jak to wy wszystko komplikujecie. Skoro wiesz, że z twojej winy to dlaczego się nie odezwiesz ? Skoro nie chcesz się odezwać a zerwanie jest z twojej winy to znaczy, że wcale się nie zmieniłaś. onkay czytaj wyraźnie ^^ on się z nią pocałował kiedy nie byli już ze sobą.
  7. prosty konflikt wewnętrzny. Boisz się sexu ale zegar biologiczny tyka, chcesz tego ale się boisz, Twój lęk jest tak silny, że na obiekty swojego zainteresowania wybierasz sobie tylko zajętych przez to aby nie musieć przełamać swojego lęku ponieważ z nimi nie będzie na to możliwości. nie ma za co.
  8. luukas

    Mój kat

    "Nie stać mnie na diety poniewaz głównie jemy wszystko co mączne, pierogi, kopytka, makaron." ahh kolejny zabobon ^^ nie wiem czy to ja tylko jestem wyjątkowy, ale jedząc makarony to chyba tylko lepiej by się chudło jedząc samą sałatę ^^ makarony nie są winne twej tuszy.
  9. to się powszechnie nazywa "czyściec" siedzą tam osoby które wysłały zaproszenie a my jego nie akceptujemy. Udajemy, że tego nie widzimy a w trakcie mijania na ulicy normalnie mówimy cześć jakbyśmy się znali...ale nie na tyle aby chcieć aby ten ktoś widział nasze rzeczy na fb.
  10. no nic jest taka stara prawda...jeżeli coś ci nie wygląda jak związek to raczej nim nie jest ;) no do tego kolegi z wyprowadzki się czepiać ? no nie powinieneś...ale tamte rzeczy które mówi i są już sprzeczne z sobą...noo kwestia do głębokiego przemyślenia :P nie ma czasu dla ciebie ani chęci ? no nic dla mnie to wygląda jakbyś ty był z nią w związku ale ona z tobą już nie :)
  11. no nic sprawa jest prosta, rozmawiając z nim i chcąc być miłą dajesz mu ciągle nadzieje. Jest cała rzesza facetów którzy wierzą, że są w stanie zmęczyć dziewczynę żeby z nimi była...i wiesz co ? widziałem już tyle przypadków gdzie właśnie związki trwały w ten sposób, że aż do dzisiaj nie mogę w to uwierzyć ;) Wiec w skrócie...pisze do ciebie ? blokuj go. Pisze z innego kontaktu ? jak już ustalisz, że to on to blokujesz. On mówi, że chce mieć kontakt ? Ty mówisz, że ty nie chcesz mieć. Musisz być twarda, nie da się kogoś pozbyć jeśli jest się "miękkim" i nie konsekwentnym.
  12. to ja może odpowiem w inny sposób. Jeżeli w ogóle odpisuje to już jest 50% sukcesu. Kwestia żeby tego nie spartolić. Wyobraź sobie co by ją interesowało. Czy rozmowy pitu pitu "o dniu codziennym" ją zainteresują ? takie tematy przecież porusza ze znajomymi na bieżąco, więc z tobą musi je wałkować któryś raz z rzędu. Bądź ciekawy....tzn nie....bądź taki aby u niej zaciekawienie rosło, działaj nie szablonowo.
  13. hmmm....nie podałeś za dużo ISTOTNYCH faktów...no ale spróbujmy popracować na tym co mamy. "ciągle ją wyzywałeś" wiele razy...czy tylko pare razy w roku...ale za co ją wyzywałeś ? "zaraz po odejściu" to co jak byliście razem nie zauważyłeś, że tylko Ty płacisz za wszystko ze "wspólnego" konta ? i tu wisienka " Parę miesięcy temu zorientowałem się że jest najwspanialszą kobietą na świecie" ale jak to tak ? o.0 tego to już nie rozumiem. Nie utrzymywaliście kontaktu a uznałeś, że jest naj ? tu potrzebowałbym więcej szczegółów.
  14. a to bardzo zabawna historia jest ;) no więc moja droga, mniej więcej prawdziwym jest stwierdzenie, że nie ma twardych facetów. No może i są, ale siedzą w dziczy, myją się okazyjnie i polują na zwierzynę aby zaspokoić głód. O miłej rozmowie czy przytuleniu do takiego możesz zapomnieć ;) ale to jest prawdziwy samiec :) Każdy inny pyskaty i zachowujący się twardo to tylko koleś który z pewnych powodów narzucił sobie maskę twardziela ;) Więc skoro jesteś jedną z tych którzy chcą takiego samca przy którym się poczujesz jak masz potrzebę to sugeruje znaleźć takiego co codziennie musi wypić ze 4 piwa i uwielbia bić kobiety. Przy takim uczucie bycia z homosexem z całą pewnością się nie pojawi...baa...będzie najmniejszym problemem ;)
  15. wy tak tu serio ? upał za oknem 30 stopni...a ty mówisz, że ktoś kto się spocił o siebie nie dba ?
  16. no i tu dalej mówię, że ja doskonale wiem co mnie pociąga...to co Ty nazywasz "to coś" jakby było nie wiadomo jak nie możliwe do odkrycia, i zachęcam każdego do wglądu w siebie :)
  17. takie sprawy rozwiązuje jak dorośli ^^ czyli zapytaj go o to dlaczego skoro tak Cie to interesuje, a jeśli Cie to nie interesuje to nie musisz pytać ani się tym przejmować. Więc czemu robisz problem gdzie go nie ma ?
  18. ciężko kaszle ^^ "tkwi w nas i sami nie wiemy co to jest," może wy nie wiecie, ja znam mnóstwo ludzi którzy wiedzą czego oczekują od partnera i jaki jest ich typ :)
  19. nie, to doświadczenie sprawia, że człowiek już trochę bardziej obyty z zakochaniem nie zakochuje się w kim popadnie. Dlatego jeśli się nie rozumie tego mechanizmu to nie zmusisz siebie jako osoby obytej już z życiem która wie czego chce, aby pokochała "ciepłe kapcie" które dla nas w żaden sposób nie są atrakcyjne.
  20. ona nie musi o tym pisać, znam tyle typów ludzkich, że pozwalam sobie na pewne uogólnienia ponieważ jedne cechy charakteru współgrają z innymi. Moje uogólnienia też oczywiście mogą być błędne ;)
  21. i z tym trzecim panem miłość nie nadejdzie. Szkalujcie mnie ile chcecie za to co powiem, ale niestety chemia zauroczenia oraz kobiece przyjemności są podporządkowane jej głowie. A to, że większość nie zdaje sobie z tego sprawy to już inna sprawa. Mógłbym tu strzelać wieloma typami czym mogli się różnić tych 2 panów od tego trzeciego. Możliwe, że jednak podświadomie kręcą Cie dranie ? może być, że ten jako dobry materiał i odpowiedni człowiek jest na drugim biegunie pod względem Twoich zainteresowań. No cóż częściej się zdarza takie coś, że to młode dziewczyny wolą twardszych drani zanim nie dorosną...a tak to strzelam za mało informacji tutaj aby cokolwiek trafnego strzelić.
  22. luukas

