Proszę o pomoc

[Gość Zeja]

Mój problem polega na tym, że mam nietypową sylwetkę.
Mam dopiero 14 lat. 162cm wzrostu i 56kg. Najbardziej nie podoba mi się mój rozmiar bioder i ud (98cm w biodrach, 55cm w udzie, 56cm w pasie) .
Przez pół roku przytyłam 7kg i nic przy tym nie urosłam.
Jeśli chodzi o jedzenie, trzymam się zasady. "Po osiemnastej tylko woda"
Nie wiem co robić. Chciałabym wrócić co najmniej do poprzedniej wagi.
Proszę pomóżcie. Co mam robić? Jaką dietę, czy ćwiczenia.
Jak mam się ubierać, by zatuszować szerokie biodra i uda?
Z góry dziękuję ;*

[Gość Shelby]

heh no moze byc ciezko. W tym okresie zwykle nastolatki przybierają na wadze i nab8ieraja 'kobiecych kształtów'. Jesli masz taką juz 'zapisaną z gory' budowę ciała z szerokimi biordami, ale wciętą talią to niewiele bedziesz mogła na to poradzic. Tym bardziej skoro piszesz, że nie zmienilas jakos specjalnie diety. Nawet jesli wrócisz do wczesniejszej wagi nie bedzie to oznaczało, ze 'te' partie ciała Ci znowu az tak wyszczupleją.
Mozesz wykorzystac jakies srodki posrednie, ale nie gwarantuje,ze bedziesz specjalnie zadowolona z rezultatów.
Co do samej diety. nie jesz po 18-ok. Ale co z reszta dnia? Jesli w ciagu dnia jesz kaloryczne potrawy, w duzych ilosciach moze na dodatek to przyrost wagi jest bardzo uzasadniony. Choc z drugiej strony w Twoim wieku to normalne. Gdy ja miałam 14 lat tez sporo przytyłam...jakies 5-6 kg. W liceum znowu waga spadla, ale tylko dlatego, ze zaczełam naprawde zwracac uwage na sprawy diety i cwiczen.
W tym okresie nie ma co eksperymentowac z dieta. Nadal sie rozwijasz i nie mozesz ograniczac tego co jesz jakos drastycznie. Polecam wiec lekką, standardową diet. Małe posiłki: 4-6 dziennie, duzo warzyw, ogranicz słodycze, tluszcze nasycone itd
Problem z udami i biodrami mozesz rozwiązać po czesci dzieki cwiczeniom. Z tym jak mówiłam nie spodziewaj się, ze nagle poleca Ci cm w obwodzie, co najwyzej je wysmuklisz.
Polecam szczególnie zestawy 8 min ABS na posladki i nogi. Sa bardzo skuteczne!
I nie przejmuj się az tak tymi czesciami ciała. Masz pewnie niezła talie, a takie połaczenie z kobiecymi ksztaltami w biodrach nie wygląda az tak zle ;)
A jak się ubierać? Nie jestes zbyt wysoka, wiec najlepszym rozwiązaniem będą proste, luzne spodnie. Raczej unikaj obcislych fasonów, zwlaszcza, ze masz masywne uda. Zrezygnuj tez z pasków, szczegolnie jakichs specjalnie szerokich, bo dodatkowo 'obciązają i obnizaja' sylwetkę. Co do góry stroju to wybieraj takie rzeczy,dzieki którym bedziesz mogla wyeksponować talię, bo to Twoj duży atut.

[Gość Zeja]

Wszytko zaczęło się od świąt. Po świętach jeszcze obóz zimowy, gdzie nie pilnowałam tego ile i co jem. Stąd między innymi ten nagły przyrost wagi.
Teraz uważam na to jak się odżywiam. Zrezygnowałam ze słodyczy, chipsów itp.
Często biegam. W konieczności "zapycham się" wodą. Jem warzywa i owoce.
Niestety rezultaty są znikome. Od marca spadły mi tylko 2kg. o.O
Nie chcę się głodzić. Szukam takiej diety, którą mogłabym stosować cały czas.
Wiem, że jak będę stosowała drastyczną dietę, to po jej ukończeniu i tak przytyję.
To jak wyglądam, to moja sprawa i chcę schudnąć dla siebie. Wielu mówi, że jestem w sam raz, ale lustro nie kłamie.
Spróbuję z ABS na pośladki i nogi. Dziękuję za poradę. ;]
Zastanawiałam się nad jakimiś suplementami diety. Tylko nie wiem czy mogę je przyjmować w tym wieku, a jak tak, to jakie?

