Skocz do zawartości
Forum

Rozszerzone źrenice - przyczyna?


Gość siedemnastolatek_k

Rekomendowane odpowiedzi

Gość siedemnastolatek_k

Mam 17 lat, od ponad trzech tygodni przez cały czas mam rozszerzone źrenice. Przez to słabo widze, muszę zasłaniać rolety w mieszkaniu, bo mnie słońce oslepia, a jak chce wyjsc na dwór, to albo jak jest ciemno, albo jak założę okulary przeciwsłoneczne. Byłem u okulisty. Z oczami jako tako wszystko ok, tzn nie mam jaskry, dno oka też prawidłowe. Okulistka kazała mi jak najszybciej skontaktować się z neurologiem. Jeszcze tego nie zrobiłem i przyznaję, ze się boję. Co może być przyczyną takiego rozszerzenie źrenic ( w ogóle nie reaguja na swiatło, są non stop szerokie)? Nie biorę żadnych leków. Ogólnie czuję się dobrze.
Jakie badania wykonać? Co to może być?

Odnośnik do komentarza

A nie cpiesz czegos przypadkiem??? Jakies dopalacze?? Albo cos innego??

Jeszcze zalezy czy obie sa rozszerzone czy tylko jedna..
Okulista mial racje...... Nie wiem dlaczego tego jeszce nie zrobiles......
Ja bym na Twoim miejscu nawet na sor z tym poszla...... Zrobiliby Ci TK na cito.... I bys mial wykluczone tetniaki albo tym podobne...
Ty sie nie boj.... Tylko idz jaknajszybciej bo z glowa nie ma zartow.....

Odnośnik do komentarza
Gość siedemnastolatek_k

Gdyby to było od ćpania, to bym nie szedł do okulisty, bo i po co? Dragi były, ale to od czsu do czasu i w wakacje, a nie teraz. A źrenice mam rozszerzone od ok trzech tygodni.
No wlasnie boję sie najbardziej jakiegos tętniaka czy innego guza mózgu, dlatego tak odwlekam wizytę u neurologa. Głupie, wiem o tym, ale strach jest silniejszy. Nie wiem, jakie inne badania mógłbym wykonać? Jest szansa, że takie rozszerzone źrenice są od bardziej błahych powodów czy to zawsze musi byc to, co najgorsze?

Odnośnik do komentarza

Tylko i wylacznie neurolog moze stwierdzic czy nie ma objawow oponowych... I zrobic TK lub MRI i wtedy mozna dopiero mowic co to jest a co nie jest......
Ja Ci tylko mowie co to MOZE byc i ze tak jak powiedzial okulista powinienes isc do neurologa jaknajszybciej...
A jak nic nie wyjdzie to i sie stresowac przestaniesz...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...