Skocz do zawartości
Forum

Ból nogi a rwa kulszowa


Gość zdzislaw123

Rekomendowane odpowiedzi

Gość zdzislaw123

Witam, mam 55 lat, od ponad miesiaca mam bardzo silne bole w prawej nodze czasem dochodzi do omdlenia z bolu. Miesiac biore leki bez ktorych nie moglbym egzystowac.
Boli mnie udo, sciegna pod kolanem, lydka i pieta. Bol piety jest potworny, doprowadza mnie do omdlen. Lecze sie ponad miesiac i nie ma efektu. Nie mialem przeswietlenia, rezonansu ani TK. Prosze o rade lekarza na moj e-mail. Mieszkam na Slasku . Kod pocztowy 43-225

Odnośnik do komentarza

na rwę kulszową warto stosować maść lub żel. Teść używa maści o nazwie Dip Hot. Warto też wtedy dużo odpoczywać i wykonywać pod okiem fizjoterapeuty odpowiednie ćwiczenia. Sama maść pomaga rozluźnić mięśnie i uwolnić zablokowany krążek.

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich.
Cieszę się,że trafiłam na tą stronę, mam nadzieję,że razem uda nam się pokonać ból oraz chwilowe życiowe problemy.
Ja mam 29 lat i do tej pory byłam silną osobą, bardzo aktywną nie tyle sportowo co życiowo a od niedawna zawodowo...lecz ta przykra przypadłość która mnie spotkała, czyli ta popularna rwa kulszowa nie daje mi spokoju...i tak naprawdę nie wiem do tej pory czy to TYLKO rwa kulszowa, bo jednodniowy jak ja to nazwałam "paraliż lewej nogi" i ból minął lecz został ból w odcinku lędźwiowym kręgosłupa...i utrudnia mi życie. Byłam już u kilku neurologów...ale do tej pory tylko jeden zrobił postęp i skierował mnie na RM ..tak więc czekam ...zostało jeszcze 2 miesiące..zrobiłam już chyba prawie wszystko co mogłam. Co myślałam że pomoże...były zastrzyki , byłam nawet na intensywnej z powodu bólu...właśnie tracę pracę...a dalej nie wiem co mi jest.

Odnośnik do komentarza

Raczej tu na forum nie dojdziemy co Ci dolega,możemy jedynie porozmawiać,
nie wiadomo czy to była rwa ,bo ona nie trwa jeden dzień ,
ja jestem ciekawa czy z badania krwi wychodzi stan zapalny i jak wypadł rtg kręgosłupa?
Czy pracujesz fizycznie czy masz pracę siedzącą?

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Witam. W 2013r. miałem operację odcinka l4/l5 (18l.) powodem była dyskopatia. Rezonans wykazał wypadnięty dysk oraz 7mm przepuklinę lewostronną. Po operacji czasami męczył mnie ból, powodem było napięcie mięśni (Po odpoczynku ból ustawał). Obecnie jestem za granicą i pracuję fizycznie (Od października), zaczął mi doskwierać ból, byłem u lekarza, który przepisał mi paracetamol i leki przeciw zapalne, które nie pomogły. Miesiąc temu będąc na urlopie zrobiłem rezonans i zaliczyłem wizytę w Lublinie u neurochirurga, powiedział, że nic na rezonansie nie widzi i powinienem się rozciągać i iść na siłownie (Tylko że praca, którą wykonuję sprawia, że mam jedno i drugie. Tak wiem, że nie powinienem wykonywać takiej pracy jednak sytuacja materialna mnie do tego zmusza) Od ponad tygodnia posiadam rwący ból w PRAWYM pośladku promieniujący do kostki oraz delikatnie do palców. Zawsze bolała mnie jak już lewa strona teraz strasznie męczy mnie prawa. Gdy podnoszę prawe kolano, ból jest duży ale nie tak duży jak podnoszę lewe kolano lub ręce. Pytanie czy dopadła mnie rwa kluszowa. Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Rwa kulszowa jest stanem ostrym, występującym nagle, gdzie objawy zaczynają się na poziomie pośladka i schodzą w dół po tylnej stronie uda przez łydkę aż do stopy, nie raz zmuszając pacjenta do przyjęcia pozycji leżącej. Objawy narastające z czasem lub utrzymujące się długo trudno nazwać rwą kulszową. Mimo, że jest Pan aktywny fizycznie w pracy to nie znaczy, że nie potrzebuje Pan ruchu. W pracy zazwyczaj wykonujemy powtarzające się schematy ruchów, czynności oraz pozycje angażujące stale te same partie mięśniowe.
Ważna jest aktywność angażująca całe ciało do wykonania ruchu a w szczególności te mięśnie z których nie korzystasz w pracy aby zachować równowagę.
Na pewno Pana problem jest złożony i związany w jakimś stopniu z operacja. Potrzebuję Pan profesjonalnej porady fizjoterapeuty lub osteopaty w celu zdiagnozowania przyczyny bólu i wyeliminowanie ich.
Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Okazało się, że kruszy mi się dysk i odłamek powędrował mi do nogi... Lekarz stwierdził, że jedyne co mogą zrobić to dawać mi przeciw bóle, bo mi tego nie wyciągnął, dodatkowo jak coś dźwignę może mi się dysk rozsypać....... No nic, życie. Dbajcie o kręgosłupy, bo macie tylko jeden.

