Ucisk w brzuchu i uczucie dyskomfortu

[Patooo]

Witam.
Na wstępie chciałbym napisać trochę o sobie.Więc mam 18 lat. Ćwiczę na siłowni 3 lata suplementowałem się kreatyną oraz białkiem moje odżywianie jest prawidłowe ,regularne spożywam owoce jestem w ciągłym ruchu.Nie piję oraz nie palę lecz jestem bardzo nerwowy. Przejdę do opisania problemu. W lutym br. byłem u rodziny siedziałem sobie i nagle poczułem się dziwnie.Zaczął boleć mnie brzuch, byłem słaby i senny. Na drugi dzień gdy się obudziłem czułem się tak samo tyle że już brzuch mnie nie bolał została senność i uczucie słabości mimo to miałem siłę by ćwiczyć na siłowni. Dodam że zacząłem czytać co to może być bo w tym okresie dużo mówiono o nowotworze jelita grubego przeraziłem się że mogę być chory. Za jakiś miesiąc senność i uczucie zmęczenia zanikło. Pod koniec lipca br. zaczął mnie mocno boleć brzuch nie miałem biegunki lecz stolec był bardzo rzadkiej konsystencji normalnego koloru. Po kilku chwilach zauważyłem że zamiast stolca leci śluz lekko brązowy.Przestraszyłem się i znów zacząłem czytać co to może być przeczytałem że to może być nowotwór od razu poczułem się słaby i senny bez ochoty do życia.Następnego dnia odczułem dyskomfort w prawym podbrzuszu taki jakby ucisk(wzdęcie) który się przemieszczał nie odczuwałem przy tym żadnego bólu. Ponadto może mi się wydawać lecz wyczuwam coś pod żebrami jakby powiększoną wątrobę. Wyczuwam ją w pozycji stojącej w pozycji leżącej jest niewyczuwalna. Dyskomfort odczuwam do dziś. Byłem z tym u lekarza przepisał mi Kreon 2500 oraz poprosiłem go o skierowanie do poradni gastrologicznej. Wizytę w poradni mam dopiero 5 września a bardzo się boję o swoje zdrowie gdyż jestem jeszcze młody. Czy możliwe jest abym miał jakiś nowotwór lub jakąś inną śmiertelną chorobę ? Chcę też dodać że podejrzewałem u siebie depresję w okresie zimowym i możliwe że teraz też ją posiadam lecz czy depresja/ nerwica może dawać takie objawy ? Proszę o odpowiedź ponieważ psychicznie mnie to męczy. Z góry dziękuję.

[Patooo]

Dziękuje za odpowiedź.
Na leżąco nic nie wyczuwam . Dodam że w mojej rodzinie nie było przypadków że ktoś chorował na raka także genetyka tu nic nie ma do rzeczy.Czy możliwe jest nabycie nowotworu przy zdrowym odżywianiu,higienie osobistej,braku alkoholu czy papierosów? Żadnych używek kompletnie nic co by mogło szkodzić zdrowiu zero słodyczy mało tłustych rzeczy. Lecz skąd ten dyskomfort :/ ? Wizytę mam dopiero 5 września ale wcześniej wykończę się psychicznie cały czas myśli że niedługo umrę na nowotwór.... Może kreatyna uszkodziła wątrobę przez co występuje ten dyskomfort? Z reguły jestem twardy psychicznie ale jeśli chodzi o zdrowie to jestem jak 3 letnie dziecko:(

[Gość holi]

mysle ze nie masz powodow do obaw zbadaj sie oczywiscie ale twoje objawy sugeruja na zespol jelita drazliwego sa na to skuteczne leki .Ta dolegliwosc wystepuje czesto u ludzi nerwowych.Narazie mozesz sobie zaaplikowac lek nifuroksazyt dostepny bez recepty likwiduje bakteryjne zakazenia jelit .Powodzenia ,odezwij sie.

[Patooo]

Moje nerwy na pewno mi w tym nie pomagają tylko nasilają objawy im więcej o tym myślę tym bardziej mnie coś boli zawsze jest to coś innego... Gdy byłem jeszcze dzieckiem chorowałem na nerwicę lękową jak wiadomo nie da się tego wyleczyć skutecznie można jedynie uśpić na jakiś czas lecz nie miałem takich objawów... Na skierowaniu do poradni gastrologicznej przy rozpoznaniu lekarz napisał jeśli dobrze to odczytałem " Bowel irritable" to coś oznaczałoby że może to być IBS lecz wcześniej nie miałem żadnych problemów z brzuchem jadłem wszystko co powinna zawierać dieta kulturystyczna: jaja,wołowina,kurczak itp. ponadto
gdy teraz zjem np. jajka lub mleko objawy się nie nasilają a przy IBS rzekomo nie są wskazane jajka i przetwory mleczne. Nie mam pojęcia co to może być. Mam nadzieję że to na prawdę nic poważnego chociaż IBS też nie należałoby do diagnozy z której bym się ucieszył... Wiadomo lepiej usłyszeć diagnozę jakiejś choroby z którą da się żyć niż " pozostało Panu 3 miesiące życia" :/

[Gość czupalupa]

witam mam podobny problem, mam 18 lat, przed samą chwilą leżałem sobie spokojnie, nie powiem że ćwiczę bo bym skłamał, jestem otyłą osobą i w chwile pomyślałem a co mi tam, zadbam o siebie, rzuciłem się na 15 brzuszków, gdy skończyłem czułem nagle ucisk w dolnej części brzucha jakby jelita mi się po prostu zaczęły miażdżyć, spanikowałem, wstałem, nie mogłem się wyprostować, bólem bym tego nie nazwał, to było dość dziwne uczucie, także czuje się senny i osłabiony, badam sobie ciśnienie chyba milion razy dziennie, to samo temperatura, ciśnienie w normie, ok. 130/80 tętno 90-100, temperatura od 35,4 do 36 tutaj wydaje mi się osłabienie, kiedyś poszedłem z tym do lekarza to stwierdzili że mam wrzody, dali mi leki, myślałem że pomogło, ale to moja psychika chyba tak zadziałała, gdy zaczęło mnie znowu uwierać podziałało to jak lawina, ciągłe uciski, dyskomfort itd. boje się iść do lekarza gdyż pewnie powiedzą mi to samo co kiedyś, także prosiłbym o odpowiedź tutaj, dziękuje bardzo