[Gość Shelby]

Raczej nie. Co najwyzej krótka, jednodniową dla oczyszczenia organizmu mozesz zastosować, choc taki okres i tak nie daje jakichs wielkich rezultatów.
To nie jest w tym wieku najlepszy sposób na zrzucenie kg.
Co do sumplementów. Co masz na mysli? Witaminy/minerały itp czy coś bezposrednio wspomagające odchudzanie?

[Gość Zeja]

Witaminy lub minerały.

[Gość Zeja]

Troszkę myślałam nad moim odżywianiem..
Ułożyłam sobie taki harmonogram posiłków:
Ś: Woda z cytryną + jogurt
O: Woda z cytryną +To co zazwyczaj (z tym, że o połowę mniej, bez żadnych sosów itp. więcej surówek i warzyw)
Później w razie głodu piję mineralkę.
Pomyślałam też o ćwiczeniach..
(Aerodynamiczną 6 Weidera już kiedyś próbowałam, ale w 13 dniu nie dałam rady, więc na razie te ćwiczenia odpuszczam.)
Codziennie:
8min ABS na pośladki
8min ABS na nogi
4 razy w tygodniu
bieg ok.2km

Co o tym myślicie??

[Gość Shelby]

jesli nie wytrzymalas A6W spróbuj z ABS na brzuch. Tez bardzo fajne cwiczonka. A jesli juz robisz na posladki i nogi to warto zrobic i na brzuch. To bardzo skuteczne zestawy. Co do tych biegów to spoko, ale wiem z doswiadczenia, ze lepiej nastawiać się na bieg czasowy niz odległosciowy^^ Zalezy jak u Ciebie z kondycją, ale myslę, że tak od 10 minut na poczatku możesz zacząć, potem gdy się wzmocnisz systematycznie zwiekszac ten czas. Dopiero po jakis 20 minutach ruchu zaczynamy spalać tkankę tłuszczową, wiec te 2 km niewiele by tu pomogły. Najpierw zrób porzadną rozgrzewkę, potem bieg w swoim tempie.
Co do diety.
Sniadanie musisz jest wieksze. To co jesz i tak spokojnie spalisz w ciagu dnia. Tutaj nie masz co sie przejmowac, ze bedzie zbyt kaloryczne. Obiad- tez specjalnie sie nie ograniczaj, moze ilosciowo co najwyzej, ale musi byc pelnowartosciowy. Nie jedz po 17-18 nic. Do tej godziny mozesz dołaczyc jakies mniejsze posiłki, lekkie, małe porcje, tylko takie zeby zabic głód.
Co do samych potraw i ich składników: białe pieczywo zastąp ciemnym albo wasą- szybko zauwazysz róznicę. Duzo warzyw i owoców- teraz akurat bedziesz miec dobry dostep do swiezysz produktów, wiec bedziesz mogła bardzo urozmaicic potrawy. Nie ograniczaj białka- wiec mleko, produkty mleczne, jakies serki, jogurty itd mozesz spokojnie spozywać. Wybieraj tylko te o niskim poziomie tłuszczu. Do tego drób/ryby tez są wskazane, szczególnie dla osob w Twoim wieku. Węglowodany ze słodyczy ogranicz na korzysc tych z owoców przykładowo. Z tym, ze lepiej wybierac swieze niz np suszone, bo te są bardziej kaloryczne.
Nie ograniczaj az tak drastycznie ilosci tego jedzenia. Długo nie wytrzymasz na diecie o tak małej zawartosci kalorycznej. Jesli bedziesz jesc male posiłki, ale pełnowartosciowe spokojnie zrzucisz pare kg, zwłaszcza, jesli w ostatnim czasie troche Ci ich przybyło przez nieprzemyslaną diete.
Generalnie uważam, że nie masz za bardzo powodu do specjalnej diety. W tym wieku waga praktycznie zawsze i u kazdego idzie w gorę, bo taka jest naturalna kolej rzeczy. Dlatego lepiej wybrac taka zrównoważona dietę, która bedziesz mogla stosować długofalowo, niz meczyc się bardziej restrykcyjnymi, na których długo nie da się wytrwac.

[Gość mrowcia_zet]

Skoro masz taki problem to powinnas nosic jakies tuniki np albo ogolnie luzne ciuchy

[Gość Zeja]

Z 56kg bardzo szybko zeszłam na 52kg. Później znów wróciłam do 56kg i schudłam do 54kg... Najlepiej jeść to co się je zazwyczaj, tylko w mniejszych ilościach...

[Gość bellz]

Wachania wagi w twoim wieku to normalna rzecz,Naucz sie z tym życ.Ja też mam wachania wagi.Raz waze 41.9 a raz 42.7:rol: