Skocz do zawartości
Forum

Bóle brzucha


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.
Mój problem zaczął się tuż przed sylwestrem. Od tamtej pory boli mnie brzuch z lewej strony i pod żebrami. Raz bardziej a nieraz wcale. Czasami dochodzi ból na dole pleców i zawroty głowy. Nie mam wymiotów ani gorączki. Pare wizyt u lekarza już zaliczonych, badania krwi, moczu zrobiłem pod koniec stycznia i wszystko wporządku. Dostałem skierownia na USG, tam też wszystko ok. Najpierw wmawiano mi, że to przez stres, później, że to bóle od kręgosłupa, fakt, że mam pracę fizyczną ale jakoś nie wierzę w to że to od tego. Czasami mam biegunki, czasami wzdęcia i zaparcia. Krwi w stolcu nie ma. Brałem jakieś leki na rozluźnienie mięśni, na lepszą perystaltyke jelit ale one raczej nic nie dawały. Na wizytę u gastrologa jestem umówiony 4 kwietnia i trochę sie stresuje co to będzie. Co robić żeby jakoś tego bólu sie pozbyć bo zwykle leki przeciwbólowe nez recepty nie dają sobie praktycznie rady.
Jestem już trochę tym załamany a chciałbym normalnie funkcjonować bo 3 tyg urodziła mi się córcia a ja nie potrafię sie z tego cieszyć bo cały czas w głowie mam ten ból

Odnośnik do komentarza
Gość do autora

spróbuj terapią Gersona oczyścić organizm z toksyn i tym sposobem pozbyć się jakiejś choroby. Ponieważ tą metodą ludzie usuwają nawet nowotwory, to zaryzykuj, może akurat trafimy. Szczegóły znajdziesz na:
www.vademecum-zdrowia.cba.pl
Notabene, link musisz wkleić na górny pasek, bo w okienku po środku ekranu wpie*dalają się reklamy.
Jeżeli zostaniesz wyleczony, odezwij się, e-mail na www

Odnośnik do komentarza
Gość podejrzenie

cyt.Dodam jeszcze, że od tego momentu co boli mnie brzuch, to ból sprawia też leżenie na lewym boku w okolicy żeber?
GGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGG
Nie chcę gdybać, ale pewnie od picia alkoholu masz już uszkodzoną trzustkę, więc zrób USG trzustki i z wynikiem wal do LPK po skierowanie do specjalisty.

Odnośnik do komentarza

A na zwykłym USG nie wyszłoby, że coś jest nie tak z trzustką? Alkoholu z racji z mojej wykonywanej pracy to ja pije tyle co "kot napłakał".
Co do mięśni to też mam takie wrażenie że to one mnie bolą bo tak jakby w środku to nic mnie nie boli... chyba. Pójdę któregoś dnia zrobię jeszcze dokładniejsze badania krwi bo już naprawdę doprowadza mnie to do nerwicy :(

Odnośnik do komentarza

Usg nie wykryje zapalenia trzustki, dlatego warto zrobić badanie tych enzymów.
Teraz piszesz, że w środku Cię nie boli, a wcześniej, że brzuch boli, biegunki, zaparcia, to z mięśniami za wiele nie ma wspólnego.
Zresztą jak boli kość czy mięsień, to boli niezależnie czy na nim leżysz czy nie, chyba, że pęknięte żebro byś miał.
Miałeś rtg klatki piersiowej?

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Nie miałem rtg. No bo tak mi sie wydawało że w środku też boli ale bardziej boli mnie tak jakby mięsień albo żebro. Boli w sumie cały czas tylko że delikatnie, a jak sie położę na lewym boku to boli bardziej.
Ale żebro chyba nie pęka tak samo z siebie? A ja nie przypominam sobie żebym czymś uderzył czy upadł na ten bok.

