Co powoduje złe samopoczucie i uczucie napływu krwi w okolicy nosa?

[Gość k...l]

od pewnego czasu strasznie źle się czuję przez pare godzin w dniu, ale najbardziej przeszkadza mi "napływ" krwi na nos towarzyszy temu lekki "obrzęk", nos jest mocno rozgrzany, zazwyczaj towarzyszy nosowi gorące uszy i dłonie, w tym czasie nos i uszy są strasznie czerwone(mam pewność, że to nie jest wynik stresu). tym objawom towarzyszy też lekki ból oczu- jakby byly napiete/podpuchnięte. trwa to około 2 godziny w tym czasie nie jestem nic w stanie zrobić wtedy jestem wykończony(odliczam minuty do końca lekcji a gdy mam weekend to oglądam filmy),zazwyczaj te objawy występują przedpołudniem, wyżej wymienione objawy nakładają się na siebie i występują w tym samym czasie. robiłem sobie badania krwi i moczu, wyniki miałem w porządku, miałem jedynie podwyższone żelazo 160 jednostek (dopuszczalnie 140) lekarze to zignorowali. (tarczyca w normie)Od pewnego czasu mierzę sobie również ciśnienie(tydzień)(mam 188 cm wzrostu) zaobserwowałem, że gdy mam te "ataki" to ciśnienie się obniża mam zazwyczaj wtedy pomiędzy 112/65 a 120/70; zazwyczaj moje ciśnienie oscyluje w granicach 120/67 a 130/73.Czasami mam tak, że czuję się w porządku(ciśnienie również bez zmian) a mam czerwony i rozgrzany nos bez wyżej wymienionych towarzyszących objawów. Dodam do tego, że śpie 8-9 godzin, zdrowo się odżywiam, nie mam nadwagi. Błagam o pomoc, lekarka pediatrii uważa, że to hormony(mam niecałe 17 lat), a ja sam nie wiem co o tym myśleć, ostatnio tylko to jest dla mnie priorytetem i tracę sens życia.Co może mi dolegać?