Czy to na pewno napięciowy ból głowy?

[Gość Valkyrie]

Witam.
Od jakiś 4 lat boli mnie głowa. Ciągle. Ból nie ustaje. Dwa lata temu byłam z tym u neurologa ,który stwierdził,że to napięciowy ból głowy i zapisał maści. Stosowałam się do zaleceń i przyjmowałam leki według wskazań. Nic nie pomogło,robiłam to na darmo.
Osobiście mam pewne wątpliwości co do diagnozy. Niby zgadza się z opisem tego,co znalazłam na internecie,jednak jakoś dziwnie podejrzany jest fakt,że głowa od stresu boli mnie stale (bez jakiejkolwiek przerwy) przez 4 lata ! Ponadto po pewnym czasie,od jakiegoś roku,czy dwóch lat doszły też inne,niepokojące objawy. Oprócz tępego bólu głowy bywa i tak,że czasem,parę razy w tygodniu pojawiają się takie nagłe,ostre bóle w różnych miejscach na głowie np.na czubku, po bokach i z przodu. Bóle te trwają zazwyczaj parę sekund,bywa,że są dłuższe,albo krótkie w małych odstępach czasu. Raz głowa zaczęła boleć mnie z przodu,siedziałam wtedy przy komputerze. Ból był silny ale nie aż taki,że nie mogłam wytrzymać. Mimo to nagle jak zaczęło mnie boleć to przez sekundę czy dwie nic nie widziałam. Tak jakbym na chwilę straciła wzrok. Przestraszyłam się tego,ale to nie jedyny dziwny objaw jaki u siebie obserwuję odkąd mam te bóle. Oczy często zachodzą mi "mgłą",bardzo często,codziennie,muszę mocno mrugać lub je przecierać,żeby widzieć normalnie (dodam,że noszę okulary). Często jak wstaję to kręci mi się w głowie i mam tzw. mroczki przed oczami,które coraz dłużej się u mnie utrzymują. Są też inne dziwne objawy ,które podam ale nie wiem czy one mają coś z tym wspólnego (mimo to, nie miałam ich wcześniej). Jednym z tych objawów są ruchy dolnych kończyn,nad którymi nie mogę zapanować. Powiedzmy: leżę sobie na łóżku i nagle noga mi "odskakuje". Niepokoi mnie to,bo coraz częściej to u mnie występuje.
Nie podejrzewam nic konkretnego u siebie bo nie chcę się nakręcać,jednak niepokoją mnie trochę te objawy..
Nie wiem,czy takie coś występuje przy napięciowym bólu głowy,czytałam o tym i nigdzie nie było nic na ten temat.

[Gość Lebiotka]

A miałaś robione jakiekolwiek badania? Czy byłaś u neurologa po raz kolejny? moim zdaniem warto byłoby wykonać tomografię głowy albo jakieś inne badania. Bo to rzeczywiście troszkę dziwne że od takiego długiego czasu boli Cię głowa

[Gość metodagayalama]

zobacz -

- i zapomnij o ólu głowy

[Gość amanda344]

Co może oznaczać ból glowy z tylu?

[Gość tth]

Migrena
Bóle napięciowe
Stres
Problemy z ciśnieniem
Wysokie napicie w karku
Ewentualnie problemy z kregosłupem

Jeśli ból występuje rzadko i jedynie okazyjnie to wzięlabym po prostu tabletkę przeciwbólową. Jednak jeśli pojawia sie cyklicznie i jeśli ma duże nasilenie to najlepiej jest sprawę skonsultować z lekarzem. Polecam zajrzeć sobie jeszcze tutaj:
https://zdrowie.tvn.pl/a/silny-bol-z-tylu-glowy-co-moze-byc-jego-przyczyna-czy-jest-niebezpieczny

Na stronie jest opisane co może byc przyczyną.

[Gość jerry39]

Podstawą jest wizyta u neurologa. Można w ten sposób sprawdzić czy przyczyny są neurologiczne. Tutaj https://psychomedic.pl/neurolog-warszawa/ mają dobrych lekarzy. Warto się tam zarejestrować na wizytę.

[Gość Kwiatkowski.jozef]

Miałem ten sam problem, ale dużo rzadziej, więc najlepiej idź do lekarza. W przypadku moich bóli pomógł mi lek przeciwbólowy Gardan https://adamed.expert/product/gardan/ - jest bardzo silny, ale możesz go kupić bez recepty.

[Gość aliccja]

Też gardan stosuję, szybko działa na moocny ból jak nic innego nie pomaga, staram się mieć w apteczce, na szzęcie jest niedrogi i można dzielić tabletkę na pół w zależnośc od tego jak mocno boli

[lusza]

Też tego gardanu używałam, jak głowa pęka to nic innego tak dobrze na mnie nie działa. Wczoraj nawet mój facet pół dnia się męczył, brał jakiś paracetamol i ibufron i nic, dopiero po gardanie mu puściło

[Gość urutu]

napieciowy to chyba od stresu si robi? Mnie dosyc czesto głowa boli, badania porobion, rezonans, wszystko co sie da i nic lekarze nie znaleźli, stwierdzili ze to stres ityle

[Gość anilka]

Ale czy ktoś mówi, żeby brać leki ZAMIAST wizyty u lekarza? Jeśli bóle są ciągłe, często się powtarzają to nie ma opcji, że same środki przeciwbólowe pomogą i to chyba oczywiścte, ze wizyta u lekarza jest konieczna. Ale z całym szacunkiem, kto z jednorazowym bólem głowy leci do lekarza? Kolejki i bez tego są długie, więc to nic dziwnego, ze ludzie ratują się lekami bez recepty

[Gość Dr Seerr]

Idź do dobrego lekarza zdjęcia chorób -> https://www.bolimnie.com/galeria-chorob

[Gość Formerka]

Jeśli są to bóle napięciowe to jest to dobre rozwiazanie. Ogólnie problem ten wynika z cywilizacji, współczesnego sposobu życia i naszego funkcjonowania. Wiele dolegliwości szyjnopochodnych czy napięciowych wynika głównie ze stresu, ale też z niewłaściwej pozycji podczas siedzenia, niewłaściwego obciążenia kręgosłupa, a często też z braku profilaktyki czy zaniedbania niewielkich dolegliwości, które już wcześniej się pojawiały. Okazuje sie,ze taka wizyta moze pomóc o wiele lepiej niż leki przeciwbólowe, które mogą przecież uzalezniać i wcale nie są takie dobre.....

Zerknij sobie tutaj:
http://klinikarehabilitacji.pl/fizjoterapia-nowoczesne-metody-terapeutyczne-w-zwalczaniu-dolegliwosci-bolowych/

Na stronie jest opisane co moze pomóc na takie bólowe dolegliwości.