Skocz do zawartości
Forum

Pomocy!!!!!! Bardzo wazne!!!!


Gość Monia123098

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Monia123098

Witam l, otuż od jakiegos czasu a w zasadzie roku, zmagam sie z problemami ze zdrowiem, mam 17 lat i aktywne życie sportowe. Niestety mam dosyć duże kłopoty z:
bólami głowy,zmęczeniem,koncentracją,krwotoki z nosa,samoistne siniaki,omdlenia,częste bolesne kołatania serca, ciężko mi zatamować krew gdy np się skalecze lub coś z takich rzeczy, mam suchą skórę,ogółem mam strasznie obfite miesiączki ze skrzepami... choruje dosłownie caly czas (1-2 razy w miesiacu, a odzywiam sie zdrowo i nie wychodze czesto z domu zeby sie jakos zalatwiac czy cos)
Problem jest taki, że chodze wiecznie na te badania i nic nie wychodzi, jeżeli chodzi o badania krwi to wszystkie są mieszczą się zawsze na granicy możliwości. Lekarka mowi, że wszystko jest dobrze i nie chce mnie skierować na bardziej rozległe badania ale czuje w środku, że coś z moim organizmem jest nie tak. Mama już też jest zmęczona tym chodzeniem po lekarzach bo to nic nie daje...
Dobija mnie to juz wszystko a nie chce tego lekcewazyc, bardzo prosiłabym o pomoc tylko nie w stylu idz do specjalisty lub cos bo to nie jest takie latwe, prosilabym o wasze zdanie na ten temat moze ktos kiedys mial podobna sytuacje?
Dodam ze dzis np walnelam sie w stolik w restauracji, i potem zemdlalam 2 razy pod rzad i to naprawde solidnie, 3h pozniej w domu rowniez zemdlalam.

Odnośnik do komentarza

I zmien lekarza prowadzącego. Trzy razy w ciągu doby tracic przytomnośc i nie dostac skierowania np do neurologa to raczej dziwne.
A w wynikach nie masz słabej krzepliwosci krwi?

Ale zanim lekarze cos wybadają i zechcą Ci pomóc to pamiętaj, ze na krew cudowne są buraki. Rób sobie codziennie 2 razy dziennie sok z duża iloscia buraka, dodaj troszkę marchewki i byc może jeszcze jabłuszka. Dla niektórych sok z buraka jest bardzo cięzki na kiszeczki, zaleca się wtedy aby sok odstał z godzinę.

Jak po miesiącu znudzi Ci się taka forma buraka to na 10 dni w ogromnym 3 litrowym słoju nastaw sobie buraki na zakwas. Z 1,5 kg buraków obierz, pokrój na plastry 0,7-10 mm grube. Wrzuc do słoja 2 liscie laurowe,3 ziarna ziela angielskiego, 3-4 ząbki czosnku i te buraki. Wszystko zalej letnią ,przegotowaną wodą. Przykryj gazą i po 10 dniach zlej takie jakby winko buraczane do butelek czy słoików wstaw do lodówki. Pij 2 razy dziennie po 0,5 szklanki. Nie wolno tego gotowac, bo straci swoje prozdrowotne wlasciwosci. Jak mama ugotuje rosól to sobie mieszaj z tym gorącym rosolem i będziesz miala taki czysty barszczyk. A zwyklego dnia do wody gorącej dodaj tego zimnego zakwasu i tak pij. To można podgrzewac troche, ale nie gotowac jak wspomniałam wyżej.

Odnośnik do komentarza

Ja bym na początek wybrała się prywatnie do neurologa i zrobiła rezonans głowy, choćby nie było takiego zalecenia lekarskiego.

Co o tego kwasu burakowego, to ja sól dodaje do wody, kiedyś jak robiłam pierwszy raz wg przepisu z książki kucharskiej, też nie było tam soli, wyszedł bardzo mętny, wręcz nieapetycznie wyglądał.
Pomyślałam, fakt, kapusta, ogórki nie ukiszą się bez soli, to dlaczego miałyby buraczki.
Więc pomyślalałam, że to był błąd w przepisie, teraz to już nie wiem w czym tkwi szkopuł.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...