Skocz do zawartości
Forum

Żona chce odejść. Jak ją zatrzymać, ratunku!


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Przejdę do sedna. Od ponad roku między mną a żoną jest już coraz gorzej. Nie dogadujemy się, ciagłe kłótnie, od 8 miesiecy żona unika seksu. Już nie okazujemy sobie uczuć. Wszystko zaczęło się psuć od kiedy mamy wspólnych znajomych. Dla niej to przyjaciele, dla mnie już tylko znajomi. Od tygodnia żona powtarza że chce odejść. Wczoraj wkoncu to do mnie dotarło, uświadomiła mi to już dosadnie. Wiem, że to jednak nie jest jej kolejna gra na emocjach. Ona faktycznie chce odejść. Ja kocham ją nad życie. Wiem że zaniedbałem nasz związek. Prosiłem ostatnio znajomego żeby przestał pisać z nią sms,y. piszą dalej ze soba. ja wiem że coś tu jest nie tak od dłuższe go czasu. żona jest jeszcze młoda, ma 27 lat. Mamy już 3 dzieci. Ja wiem że zabiję się jeśli ona rozbije naszą rodzinę. Jestem pod taką ścianą, czuję taką bezradność, że dziwię się że jeszcze się nie powiesiłem. Już szuka mieszkania na wynajem. Do miesiąca mówi że wyprowadzi się. Zapisałem się do psychiatry, bo wiem że juz od roku, od kiedy traktuje mnie jak szmatę, mam depresję , wiem że przez nią. Ale bez niej - ja nie przeżyje. :-( jak ja zatrzymać, przekonać do siebie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Lucjanek, Twoja żona pewnie zdaje sobie sprawę, że jesteś wrażliwy emocjonalnie, słaby, dlatego sobie poczyna. Napisałeś, że żona intensywnie SMS-uje z jakimś znajomym. Czy Twoja żona pracuje, co robi na co dzień? Zajmuje się dziećmi, domem? Czy wiesz, o czym tak intensywnie rozmawiają przez telefon? Wiesz, to jest bardzo podejrzane. Wiem, że zależy Ci na żonie. Nie chcesz, by odeszła. Zauważ jednak, że stawiasz się w roli ofiary, pisząc, że bez niej zginiesz. Pozwalasz się źle traktować i żona Cię nie szanuje. Jeśli chcecie ratować to małżeństwo, polecam terapię małżeńską. Ale takiej terapii i ratowania związku musicie chcieć oboje - i żona, i Ty. Twoje pragnienie ratowania małżeństwa to za mało. Nie dasz rady kochać za dwoje. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...