Na ostatnim weselu na którym byłam, sporo osób było ubranych na poprawinach... bardzo zwyczajnie. Dzinsy, balerinki, do tego ładneijsza bluzka. Także wszystko zależy od gości. Ja miałam klasyczna rozkloszowana czerwoną sukienkę do kolan i czułam się bardzo dobrze - tak w sam raz.