Odnośnik do komentarza

dwie najczęstsze przyczyny wizyt u gastrologów to zapalenie żołądka i gastropatia rumieniowa
a ty masz groźną gastropatie rumieniową
śluzówka twojego żołądka jest przetarta (nabłonek przekrwiony, nastrzyknięty) od długotrwałęgo nieprawidłowego odżywiania, czyli ciężkostrawnego jedzenia typu słodycze, tłuste mięsa, żółte sery, napoje gazowane, fast food.
Ciężkostrawne jedzenie powoduje że żołądek jest zmuszany do produkcji większej ilości kwasu solnego który jest potrzebny żeby to wszystko jakoś strawić. Jego nadmiar uszkadza ściany żołądka i powoduje ból (stąd kłucie o którym mówisz). Jeżeli teraz nie zaczniesz działać (tu nie można czekać) to kłucie sie pogłębi, jeszcze z tydzień, góra dwa i bedziesz mieć nadżerki żołądka (wtedy dopiero bedzie ból !). Nadżerki to inaczej płytkie wrzody. Jeżeli teraz doprowadzisz do ich powstania to bedziesz już do końca życia odczuwała ból w żołądku po zjedzeniu czegokolwiek ciężkostrawnego ponieważ zagojony wrzód (płytka nadżerka) jest słaboodporny na działanie kwasu solnego i bedzie przez kwas solny podgryzany do końca twojego życia. Z czasem wrzód bedzie sie pogłębiał. Czyli jeżeli teraz nie doprowadzisz do zagojenia uszkodzeń to bedziesz mieć nadżerki które po zagojeniu bedą wrzodami.
Ponieważ twój żołądek obecnie nie daje rady, to całe żarcie przechodzi do jelit, które muszą odwalać dodatkową robote za twój żołądek (właśnie dlatego masz sraczke - jelita nie dają rady)
Czyli na chwile obecną musisz zmniejszyć produkcję kwasu solnego. Jadać lekkostrawne jedzenie do czasu ustąpienia bólu i zagojenia uszkodzeń (to bedzie trwało długo, 2-3 miesiące diety, nie myśl że po tygodniu poczujesz poprawe). Jeść tylko gotowane + warzywa.
Oprócz tego lek który biorą wrzodowcy i ludzie z refluksem zmniejszający produkcję kwasu solnego (bez recepty masz NA JUŻ: Nolpaza Control 20 mg na dzień lub Ranigast 150-300 mg na dzień). Nie ma czasu na czekanie na gastrologa (zresztą i tak pewnie ci przepisze to co ja napisałem lub innej firmy).
Biorąc któryś z tych leków produkcja twojego kwasu bedzie zmniejszona o połowe. Jeżeli podczas brania leku nie bedziesz stosowała diety myśląc że lek załatwi wszystko to popełnisz błąd bo doprowadzisz do tego, że jelita bedą musiały odwalać jeszcze większą robote (a już teraz masz z nimi problem bo masz sraczke) i doprowadzisz do nadżerek jelit.
Lekarz zbada ci też czy nie masz bakterii pylori (ona uszkadza ściany żołądka). Jak masz to dostaniesz dodatkowo antybiotyk. 90% populacji nosi w sobie tą bakterie.
czyli lekiem i dietą musisz doprowadzić do zagojenia śluzówki żółądka i jelit.
Kiedy masz gastroskopie ?

Odnośnik do komentarza

jeszcze jedno

musisz zacząć działać szybko, bo ciągłe wzdęcia (dyspepsja) doprowadzają do nieodwracalnego rozszczelnienia wpustu do żołądka (wpust\dolny zwieracz sie rozciąga pod wpływem ciśnienia) a to może sprawić że bedziesz miał refluks do końca życia. Ja miałem w swoim życiu wzdęcie żołądka przez zaledwie 3 tygodnie (ono nie bolało więc to bagatelizowałem) i od pewnego momentu zaczął sie u mnie pojawiać refluks (dolny zwieracz przełyku \ wpust do żołądka jest niesprawny, nie trzyma jedzenia w żołądku, rozciągnął sie). Żeby wzdęcia ci nie rozciągały wpustu bierz espumisan. Choroba refluksowa zaczyna sie wlasnie od wzdęć. Uważaj na leki prokinetyczne (te które niby przyśpieszają oproznianie żołądka\jelit). U mnie lek o nazwie Debretin spowodował podrażnianie śluzówki żołądka przez co miałem przeraźliwą, ogromną wręcz dyspepsje która uszkodziła mi zwieracz dolny który sie rozciągnął (teraz wszystko mi sie cofa). Jeżeli twoja śluzówka jest przekrwiona\nastrzyknięta to nie możesz tego stosować bo taki lek bedzie ci podrażniał żołądek. Jakbyś miał np "gastropareze" i jednoczesnie sciany żołądka nie były by przetarte to wtedy można to brać. Jak na gastroskopii śluzówka bedzie miała starty nabłonek (przekrwiona, nastrzyknięta) to nie bierz tego wtedy bo doprowadzisz sie do kalectwa tak jak ja.

