Ostry przeszywający ból głowy trwający kilka sekund

[paulina.g7]

Od tygodnia dokucza mi ból głowy, który jest ostry, kujący, jakby przeszedł prąd, zlokalizowany zawsze w tym samym miejscu - po prawej stronie przechodząc pionowo od czubka głowy do wysokości uszu - trwa parę sekund i przestaje, nie zostawia po sobie żadnego śladu. Pojawia się ok 4-5 razy dziennie, bez względu na porę dnia, czy pozycję ciała lub wykonywaną czynność. Do tej pory nie miałam problemów z bólami głowy, pojawiały się bardzo sporadycznie. Poza tym „kopnięciem” nie zauważyłam żadnych innych objawów, wyniki morfologii robionej miesiąc temu były dobre, nie czuję bólu przy pochylaniu i ruszaniu głową czy oczami. Wizyta u neurologa za miesiąc. Co to może być? Czy powinnam udać się wcześniej do szpitala? Ostatnio przechodziłam wirusowe zapalenie gardła, może to być powiązane?