Skocz do zawartości
Forum

Naczynia obwodowe a TK serca


Gość TTT337

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, Od kilku lat odczuwam ból w okolicach lewego obojczyka i lewej piersi. Zaczęło się od tego, że piłem dużo napojów energetycznych przez kilka miesięcy z przerwami, ponieważ musiałem nauczyć się bardzo dużo materiału przed egzaminami. Mało jadłem. Pewnego dnia, gdy przykucnąłem coś zapiekło mnie w piersi pod lewym obojczykiem i połaskotało z tyłu przy kręgosłupie. Od tamtej pory ból przy obojczyku zaczął powracać co jakiś czas. Pojawiło się też kołatanie serca i zaobserwowałem, że ciśnienie rozkurczowe jest dość niskie.
Generalnie był to ból dość silny, ściskająco piekący, bardzo intensywny, ale dzięki braniu beta-blokera i uprawianiu sportu przez kilka lat (pływanie, bieganie) w końcu udało mi się go zredukować do ścisku w tym samym miejscu, który występuje teraz od czasu do czasu (niestety bardzo mnie irytuje to uczucie), np. podczas intensywnego pływania, lub gdy nie mam nic do roboty i siedzę i nasłuchuję co się dzieje w tym miejscu. Ból jest z reguły ściskający, lub jakbym miał coś ciężkiego na lewej piersi, czasami promieniuje do szyi, aż do lewego ucha, czasami jest u podstawy szyi po lewej stronie, generalnie w kolicy lewego obojczyka, czasami odczuwam ból kości i mięśni lewej ręki a czasami też boli w lewym boku na wysokości miednicy. Zdarza się również, że po intensywnym jak na mnie pływaniu na drugi dzień budzę się ze zesztywniałym kręgosłupem w części piersiowej, bólem zesztywniającym po lewej stronie szyi i ściskaniem w okolicy obojczyka. Raz po takim treningu obudziłem się z silnym ściskaniem po lewej stronie szyi - pojechałem do lekarza rodzinnego i zrobił mi od razu EKG i porównał z takim moim sprzed 2-3 lat i nie było zmian.

Generalnie po tych wszystkich latach jestem już po wielu badaniach:
USG j. brzusznej - kilka razy/zawsze dobrze/ostatnio jakaś mała torbiel na nerce-bez znaczenia
Doppler tętnic szyjnych - 1raz kilka lat temu/nic
Doppler tętnic i żył lewej ręki - 1raz kilka miesięcy temu/nic
Próba wysiłkowa - bez istotnych zmian w ST/co prawda nie osiągnąłem wartości tętna submaksymalnego, ale ostatnio poprawiłem znacznie wynik obciążenia
Holter EKG - czasami krótka tachykardia/podobno bez znaczenia
ECHO serca - śladowa niedomykalność zastawki mitralnej i trójdzielnej (jeden profesor co mi robił rzucił wręcz z pogardą: *Bez znaczenia*.)
Badania krwi - wszystko OK (niedawno robione)/TS3 w normie/cukier norma/cholesterol norma
Pełne badania endokrynologiczne - 2 wizyty w szpitalu/ostatnia ok 4 lata temu/ wszysko OK
Gastroskopia - akurat z powodu bólów żołądka/drobne podraznienia-raczej juz ich nie mam
Kolonoskopia - z powodu bólów w lewym boku - wyszła dodatkowa pętla esicy/bez wielkiego znaczenia
RTG kręgosłupa - skolioza i chyba kyfoza spłycona
RTG kręgów szyjnych - kręgi zachowane w odpowiedniej odległości

Ostatnio w echu serca mój zaznajomiony już kardiolog wypatrzył u mnie jakieś dodatkowe naczynie krwionośne i skierował mnie na TK serca. Wg. TK serca mam jakaś żyłę dodatkową po lewej stronie śródpiersia. Pozostałem parametry serca w normie i bez zmian miażdżycowych lub zwapnień, miąższ płucny bez zmian naciekowych. (TK serca robione ok 3 lata temu).

Pytałem kardiologa czy badanie TK serca sprawdza również stan tętnic obwodowych (w tym podobojczykowej, bo w tym rejonie mnie boli i ściska i czuję ciężar) i zapewniał mnie dwa razy, że nie ma dokładniejszego badania i że TK serca to to samo co angio TK. Nie jestem pewien czy mnie nie kłamie z jakiś powodów....
Czy ktoś może wie dokładnie jak to jest z tym TK serca? Niby to żyłę mi wykryło, ale kardiolog napisał o niej w skierowaniu a o bólach w okolicy obojczyka już nie pisał, więc nie jestem pewien czy sama podstawowa procedura TK serca sprawdza również naczynia obwodowe i czy w ogóle zwrócili a nie badanie. Na moje pytanie dlaczego nic nie napisali o naczyniach obwodowych, kardiolog powiedział mi, że jak nic nie wykryją to się nie pisze.

No i tak męczę się z tym bólem od kilku lat a lekarze rozkładają ręce a raczej ignorują ten problem. Kardiolog kilka lat temu kazał mi odstawić betabloker, który brałem też kilka lat. W sumie na potasie/magnezie i głogu tez daję radę. Inny kardiolog powiedział mi kiedyś, że bóle w tym miejscu mogą być reumatyczne i że w tym miejscu boli często kierowców TIRa bo siedzą w jednym miejscu. Leki przeciwbólowe mi jednak z bardzo na ten ból nie pomagają, zwłaszcza gdy skupiam uwagę na tym miejscu. Często zdarza mi się niezadowolenie i przygnębienie, że mnie to spotkało - szczególnie jak mnie boli.
Przepraszam, że tak długo. Może ktoś podpowie co można by jeszcze sprawdzić? Może wizyta u reumatologa lub pulmonologa być coś rozjaśniła? Człowiek by się chętnie już tego bólu i ścisku pozbył.
Dzięki z góry i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...