Kiedy zrobić sesję zdjęciową?

[Gość Ririi]

Mam pytanie chcemy zrobić sesję zdęciową tylko nie wiemy kiedy, czy w czasie ślubu, czy pomiędzy ślubem a weselem czy kilka dni po weselu?

[austeria]

chodzi Ci o taką sesję pokazową, plenerową na przykład? jeśli tak, to najlepiej się na nie zdecydować kilka dni po weselu. w czasie ślubu lub przed weselem możecie być za bardzo zmęczeni i "zamroczeni" (;)). ale to tylko taka sugestia, bo to też zależy, czy chcecie jakąś konkretniejszą sesję, czy po prostu kilka fotek, bo jeśli to drugie, to nie warto nawet się drugi raz potem ubierać :d:D

[Gość agusiekszalony]

My na swoim weselu mieliśmy sesję zdjęciową w studio podczas trwania wesela. Zajęło nam to godzinkę.
Plener postanowiliśmy zrobić na drugi dzień. Zdjęcia wyszły super. Zero zmęczenia. Dziś się cieszę że tak to zorganizowaliśmy.

[Gość Tabakiera]

Nie polecam sesji zdjęciowej w trakcie trwania wesela albo pomiędzy weselem a ślubem. Byłam na dwóch takich weselach i goście byli źli bo albo czekali na państwa młodych przed salą i denerwowali się że ich nie ma - a nie było ich około 60 minut. Albo czuli się ojalini jak Panśtwo młodzi znikali na 2 - 3 godziny z wesela na sejsę

[Gość Daffne]

zgadzam sie z Tabakiera ja bylam na weselu gdzie sesja byla o polnocy mloda para zniknela na 2 godziny oczepiny byly 1:30 gdzie ludzie juz byli znudzeni

[Gość agusiekszalony]

Nie trzeba zamawiać tak późno sesji zdjęciowej.
Moja była o 19.30. Po ślubie na salę, pierwszy taniec, cieple jedzonko my pojechaliśmy na godzinkę na sesję a jak wróciliśmy to goście się super bawili.
Wszystko jest kwestią dobrej organizacji oraz gości a nie bufonów!!

[Gość Tabakiera]

ale tu nie chodzi o gości bufonów tylko o szacunek .... Goście przyszli by RAZEM Z WAMI świętować was ślub... wiec mogą poczuć isę urażeni że Państwo młodzi jadą sobie na sejsę i znikają z własnego wesela na 2-3 godziny

[Gość marcelina11]

a ja uważam, że jak pojada na sesję na 2 godz to się nic nie stanie.
W moich stronach to raczej normalne, że młodzi jada na sesję w trakcie wesela.
Młodzi wyglądają wtedy najlepiej. Nie każdy chce i może sobie pozwolić na kolejną wizytę u kosmetyczki czy fryzjerki żeby zrobić zdjęcie pózniej.

[irlandzka_koniczyka]

Nie wyobrażam sobie nie mieć sesji ślubnej w dniu ślubu !
Najpiękniej będę właśnie wtedy wyglądać, makijaż, fryzura emocje itp
Dlatego my znikniemy na godzinkę czy półtorej, ale u nas to też normalne, jeszcze się nie zdarzyło, żeby ktoś miał coś przeciwko, z resztą tak jest zawsze.

Będę mieć drugi dodatkowy dzień na sesję, jednak do niej już nie jestem aż tak przekonana jak do tej w dniu ślubu :)
Wcale nie uważam, że to jest jakiś brak szacunku dla Młodych ;)

[Gość aniaoo]

To tez zależy o której jest slub, ja chciałam mieć sesje w "tym dniu" ale slub mielismy dopiero o 17 więc moim zdaniem juz odrobinę za pózno na sesje (zwłaszcza ze to była juz jesień) więc szybko sie ściemniało. Ale sczerze mówiąc nie żałuje, bo na sesje umówilismy sie kilka dni pózniej, pogoda dopisała sesja trwała 4/5 godz ale nie byliśmy zmęczeni, przeciwnie w zyciu sie tak dobrze nie bawiłam:) wszystko było na luzie bez nerwów ze trzeba juz kończyć bo goście czekaja i sie niecierpliwią. Co prawda musiałam sie czesać i malować specialnie ale warto- takie zdjęcia w albumie pozostają na całe życie!:) więc warto to dobrze przemyśleć czy chce sie sesje w nerwach nie przemyslaną ktora trwa do 2 godz czy taką na której nikomu sie nie spieszy i zdjęcia są profesionalne:) pozdrawiam przyszłe Panny Młode;)

[Gość Lebiotka]

Ja miałam sejsę tydzień po ślubie. Malowałam i czesałam się sama, bo nie miałam zamiaru iść do kosmetyczki. Sesja była bez pośpiechu bez patrzenia na zegarek i martwienia się o wesele. Byłam wypoczęta, zrelaksowana, spokojna.
Jedna tylko rada porządna sesja zdjęciowa nigdy nie trwa godzinę czy 1,5. My na swojej byliyśmy 3-4, przyjaciółka 3 godziny, siostra 4 godziny, chyba że robicie u fotografa w studiu to może zmieścicie się w godzinie, ale to też wątpię

[austeria]

~Lebiotka

Ja miałam sejsę tydzień po ślubie. Malowałam i czesałam się sama, bo nie miałam zamiaru iść do kosmetyczki. Sesja była bez pośpiechu bez patrzenia na zegarek i martwienia się o wesele. Byłam wypoczęta, zrelaksowana, spokojna.
Jedna tylko rada porządna sesja zdjęciowa nigdy nie trwa godzinę czy 1,5. My na swojej byliyśmy 3-4, przyjaciółka 3 godziny, siostra 4 godziny, chyba że robicie u fotografa w studiu to może zmieścicie się w godzinie, ale to też wątpię

Fakt, konkretna sesja zdjęciowa trwa "trochę". Chociaż to też zależy od oka fotografa, fotogeniczności pary młodej i miejsca, w którym chcą mieć zdjęcia. Racja, że w studiu na pewno się nie da zmieścić w godzinę, chyba że chce się tylko parę zdjęć..

[Brawurka]

Mój kolega jest fotografem, dość wziętym więc sądzę że dobrym i nigdy ale to nigdy sesja zdjeciowa nie trwała mniej niż 2,5 godziny.