Skocz do zawartości
Forum

Podwyższone ciśnienie a konieczność leczenia


Gość student23l

Rekomendowane odpowiedzi

Gość student23l

Dzień dobry,
Podczas ostatniej wizyty u lekarza powiedział, że mam tendencje do nadciśnienia, gdyż wyszło mi 140/90. Rzadko mierzyłem ciśnienie w życiu, głównie u lekarza czy przy okazji dostępu do aparatu pomiarowego i najczęściej wychodziło prawidłowe. Ostatnio jednak zacząłem często, kilka razy dziennie mierzyć takowym aparatem i zawsze mam nadciśnienie 150/90, 160/100 czy 170/110. O różnych porach inne jednak zawsze powyżej normy. Czy jest to nadciśnienie, którego należy się bać? Niepokoi mnie myśl o tym i kilka sytuacji w tym stres dlatego chciałbym wiedzieć czy należy się martwić czy po prostu przestać o tym myśleć i na razie żyć? Może to tylko z powodu strachu wychodzi tak wysokie. Mam 23 lata, 173 cm, 65 kg, prowadzę zdrowy tryb życia. Proszę uprzejmie o poradę.

Odnośnik do komentarza
Gość student23l

no dobrze, czyli nadciśnienie występuje wtedy gdy je mam w spoczynku i przy luźnej sytuacji tak?
jak myśle o badaniu ciśnienia i sie dodatkowo nakręcam niepotrzebnie to wtedy sie tym nie przejmować?
raz tak spanikowałem, że mi aż do 190 doszło przez cochwilowe mierzenie i myśl o coraz większych wynikach...

Odnośnik do komentarza

Faktycznie ,stres powoduje zwiększenie wartości ciśnienia,ale dlaczego w ogóle lekarz czy ty sam zaczęliście mierzyć ciśnienie ,czy ktoś w rodzinie choruje na nadciśnienie ,bo w przeciwnym wypadku jak się dobrze czujesz nie ma potrzeby takowego badania,tym bardziej leczenia.
a widzę ,że się nakręcasz mierząc kilka razy dziennie,ja bym radziła ,nie mierzyć ,zapomnieć o temacie ,bo widzę ,że masz tendencje do nerwicy lękowej,
bo kto w tym wieku mierzy ciśnienie kilka razy dziennie!?
O swoje zdrowie nie należy się bać,tylko dbać.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość student23l

Dziękuję wam za rade :)
Przyznam, że mierzę ciśnieniomierzem z biedronki co może wskazywać na niedokładność, a odnośnie tej wysokiej wartości ciśnienia to była ona chwilowa, najczęściej mam ciśnienie w okolicach 130/140 na 80/90 .
To prawda, nie mierzyłem i sie dobrze czułem, a teraz cały czas myśle, że za chwile może mi sie coś stać.
Nie czułem żadnych objawów nadciśnienia, ale jednak musze skonsultować to z lekarzem bo może brak objawów to kwestia młodego wieku a później będzie gorzej.

Mam jeszcze jedno pytanie: czy nerwica lękowa rzeczywiście może wywoływać wiele objawów podobnych do dolegliwości sercowych?

Odnośnik do komentarza

Proszę się udać na kilka pomiarów do swojej przychodni i porównać pomiary Pana aparatem i w przychodni. Jeśli faktycznie wartości będą wysokie to trzeba rozpocząć wykonanie badań i rozpocząć leczenie. Nerwica lękowa mozpawel.radlowski@wp.pl dawać dużo niepokojących objawów somatycznych (czyli udawać jakieś poważne choroby).

Odnośnik do komentarza

Nic Ci się nie stanie,krzywdę to dopiero może Ci wyrządzić nerwica lękowa ,jak dalej będziesz miał ten problem to zgłoś się do psychiatry ,bo taką nerwicę się leczy ,jak będziesz spokojny to i ciśnienie wróci do normy,
paskudna jest ta nerwica lękowa,sam człowiek się zadręcza,dla nas patrzących z boku wydaje to się bardzo dziwne .

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość student23l

dzięki ka-wa za pocieszające słowa :)
no niestety może dostaje małej nerwicy lękowej, to znaczy strach potęguje u mnie wrażenie arytmii a ostatnia wiadomość o nadciśnieniu to jeszcze pogarsza.
Jestem w kontakcie z lekarze bo podejrzewam u siebie przepukline przełyku, zazwyczaj po posiłkach czuje takie bulgotanie za mostkiem, jakby skurcze i wtedy serce jakby opuszcza jeden ton, to mnie martwi. Miałem ekg spoczynkowe i kilka lat temu echo i wszystko było w normie poza małym prolapsem mitralnym, który nie jest według lekarza groźny. Może to on daje takie złośliwe objawy, a może jakiś nerw drga, dziwne uczucie...

Odnośnik do komentarza

Na drobne dolegliwości nie zwracaj uwagi ,same miną,mam taka koleżankę ,które poważne bóle zawsze przechodzi i jej mijają ,do lekarza wołami nie można jej wyciągnąć,nawet o pękniętym żebrze dowiedziała się przypadkowo,
nasz organizm jest przystosowany do samowyleczenia ,a my przy małych dolegliwościach lecimy do lekarza ,bo myślimy ,że leki wszystko załatwią, a jest dokładnie odwrotnie,
weźmy takie leki na nadciśnienie,lekarz zawsze je zapisuje lekka ręką,a praktycznie jak się zacznie to trzeba brać do końca życia,
lepiej nie brać i samego go sobie nie podwyższać używkami a obniżać,wyciszeniem ,nie stresowaniem się,nie mierzeniem ciśnienia,pić melisę,

choroby są ze stresu ,więc się nie denerwuj gorszym samopoczuciem bo sam sobie szkodzisz,

jesteś młody ,wyobrażasz sobie do końca życia latanie po lekarzach i trucie się lekami,praktycznie bez potrzeby ,bo lekarze to chyba za punkt, honoru maja zapisanie leku przy wizycie,później się dziwimy ,że tyle mamy lekomanów...

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...