Prawie nic mi nie smakuje

[Dettlaff]

Mam 16 lat 177 cm i ok 70 kg (nie wiem ile dokładnie - waga się zespuła). Mój problem tkwi w moim menu. Jest naprawdę mało potraw które mi smakują ( ale wystarczająco aby jeść codziennie co innego). Nie jem głównie warzyw, mięs innych niż drobiowe, ryb, wędlin. Chciałbym jeść normalnie jak wszyscy, ale jak już przełamuje się to zazwyczaj wypluwam - tak jest w domu. Kiedyś na wycieczce szkolnej spróbowałem kotleta mielonego zjadłem pół, nie smakował mi, ale nie wyplułem. Czy wpływ na to ma atmosfera w domu? Nie czuję się tu komfortowo w pełni. Podsumowując: czy stres ma wpływ na to że nie jem jak wszyscy? Co powinienem zrobić? Przyzwyczaić się czy prubować i prubować może coś mi zasmakuje?

[Kamila Okulska]

Długotrwały stres wpływa bardzo negatywnie na organizm, więc jak najbardziej Twoja przypadłość może być wynikiem stresu. Porozmawiaj z rodzicami o atmosferze w domu, jeśli się wstydzisz lub krępujesz otwartej rozmowy spróbuj napisać list. Taka rozmowa może wiele zmienić, być może Twoja rodzina nie zdaje sobie z tego sprawy, jak wpływają na Twoje samopoczucie.
Jeśli chodzi o samo wypluwanie to spróbuj się przekonać do smaków, szukaj nowych i eksperymentuj tak by znaleźć jak najwięcej takich, które będą Ci smakować.