Odnośnik do komentarza

Jakis czas temu miałam bóle z jednej strony brzucha, brzuch był wzdęty, zazwyczaj działo się to po posiłkach, albo ciężko strawnych albo było za dużo. Ulgę poczułam po ulgasim , teraz po jedzenie nie mam tego niemiłego uczucia.

Odnośnik do komentarza

Dobra a więc tak.
W ten weekend w trybie przyspieszonym porobiłem sobie badania bo trafiłem na SOR bo już tak mnie dręczył ten ból razem z mrowieniem aż w końcu nie wytrzymałem i wezwałem pogotowie.
Zostało mi zrobione :
RTG klatki - wszystko w jak najlepszym porządku
EKG - to samo
Gastrologia - w jelitach nie ma żadnych zmian, wszystko jest ok.
Bilirubina - 0.47 (0.3-1.0)
AST - 21 (0-40)
ALT - 33 (0-41)
Czyli wszystko jest ok.
Ale jedno mnie troche niepokoji co też zauważył lekarz w szpitalu.
TSH - 4.83 (0.27-4.2)
Glukoza - 115 (74-106)
W szpitalu dostałem też jakaś kroplówkę z czymś po czym bóle brzucha w bardzo dużym stopniu ustały.

Delikatnie podwyzszona jest tarczyca podobno, i czy od tego mogę mieć złe samopoczucie, być ospałym mimo wysypiania się? Bolą mnie mięśnie, łydki, czasami zawroty głowy.
Lekarz zalecił jeszcze żeby lekarz rodzinny dał skierowanie na rezonans magnetyczny kręgosłupa bo to może od niego mogą być bóle.

Odnośnik do komentarza

Wygląda na niedoczynność tarczycy, ale musisz jeszce zrobić ft3, ft4 z krwi, usg tarczycy i zapisać się do endokrynologa, prywatnie bo inaczej się się da.
Od tarczycy może być uczucie zimna, zmęczenia czy przybieranie na wadze, ale te bóle muszą mieć inne pochodzenie.
Ciekawe, że zawsze robią Ci próby wątrobowe, a nie trzustkowe, skoro boli Cię po lewej stronie.
Jak będziesz sobie robił badania krwi na tarczycę, to zrób też na trzustkę.

Jednym słowem, dalej nic nie wiesz.

Jak te wyniki na trzustkę, wyjdą dobrze, to ja bym radziła najpierw kolonskopię.
Musisz szukać, niestety, drogą elminacji.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Co do rezonansu, to najpierw należałoby zrobić rtg kręgosłupa, dopiero po tym wyniku, będzie widać czy jest sens robienia rezonansu konkretnego odcinka kręgosłupa, bo całego nigdy się nie robi.

Więc najpierw niech rodzinny da Ci na rtg, przy okazji będzie widać, czy z żebrami jest ok.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Byłem przed chwilą u rodzinnego i dostałem na rtg kręgosłupa, poprosiłem też o badania na trzustke i ft3 i ft4.
Tylko nie wiem, gdzie nie czytam to każdy kto ma podwyższone wyniki TSH to czuje sie zamulony, bolą go mięśnie, senny mimo dlugich snów, uczucie zimna, zawroty głowy czyli takie objawy jak mam ja, a lekarz rodzinny powiedziała że ona nigdy nie słyszała żeby przy podwyższonnym TSH były takie objawy. Coraz bardziej zastanawiam sie nad zmianą lekarza tylko nie wiem czy teraz w środku "leczenia" jest sens to robić...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...