Skocz do zawartości
Forum

Jak pomóc pełnoletniej siostrze, która ma anoreksję lub bulimię?


Gość kakarolcia

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kakarolcia

Witam.
Moja siostra ma 23 lata.
Jest powaznie chora od 2 lat. Jest bardzo chuda, intensywnie ćwiczy i ma problemy z żywieniem.Ostatnio okazalo się że nie ma okresu....
Miała konsultacje z psychologiem, ale przerwala te spotkania.
Wiem,że potrzebuje pomocy, bo aktualnie pracuje intensywnie, cwiczy intensywnie jest dla mnie bardzo zlosliwa.Wygląda starsznie. Zyly jej widać, ma chude nóżki i ręce. Chcę jej pomóc ale jest pełnoletnia. Co mam robić?
Karolina

Odnośnik do komentarza

Będzie to wyjątkowo trudne, ponieważ Ona sama musi chcieć się leczyć. Często jest tak, że chorzy wcale nie uważają, że potrzebują pomocy. Sądzą, iż dadzą radę sami się wyleczyć o ile w ogóle dostrzegą problem. Anoreksja czy bulimia to choroby o podłożu psychologicznym, osoby dotknięte nimi uważają, że dążą do perfekcji w swoim ciele, mają zaburzony obraz swojej sylwetki. nie dostrzegają przez to jak ich zachowanie i waga odbiega od normy. Twoja siostra bardzo źle zrobiła, że przerwała terapię. Musisz porozmawiać z rodzicami i naradzić się co dalej robić z jej chorobą. Problem jej polega na tym, że ona musi tego chcieć, musi dostrzec problem i chcieć się leczyć, zanim będzie za późno.Większość naukowców dochodzi do wniosku, że najlepsze efekty przynosi połączone działanie psychoterapii i terapii rodzinnej. Tak więc najlepszym wyjściem jest udanie się do psychologa. Jeżeli to nie pomoże zostaje jeszcze leczenie ambulatoryjne, aczkolwiek Twoja siostra jako osoba pełnoletnia musi wyrazić na nie zgodę.

Odnośnik do komentarza
Gość papudrollek

Mam 21 lat, od 2-3 nawet nie pamiętam dokładnie, mam problemy z objadaniem się. Wcześniej ważyłam 80kg teraz dzięki ćwiczeniom schudłam do 60. Zastanawiam się czy moje wymioty są już chorobą? Kiedyś potrafiłam wymiotować nawet 10 razy dziennie bo nie potrafiłam powstrzymać się przed jedzeniem. Czasem mam w sobie taką siłę, że potrafię nie objadać się a co za tym idzie nie wymiotować. Nie było jednak dnia abym nie wymiotowała ale są takie dni, w których robię to tylko raz. Za każdym razem gdy widzę coś smacznego w mojej głowie rozgrywa się wielka bitwa, a ja zawsze przegrywam. Zastanawiam się czy to bulimia ponieważ z opisów innym forumowiczek zauważam, że robią to one dużo więcej razy. Ja mam takie dziwne naprzemienne fazy. Przez pewien okres jest to u mnie bardzo intensywne a innym razem mniej. Tak więc zadaję pytanie czy to choroba? Jeśli tak z jakiej pomocy skorzystać? Kiedyś byłam innego zdania uważałam "gdybym nie wymiotowala to bym była jeszcze, jeszcze grubsza" dzisiaj wiem ze chcę się tego pozbyć! Serdecznie proszę o odpowiedź. M.

Odnośnik do komentarza

Niestety jest to już choroba, która wymknęła się spod Twojej kontroli. Wiesz, ze bardzo niszczysz sobie zdrowie? Regularne wymiotowanie niesie za sobą poważne konsekwencje zdrowotne. Dlatego musisz udać się do psychologa, który pomoże Ci wyzdrowieć. Samej będzie Ci trudno z tym skończyć.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...