jak odzyskac byłego?

[Gość tumimp]

Witajcie
Zerwalismy z chłopakiem 4 miesiące temu. Jednak od tego czasu pragnę go odzyskać bo szybko zrozumiałam że rozstanie było błędem. Jednak mojemu byłemu odpowiada że tylko się przyjaznimy. Gdy chce z nim porozmawiać co w takim razie ze mną nie tak jeśli nie chce być ze mną odpowiada że nic. Mówił mi także ze może ze mną rozmawiać o wszystkim. Nie wiem co mam robić ponieważ nie rozumiem o co mu chodzi a on nie chce ze mną o tym rozmawiać. Gdy pytalam się czy coś czuje do mnie powiedział że bardzo mnie lubi i tylko takie uczucia chce teraz pokazywać wobec mnie. Ja nie kryje swoich uczuć jestem z nim szczera...może za bardzo się narzucam ze swoimi uczuciami? Staram się to maskować ale czasami nie potrafię....co mogę zrobi by go odzyskac?

[alil55]

Witaj! Nic nie rób. Poczekaj aż sytuacja rozwinie się sama. Nie dzwoń, nie pisz sms itp. Wiem że to boli, ale powinnaś bronić swojego honoru. Miłość nie mija ot tak na kiwnięcie palca. Jeśli Cię kocha to zmieni zdanie. Jeśli nie, to im wcześniej sobie to uświadomisz, tym łatwiej przez to przebrniesz. Jestem dojrzałą kobietą, przed 4 m-cami mój partner mnie zostawił, po roku znajomości. Mówił, że kocha, że chce być razem, takie tam trele. Jak się okazało, nie dojrzał do miłości. Po 2 tygodniach od rozstania, poznał inną kobietę (mężatkę) ona potrzebowała dachu nad głową i sponsora a także go rozrywki. Przejechał się, i nic go to nie nauczyło. Wkrótce znowu kogoś poznał, ta go kiwała jak pajac. Teraz kolejna znajomość. Mimo, że wciąż do niego coś czuję, to wiem że nie jest wart prawdziwego uczucia. Pomyśl o sobie!!!

[unknown-shadow]

Tak, za bardzo narzucasz mu się ze swoimi uczuciami. Pewnie czuje się przytłoczony. Zacznij się spotykać z innym i opowiadaj o tym byłemu, jeśli będzie zazdrosny, to mu na Tobie jeszcze zależy, jeśli nie, to nie.

[Gość Joasta]

Szantasz zawsze skuteczny.

[mgr Kamila Krocz]

Nie da się nikogo zmusić do miłości. Doceń, że możesz spotykać się z chłopakiem i nie ma między Wami nienawiści, a raczej przyjaźń i zrozumienie. Nic nie rób, bo możesz stracić przyjaciela. A przecież niewykluczone, że z czasem ta przyjaźń zaprocentuje i może wykiełkuje w kierunku czegoś więcej? Pozdrawiam!

[Gość Cynio]

Dobrze się zastanów, bo jeżeli wróci do ciebie, to może traktować cię bez głębszych uczuć, Ty będziesz dawała mu wszystko on dla ciebie ot tak sobie. To może być cierpienie dla ciebie. Dbaj o siebie, bądź sobą i zachowuj swój poziom. Nie narzucaj
się bo jeszcze bardziej będzie cię ignorował. Może wtedy sam zwróci
na ciebie uwagę. Pozdrawiam.