Groźniejsza choroba czy nerwica?

[Gość Kamps]

Witam. Zacznę od tego że 9 dni temu zaczęło bolec mnie gardło szczególnie po przełykaniu śliny. Dostałem od lekarki Groprinosin i rutynę. No i ok po kilku dniach gardło nie boli tak że nie da się wytrzymać. Tylko że teraz jak przelykam to czuję tak jakby że coś stanęło mi w gardle. Jak o tym nie mysle to spoko ale jak tak to wiecie. Do tego doszła mi jeszcze chrypka czasami muszę odchrząknąć. Mam też katar przy niedrożnośći nosa z jednej dziurki. Od 2tyg pod uchem (tak gdzie tak jakby się szyja kończyła) małego guzka (chyba się nie powiększa ale też nie maleje) No i wczoraj na języku pojawiło mi się tak jakby owrzodzenie chociaż nie wiem coś takiego jak grzyby. Lekarz stwierdził że to zapalenie języka (ale to taki lekarz że nigdy nie umie trafnej diagnozy postawić więc trudno mu ufać) Dzisiaj od dentysty dostałem jakąś taką maść po której ma mi to przejść . Trochę za bardzo się rozpisałem ale poprostu musiałem gdzieś się kogoś o to spytać. W ostatnim czasie dużo się naczytałem o rakach krtani gardła czy jamy nosowej i praktycznie od tygodnia żyje w ciągłym stresie. Czy to wszystko może być spowodowane od stresu czy mam się czymś poważniejszym martwić. Dodam na koniec ze mam 15 lat i morfologia EKG i echo serca wyszlo mi w porządku

[Michalos]

Nie ma co się zamartwiać tym bardziej że kardiologicznie wszystko jest w porządku, choróbsko jeszcze nie przeszło do końca i dlatego takie objawy są.

[Gość Nerwiatko22]

Ja mam taka nerwice, ze potrafi mi sie znikad wziac infekcja ( zatkany nos, drapiace gardlo) albo nerwy potrafia mi tak scisnac gardlo, taka gula w gardle ze zaczynam miec zawroty glowy. Niestety jest to wredne ( nerwica).
Lecz sie objawowo a jak nie przejdzie po tygodniu yo idz do lekarza ponownie i sprawdz. Zycze zdrowka!

[Gość Kamps]

Niby to wszystko oprócz guzka przeszło tylko teraz jeszcze mi się duszność pojawiła oczywiście tylko o myśleniu o niej więc pewnie już nerwicy dostałem