    Psychiczna blokada

    tak jest to możliwe :) to trochę czasochłonny proces ale jeżeli mówisz, że trwa od 2 lat to nie jest jeszcze tak źle, w ciągu roku teoretycznie da się z tego wyjść. Więc na szczęście sam zacząłeś robić rzecz niezbędną która pomaga w tego typu stanach, bieganie i rower. Niezastąpione rzeczy w produkcji endorfin których po pewnym czasie masz wystarczającą ilość aby się otrząsnąć. Więc sugeruję zamiast "trochę biegać" zacząć biegać regularnie, tak przynajmniej raz na tydzień a któregoś innego dnia rower. Po pewnym czasie jak utrzymasz tą częstotliwość ćwiczeń endorfiny zaczną być częścią Twojego dnia codziennego i zobaczysz, że powrócisz do swojego dawnego nastroju.
  23. "(nie oceniajcie mnie,to silniejsze ode mnie )" analogiczna zasada do niego, nie oceniaj go to silniejsze od niego :) a tak to się nie przejmuj, będziesz go jak szmate przez najbliższy czas traktować to się wyleczy i już do końca życia żadnej kobiety nie potraktuje tak jak powinien, daj mu czasu :)
  24. bardziej mnie zastanawia, skoro chłopak Cie podrywa od roku i najwidoczniej nie dałaś mu szansy to dlaczego też go nie pogonisz tylko karmisz się jego adoracją a lekko chory sposób :)
  25. właściwie to ja nie wiem o czym my tu gdybamy...jestem ekspertem od takiego przekombinowanego myślenia...ale tu prawda jest taka, że spotykaliście się na stopie służbowej, rozmawiało się bo się rozmawiało jak to przy pracy. Ty sobie wyobraziłaś odrobinę za dużo, on nie myślał nić po prostu się uczył. Co dalej masz na myśli "podobną sytuację" ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...