Skocz do zawartości
Forum

Powiekszone wezly od 7.5 miesiaca.


Gość ahtewezly

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ahtewezly

Witam mam 24 lata i problem od 7.5 miesiąca powiększone węzły chłonne, szyjne, podżuchwowe są największe, reszta lekko powiększoną nic wielkiego.

Te podżuchwowe są duże, bardzo łatwo wyczuwalne, prawy się łatwo przesuwa, lewy gorzej, blisko siebie oba mają te przyuszne, też je mogę wyczuć.

Badałem się kilkakrotnie USG.
Badałem kilkakrotnie krew - morfologię z ręcznym rozmazem, LDH, OB.

Lewy podżuchwowy miał różne wymiary, raz był mniejszy raz większy ale ogólnie ostatnio jak badałem był większy, różnica jest zawsze tylko w osi długiej. W osi krótkiej lewy podżuchwowy zawsze ma 8-9mm zaś w osi długiej w maju miał 17mm, potem miał 22, potem 19, ostatnio 24... Sporo :( Ale mówią niektórzy że tylko os krótką się liczy... Sam nie wiem.
Prawy podżuchwowy jest nieco mniejszy i zachowuje się jak ten powyżej, rośnie maleje ale nic się z nim nie dzieje szczególnego.

Od kilku miesięcy mam swędzenie, wygląda to tak że od czasu do czasu się drapie , raz mnie zaswędzi podrapie się kilka minut i koniec a czasami z dwie godziny się drapię co chwilę to tu to tam. Nie jest to jakieś może maniakalne ale swędzi mnie. Czasem mnie mocno swędzi, idę się umyć porządnie po czym jeszcze troszkę swędzi i przestaje. Dodam że czuję czasem ucisk na szyi i chrobocze mi szczęka jak połykam ślinę. Nie wiem ocb. Swędzenie zaczęło się jak się naczytałem o ziarnicy. W momentach kiedy uspokajałem się i przekonywałem że jestem zdrowy swędzenie mijało, wierzę że to aspekt psychologiczny ale nie jestem pewny.

Leczę się na nerwicę nie jest łatwo, wmawiam sobie choroby, od pół roku chodzi za mną chloniak i nie wiem co robić dalej.

Czy po tak długim czasie w ziarnicy itp. możliwe jest żeby krew dalej wychodziła ok, węzły były takie jak piszę?

Czy swędzenie które trwa już kilka miesięcy może być nowotworowym objawem skoro trwa już te kilka miesięcy a krew dalej ok, węzły takie jak wyżej?

Szczesliwego Nowego Roku, dziękuję za wsparcie.

Odnośnik do komentarza

Opowiadasz historię, a nie dzielisz się żadnymi konkretnymi wynikami, itp. Nic nie możemy powiedzieć bez tego. Same objawy bez diagnostyki nic nie dadzą. Wstaw wszystkie wyniki krwi, usg to może coś się powie o twoim stanie zdrowia.

Nerwy też można uspokoić, czasem to są nerwy z niepewności wyniku. Postaramy się pomóc, jeśli jednak nie trzeba będzie spróbować czegoś przeciwlękowego.

Odnośnik do komentarza
Gość ahtewezly

@rekamil

Badania robiłem kilka razy krew, kilka razy USG wiec diagnostyka od dawna jest wdrozona i dzieliłem sie nią wyzej wystarczylo przeczytac uwaznie cały post :)

Napisałem - wszystkie wyniki krwi w normie, OB, LDH, CRP, kilka krotnie robione w przeciągu 8 miesięcy.

USG węzłów : węzły zachowuja sie tak jak napisałem - podzuchwowe sa najwieksze i ich rozmiar waha się w zaleznosci od czasu wykonania , lewy zawsze jest wiekszy, raz mial 7x19, raz 8x22, teraz ma 9x24, prawy ma troche mniej 6x16 cos takiego, kilka razy robilem zawsze mowili na USG ze wszystko ok nie ma co sie czepiac, juz tych wszystkich nawet badan nie mam bo z 5x robilem i tak jak napisalem rozmiar ich wahal sie.

Odnośnik do komentarza

Węzły mają prawo zmieniać kształty bo w ten sposób pracują wychwytując i unicestwiając patogeny-to tak obrazowo troszkę piszę.Podżuchwowe mają to do siebie że są najbliżej "otworów" oddechowych i najwięcej pracy mają rozprawiając się z tym co wdychamy,zjadamy czy też złośliwymi bakcylami żerującymi na naszych psujących się zębach. Czasem jest tak że duże będą i nigdy nie wrócą do swoich pierwotnych rozmiarów. ;) Tak więc katar,zapalenie gardła,ucha czy też nadpsuty ząb będą mieć wpływ na pracowitość naszych "strażników".
Nadmierne poszukiwania chorób we własnym organizmie doprowadzi Cię do jeszcze "groźniejszych zachowań". Poczytaj lepiej jakąś fajną książkę,obejrzyj film i zrelaksuj się a będziesz widział poprawę zdrowotną bo Twój organizm to wielka maszyna nieustannie pracująca.Jeśli mózg nie będzie odpoczywać a się udręczać nad wyimaginowanymi i potencjalnymi zagrożeniami to kiedyś zamanifestuje tak że się naprawdę zdziwisz. Życzę powodzenia,radości i uśmiechu na twarzy. :)

