Skocz do zawartości
Forum

Ostatnia deska ratunku.. Wiecznie zatkana dziurka w nosie.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Od jakiś 2/3 lat zmagam się z wiecznie zatkaną dziurką w nosie.Gdy leże na prawym boku mam zatkaną prawą dziurke a gdy na lewej to odwrotnie.Jest to bardzo uciążliwe, niekiedy nie mam siły zrobić najprostszych czynności.Czuję się bardzo źle, gdy tylko mogę przewracam się na boki żeby chociaż złapać przez te 5 sekund troche wiecej powietrza.Często zdaża się że dochodzi do tego suchość w nosie, chociaż użyje krople do nosa to za chwile jest to samo.Jeździłem po różnych laryngologach ,miałem robioną krioblację 2 razy nic to nie pomogło , jeździłem po dobrych lekarzach lecz oni rozkładali ręcę.Przegrodę mam prostą, miałem robione 2 razy testy na alergie lecz tutaj też nic.Prześwietlenia też nic nie wykazały.Różne krople/tabletki przepisane na nos nic nie pomogły.Na lekcji ledwo co siedze w ławce.Lecz nos odblokowuje się gdy mam stresujące sytuacje, jakiś wysiłek fizyczny lub np. Gdy prowadze auto.Nie mogę już z tym dalej tak żyć, każdy lekarz się wykłada.Gdy widzę ludzi którzy normalnie wychodzą, robią co chcą , chcę mi się płakać.Od dłuższego czasu bardzo często myślę o samobójstwie, odechciewa mi się z tym żyć.Prosze was bardzo o jaką kolwiek pomoc.Chyba tylko to mi zostało.(Dziękuję bardzo za każdą odpowiedź)Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

~ambra
To mogą być objawy psychosomatyczne. Nie jest normą, ze człowiek ma myśli samobójcze z powodu zatkanej dziurki nosa. Spróbuj inhalacji

Pamiętam jak miałem jeszcze normalnie nos zatkany jak każdy inny człowiek, teraz jest 15 raz gorzej od zwykłego zatkania nosa.Jest on zatkany niekiedy na 80% niekiedy na 100% do tego dochodzi suchość ( lecz nie zawsze , jak już jest to odrazu na kilka/dziesiąt dni).Chociaż bym chciał to ignorować , oddychać buzią i o tym nie myśleć , nie da sie.. Jeszcze oprócz tego mam niekiedy takie strasznie gorące powietrze.A jak mam chociaż malutki 'katar' wtedy zaczyna się prawdziwy koszmar.Nie mam pojęcia co robić..
Spróbuje inhalacji lecz wątpie w to.

Odnośnik do komentarza

ka-wa
Nie używaj kropli do nosa ,bo niszczą śluzówkę,a próbowałeś łykać tabletki udrażniające nos, z pseudoefedryną?

Szukałem informacji czy te tabletki ( bilaxten i Hydroxyzinum Espefa) zawierają pseudoefedryne bo właśnie to brałem i wychodzi chyba na to że nie ( lecz nie jestem pewny).

Odnośnik do komentarza

Chodzilem do laryngologa na NFZ,mialem 4 wizyty-krople ,tabletki,zajrzal w nos na badanie zadne,co stwierdzil -alergie i znowu tabletki,wreszcie sie wkurzylem bo nic nie pomagalo i poszlem priwatnie,od razu dostalem skierowanie na tomografie,niestety musialem zaplacic no i nawychodzilo,stany zapalne od zebow-wiec musialem zaczac od stomatologa a dopiero potem leczenie laryngologiczne. To tak w skrocie.

Odnośnik do komentarza

Nie wiem, czy nie jesteś trolem, bo piszesz o swoich zdrowotnych kłopotach wspominając,że 2 razy robiono ci krioblację i też nic nie pomogło. Wujek google odpowiada, że fraza "krioblacja" nie istnieje, a istnieje fraza "kroablacja" i jest to poważny zabieg ,ale na sercu i co ma wspólnego z zatkanym nosem , to nie wiem.

Jeśli jednak poważnie na nosek cierpisz, to wykaż się cierpliwościa i plucz go stale:
http://medycyna-alternatywna.wieszjak.polki.pl/jak-wykonac-zabieg-plukania-nosa-i-zatok,inne-terapie-artykul,10410452.html

A tu człowiek zaprasza do swojej łazienki i możemy go podejrzeć jak sobie płucze nos i zatoki:

Nie pisz tylko,że myślisz z powodu zatkanego nosa o samobójstwie, bo to śmieszne.

Odnośnik do komentarza
Gość Danuta718

kikunia55
Nie wiem, czy nie jesteś trolem, bo piszesz o swoich zdrowotnych kłopotach wspominając,że 2 razy robiono ci krioblację i też nic nie pomogło...
Nie pisz tylko,że myślisz z powodu zatkanego nosa o samobójstwie, bo to śmieszne.

Może to po prostu znowu nasz kolega-hipochondryk, który wymyśla kolejne choroby aby tylko zwrócić na siebie uwagę...

Odnośnik do komentarza

~kales
Chodzilem do laryngologa na NFZ,mialem 4 wizyty-krople ,tabletki,zajrzal w nos na badanie zadne,co stwierdzil -alergie i znowu tabletki,wreszcie sie wkurzylem bo nic nie pomagalo i poszlem priwatnie,od razu dostalem skierowanie na tomografie,niestety musialem zaplacic no i nawychodzilo,stany zapalne od zebow-wiec musialem zaczac od stomatologa a dopiero potem leczenie laryngologiczne. To tak w skrocie.

Też jak chodzę do lekarza to tylko prywatnie.A miałeś takie objawy jak ja? Czy inne?

