Kurs w New Nails

[Gość dzorczq]

Teoretycznie tak - dla każdego salonu kosmetycznego istotne jest zatrudnienia wykwalifikowanych specjalistów, bo świadczy to o jego klasie. Oczywiście oni również wiedzą, że inna jest wartość certyfikatu New Nails, a inna mniej znanej marki.

[Gość Wdzieczna]

Nie dla każdego - w części salonów liczy się najtańszy pracownik, ale ja nie szukam pracy w takich. Szukam miejsc, w których doceniane są wiedza i umiejętności. Tak właśnie jest praca dla mnie. Ale wiadomo...Te umiejętności muszę jeszcze zdobyć ;-)

[Gość dzorczq]

Ale zaraz... ty już byłaś na jakimś szkoleniu w New Nails - dokładnie to pamiętam, więc jakąś wiedzę chyba posiadasz, prawda?

[Gość Wdzieczna]

Posiadam już sporą wiedzę, ale do ideału daleko, dlatego właśnie dalej się uczę i zamierzam nieustannie się rozwijać. Kolejne szkolenia w New Nails + praktyka powinny mi zapewnić to, czego szukam, czyli bardzo dobrą pracę. Mamy u nas w mieście kilka salonów, w których naprawdę mają niezłe wymagania ;-)

[Gość dzorczq]

Hmm... uzupełnianie... a czy byłaś pewna, że kolejne szkolenie New Nails faktycznie cokolwiek ci da?

[Gość Wdzieczna]

No przecież to już moje drugie szkolenie w New Nails, więc wiedziałam na jakich zasadach pracują i że się angażują w cały proces szkoleniowy. Skoro w programie były pozycje, których dotychczas nie znałam, to wiadomym było, że czegoś się nauczę.

[Gość dzorczq]

Ok - teraz rozumiem. Po prostu nie wszystko było dla mnie jasne, ale dzięki za rozjaśnienie ;-) Podoba mi się Twoje zaangażowanie - nie jest to zbyt często spotykane. Dziewczyny raczej oczekują, że nie zrobią nic, a efekt będzie rewelacyjny, a tak to nie działa... Powodzenia w szkoleniach z New Nails.

[Gość Wdzieczna]

Masz może zrobioną depilację woskiem? Może ktoś inny z forum? Ma sens takie szkolenie? Wiadomo - chodzi o kasę z tego...

[Gość dzorczq]

Nie mam zrobionej depilacji woskiem, ale od kiedy New Nails ma to w ofercie starałam się namówić szefową i się udało ;-) Na początku sierpnia się na szkolenie. Dodatkowe kwalifikacje i kasa w salonie ;-)

[Gość Wdzieczna]

Macie zainteresowanie tym w salonie? No właśnie u nas zaczyna coraz więcej lasek o to pytać. Jakaś nowa moda, czy co? Tak czy siak wypadałoby to poznać bliżej ;-)

[Gość dzorczq]

Wchodzą laski i pytają czy to mamy. Jako że koszty wprowadzenia są niewielkie, to szefowa się na to zdecydowała - ona wprowadza w zasadzie wszystko co nie jest kosztowne, a cieszy się powodzeniem. Takie zasady działania salonu ;-)

[Gość Wdzieczna]

Ale tak od razu wszystko ci wychodziło? Jakoś średnio chce mi się wierzyć w to, że klient, który korzystał wiele razy z masażu, od razu był zadowolony z twoich usług. Trochę to nierealne, prawda?

[Gość Wdzieczna]

Z czystej ciekawości - bardzo twoje prywatne ceny różnią się od tych salonowych? Można dobrze zarobić?

[Gość Wdzieczna]

To nieźle ;-) Również zaczynam teraz budowanie własnej bazy klientek. Jeśli faktycznie uda mi się ich znaleźć wiele, to będę chciała
założyć własny salon. Nie wiem tylko ile faktycznie będę jeszcze w stanie pracować po godzinach, jednocześnie robiąc to dobrze.

[Gość Wdzieczna]

Ale mamy klientów - sezon weselny rozpoczyna się na dobre. Mamy tyle osób, że nie możemy tego ogarnąć ;-)
A jak tam u was?

[Gość makina]

Właśnie zarezerwowałam sobie u nich szkolenie ze stylizacji paznokcia. Uważam, że to był dobry pomysł - dużo czytałam i szukałam, myślę, że u nich na szkoleniu wszystko będzie ok. Chciałabym znaleźć pracę w salonie. Trochę już potrafię, ale liczę, że new nails mnie po prostu przygotuje do zawodu.

[Gość kekta]

Aktualnie Beauty lux to szkoła kosmetyczna, a new nails to hurtownia kosmetyczna. Same szkolenia są w dalszym ciągu na bardzo wysokim poziomie, rzeczywiście zaawansowane. Najlepiej od razu robić ten najwyższy poziom, o ile macie chociaż minimalne przygotowanie. Tam się działa w małych grupach, na porządnych kosmetykach i po prostu ogólnie warto, bo nie ma łatwiejszej drogi do zawodu kosmetyczki.