Odnośnik do komentarza
Gość ahtewezly

Wyniki badan:

10 maja: Lewy: 15mm w osi długiej (wiecej danych brak)
30 maja: Lewy: 9x22mm
06 czerwca Lewy 8x22mm
12 czerwca : Lewy 7x17mm
24 sierpnia: Lewy: 7x22mm Prawy: 4x14mm
15 grudnia: Lewy: 9x24mm Prawy: 7x19mm, kilka mniejszych max 5x10mm, nieliczne wezly chlonne w okolicy naczyn szyjnych wielk. max 3x7mm

Odnośnik do komentarza
Gość ahtewezly

Same wezly bym juz olał i powiedzial "A! Co bedzie to bedzie..." tylko to potworne swędzenie.

Dermatolog nie wie o co chodzi.

Zadam ostatnie pytanie i mam nadzieje ze juz sie wiecej nie pojawie.

Czy przy ziarnicy mozliwe jest:

1. By morfologia wychodzila ok gdy swedzenie trwa juz pol roku?

2. By swedzenie niemalze calkowicie znikalo na kilka dni (przez tydzien mnie nie swędziało bo byłem chory na angine nie wiem jaki to ma związek)

Odnośnik do komentarza
Gość ahtewezly

Bralem antybiotyk przy anginie, dalej biore a świąd wrócił. Co jakis czas sie podrapie i tak to wyglada. Dalo by sie z tym zyc gdybym wiedzial ze to nic takiego, nie mam jakiejs paranoi z tym, ale troche to denerwuje. Czasem sie mocno drapie, wrecz caly sie wydrapie od stop do glow, ale kiedys tez tak mialem szczegolnie przy rozbieraniu np skarpetki jak ucisna ci to miejsce to jak zdejmuje to zawsze mnie swedzialo. Ale teraz to mnie co chwila potrafi swedziec na twarzy, oczy, nos, rece, WSZEDZIE. Czasem mam jakies babelki i czerwone plamy po tym, ale dermatolog mowil ze to po prostu reakcja na samo drapanie i tyle.

Nie bylem u alergologa, ide wlasnie staram sie umowic wizyte ale najlepsza lekarka ma wolny caly styczen od pracy...

Robilem ten wymaz kiedys. Hormony nie byly robione.

Odnośnik do komentarza

Kilka lat temu miałem podobnie, powiększone węzły szyjne. Trwało to miesiącami. Okazało się że winowajcą były zęby, miałem stany zapalne 2 zębów. Dentysta niedokładnie przeleczył kanały zębowe i miałem ropę w okolicach korzenia. Organizm się bronił stąd powiększone węzły. Zęby zostały ponownie przeleczone tzw. reendo i wszystko wróciło do normy. Zrób sobie prześwietlenie ,tzw. Pantomogram i idź z tym do dentysty ale takiego dobrego, który leczy endo/reendo czyli nie każdy. Do zwykłego nie idź.

Odnośnik do komentarza

Zacząłem pokasływać więc zrobiłem RTG płuc:

W polu środkowym lewym dyskretne zagęszczenia pasmowate - pozapalne?. Wnęki nieposzerzone, sylwetka serca niepowiększona. Przepona wolna. Uwidocznione struktury kosnte żeber bez zmian ogniskowych.

Jak to się ma do ziarnicy, chłoniaków i innych paskudztw ?

Odnośnik do komentarza
Gość ahtewezly

Zauwazylem powiekszonego wezla na obojczyku, wydaje mi sie ze to wezel chociaz dziwi mnie jedna rzecz w nim.

Wezel jest troche okragly, wielkosci max 10mm, pół-miękki taka konsystencja mandarynki ze troche miękki ale nie jak pupa np.

Najdziwniejsze jest to ze on jest strasznie ruchomy, lata jak szalony, pokonuje drogę kilku centymetrów - o co chodzi?

Przeskakuje spod kości obojczykowej, aż nad kość obojczykową, a czasem UWAGA nawet zatrzymuje się na kości jako wypuklenie i tylko wtedy widać go gołym okiem. Jak wskoczy pod obojczyk albo nad obojczyk w te dołki to go nie widać. Potrafi pokonać paro-centymetrową drogę.

USG dopiero w poniedziałek a ja przezywam horror, płacz, rozpacz i witanie się ze śmiercią w głowie. Nie potrafie zyc dalej jak normalny człowiek , ciągle chodzi za mną chłoniak.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...