Odnośnik do komentarza

kikunia55
Nie wiem, czy nie jesteś trolem, bo piszesz o swoich zdrowotnych kłopotach wspominając,że 2 razy robiono ci krioblację i też nic nie pomogło. Wujek google odpowiada, że fraza "krioblacja" nie istnieje, a istnieje fraza "kroablacja" i jest to poważny zabieg ,ale na sercu i co ma wspólnego z zatkanym nosem , to nie wiem.

Jeśli jednak poważnie na nosek cierpisz, to wykaż się cierpliwościa i plucz go stale:
http://medycyna-alternatywna.wieszjak.polki.pl/jak-wykonac-zabieg-plukania-nosa-i-zatok,inne-terapie-artykul,10410452.html

A tu człowiek zaprasza do swojej łazienki i możemy go podejrzeć jak sobie płucze nos i zatoki:

Nie pisz tylko,że myślisz z powodu zatkanego nosa o samobójstwie, bo to śmieszne.

Widocznie nie umiesz się posługiwać odpowiednio przeglądarką skoro tak piszesz.Myślisz że jestem aż takim idiotą żeby marnować kogoś czas na pisanie nie prawdziwych informacji gdzie ktoś inny w tym samym czasie mógłby dostać pomoc?
Skąd możesz wiedzieć o czym ja myśle? Wątpię żebyś miał kiedyś takie objawy jak ja.Nie miałeś podobnych problemów z nosem jak ja więc nie wiesz jak to jest.
Niżej podaje link gdzie jest napisane co to jest krioablacja małżowin nosa.
http://leczenie.choroby-zdrowie.pl/zabiegi/krioablacja.html

Lecz dziękuję za okazaną pomoc :)

Odnośnik do komentarza

Danuta718
kikunia55
Nie wiem, czy nie jesteś trolem, bo piszesz o swoich zdrowotnych kłopotach wspominając,że 2 razy robiono ci krioblację i też nic nie pomogło...
Nie pisz tylko,że myślisz z powodu zatkanego nosa o samobójstwie, bo to śmieszne.

Może to po prostu znowu nasz kolega-hipochondryk, który wymyśla kolejne choroby aby tylko zwrócić na siebie uwagę...

Nie masz ochoty pomóc , wiec nie komentuj i wyjdź z tego postu.

Odnośnik do komentarza

Nie ktorzy nie wiedza o co chodzi,no coz,by nalezalo sie przynajmiej dokladnie sprawdzic,jezeli zabiera sie glos w takim watku,ale co tam, kto tego nie przeszedl tego nie zrozumie.U mnie byl nonstop katar,problem z oddychaniem,raczej przez usta,podejrzenie astmy,problemy z uszami ,zatokami-ogolnie ciagle przeziebienia.

Odnośnik do komentarza
Gość Danuta718

Norbertr
Danuta718
kikunia55
Nie wiem, czy nie jesteś trolem, bo piszesz o swoich zdrowotnych kłopotach wspominając,że 2 razy robiono ci krioblację i też nic nie pomogło...
Nie pisz tylko,że myślisz z powodu zatkanego nosa o samobójstwie, bo to śmieszne.

Może to po prostu znowu nasz kolega-hipochondryk, który wymyśla kolejne choroby aby tylko zwrócić na siebie uwagę...

Nie masz ochoty pomóc , wiec nie komentuj i wyjdź z tego postu.


Nie ma się co oburzać, jest tu wielu trolli którzy piszą różne bzdurne wątki a poza tym jest pewien chłopak który z drobnych dolegliwości stwarza mega problemy zdrowotne dlatego tak zareagowałam. Teraz widzę że się myliłam i za to przepraszam :).
Jeśli chodzi o pomoc to może po prostu coś zle robisz i stąd takie dolegliwości? Złe nawilżenie, zle dobrana kuracja? Bo to że chodzisz prywatnie wcale nie oznacza że lepiej leczą. Równie dobrze może dany lekarz naciągać na kasę i zamiast pomagać to robi tak żeby dalej to ciągnąć.
Gdzie szukać rad na te wszystkie tematy? Nie podpowiem, sama od operacji przegrody nosowej mam problem tej natury choć jest lepiej niż przed operacją jednak katar się ciągnie praktycznie cały czas z drobnymi przerwami tyle że ja mało co robię a i tryb życia nie bardzo temu sprzyja. W Twoim przypadku pozostają chyba jedynie różne książki i internet. A doraznie możesz robić płukankę z soli fizjologicznej. Butelka i saszetki z proszkiem do rozpuszczenia do kupienia w aptece.

Odnośnik do komentarza
Gość Strzelam

Zmien zel pod prysznic na morska, paste do zebow delikatna najlepiej dziecieca, proszek do prania zmien na delikatny, nie lej na siebie perfumow zadnych, zrob sobie oklad z gazy Rumianek rano wstan wczesnij chodzby pol godziny poswiec przykladaj oklady po obu stronach nosa, do tego posmaruj od pobrudka do kolnierza przod szyji i boki konczac pod uszami mascia rozgrzewajaca VICK ta co klatke sie smaruje i owin szyje szalem na cala noc. Przed spaniem tez oklady z Rumianku. Jak masz suche powietrze to mokre reczniki na grzejnik i lekka cyrkulacja powietrza i jak masz mozliwosc to zobacz czy cos nie siedzi w scianach narozniki pionowe, przy suficie, podlodze. Powiem tak, ze jestem wrogiem tapet na scianach bo jak dom oddycha tak i my. Niektorzy tak reaguja na powstawanie grzybow (wilgoc na scianach), a nie zawsze je widac bo nigdy nie wiemy co jest pod spodem. Do kolacyjki czosnek. Sproboj tak przez tydzien. Nie uzywaj zadnych swinstw. Pozdro

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...