Odnośnik do komentarza

Nie może powędrować? Tak to co za kawałek kości mam w nodze? No bez przesady... Z odcinka l4/l5 do pośladka jest nie długa droga, a już nie chciałem pisać, że mam go w dupie... Ból stopniowo schodził mi przez pół roku z odcinka lędźwiowego do prawej nogi, aktualnie czuję ucisk i ból w prawym pośladku, jak bym coś tam miał. Miałem robiony skaner, i widać na nim, że siedzi tak kawałek kości, który wywiera ból. Ja aktualnie nie jestem w Polsce, tylko we Francji... Nie stwierdził to Polski lekarz tylko Francuski, już na monitorze sam zobaczyłem, punkt w prawym pośladku... Kiedy oni go zobaczyli zaczęli pobierać zdjęcia... Oczywiście może przejść, podskórnie. Nie musiał być to duży odłamek.

Odnośnik do komentarza

...chyba ,że diagnozę lekarza przyjmiemy jako skrót myślowy,a chodziło mu nie o kość, tylko o zwapniony fragment dysku oderwanego od pozostałej części krążka ,funkcjonującego jako osobny byt,taki ponoć może się przemieszczać ,ale tylko pewnie sobie znanymi kanałami,nie pod skórą,
ale ,żeby aż doszedł do pośladka,dla laika brzmi to niewiarygodnie,więc się nie dziw naszej reakcji,tym bardziej jak pisałeś o kości, a dysk nawet niema z kością nic wspólnego.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

To prawda że z odcinka L\S nie jest długa droga ale nie dla tkanki łącznej lub kostnej pochodzącej ze stawu kręgosłupa. Człowiek to nie worek z mięsem więc nic tak łatwo się nie przemieszcza. Tak jak przedmówca, dysku nie widać na zdjęciach jako że jest to tkanka łączna więc w obrazie RTG nie jest zaznaczone, również uważam że być może był to jakiś skrót myślowy lekarza diagnozującego.

Odnośnik do komentarza

Zwracam honor... Troszkę długo pląsałem się jeszcze tutaj po lekarzach, ale tym razem wziąłem nowego tłumacza... Nowy tłumacz, zrobiony rezonans i wyszła przepuklina na odcinku L5/S1... Niby jest mała, ale musi dobrze uciskać nerw, bo ból nie do zniesienia. Najgorsze jest uczucie przypalania łydki papierosem. Lekarz powiedział, że wstrzykną mi jakiś filtr (blokadę), lecz nie musi to pomóc więc muszę być przygotowany na cięcie :/ (Troszkę myślą jestem, że pierwszy tłumacz chciał troszkę pokombinować, by zgarnąć kasę (choć miała być to przysługa... A jestem pewny że zrozumiał o co chodzi... W końcu siedzi tu już kupę lat). No nic... Trzeba się pilnować. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Ja już nie wiem którym jesteś autorem wpisu, bo nie byłeś tu sam, podejrzewam,że Twój pierwszy wpis zaczynał się od tego odłamka...
To ciekawe, żeby taka mała przepuklina, dawała takie objawy, ale nigdy nic nie wiadomo...
Napisz czy ta blokada pomogła, choć jest to pomoc doraźna, ale w tym przypadku warto ją zastosować ,jeśli pomoże to będzie można przyjąć, że ten ból był od tego miejsca kręgosłupa.

Jeśli ból wróci ,to przed ew.operacją, ja bym Ci radziła wybrać się do chiropraktyka.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Od pol roku borykam sie z rwa kulszowa tabletki zastrzyki niewiele pomogly nieprzespane noce i dni rezonans magnetyczny wykazal zwezenie miedzy dyskiem l5 s1 dopiero po' fisioterapia zaczyna pomagac juz nawet moge funkcjonowac bez tabletki

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...