Skocz do zawartości
Forum

xjustyna93

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Warszawa

Osiągnięcia xjustyna93

0

Reputacja

  1. Dzien dobry. Mam 19 lat. Około 4 miesięcy temu nagle zaczęły wypadać mi włosy. Wydawało mi się, że to wina zbyt częstego rozjaśniania, ponieważ właśnie podczas jednego z takich zabiegów fryzjerka podrażniła mi skórę głowy. Od tamtej pory zaczęły się moje problemy z włosami. Szukałam pomocy u dermatologa. Pani doktor przepisała witaminy i suplementy. Po jakimś czasie zauważyłam, że na mojej głowie pojawił się łupież. Zmieniłam lekarza, który stwierdził łojotokowe zapalenie skóry i dostałam wcierkę z hydrokortyzonem oraz detromycyną. Używam jej do tej pory. Jakiś czas temu zauważyłam na moim ciele dodatkowe włoski (dół pleców, okolice pępka- są to jednak jasne włosy, jeden na brzuchu jest ciemniejszy, delikatny meszek na twarzy). Zawsze te okolice miałam lekko owłosione, ale teraz wydaje mi sie, że włosków jest coraz więcej. Ciągle się sobie przyglądam i czyta, o tym w internecie. Jestem załamana. Zrobiłam sobie badania i prosiłabym o ich interpretację. W morfologii od kwietnia stale mam przekroczone monocyty ( 0,97 10^3/ul przy normie 0,24-0,76 10^3/ul), hematokryt (48 % przy normie 34m1-44,9%), MCV (97,5 fl przy normie (79,4-94,8 fl). Wiztytę u ginekologa mam dopiero w przyszłym tygodniu więc teraz zdecydowałam się tylko na zbadanie tesosteronu oraz prolaktyny. Wyniki mnie przeraziły prolaktyna 22,62 ng/ml przy normie 2,8-29,2 ng/ml testosteron 89,36 ng/dl (!!!) przy normie 14-76 ng/dl Badania robiłam w piątym dniu cyklu. Jeśli chodzi o moje cykle występują co 26-30 dni. Kiedy włosy zaczęły mi wypadać zaczęłam się mocno denerować, dodatkowo doszedł stres maturalny i w tym okresie cykl przedłużył się do 54 dni, wtedy tez schudłam 6 kg bez zadnej diety ( ważę 48 kg przy wzroście 170) Miesiączki są praktycznie bezbolesne i trwają około 6 dni. ie wiem czy ma to jakieś znaczenie, ale raz na jakiś czas mam nagłe ataki bólu w lewym nadbrzuszu, tuż pod żebrem. Silny ból utrzymuje się od kilku do kilkunastu minut, później pozostaje tylko dyskomfort. Bardzo proszę o pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...