Skocz do zawartości
Forum

Praktyczność a takt


Gość RedRainbow

Rekomendowane odpowiedzi

Gość RedRainbow

Witam wszystkich :)
Mam do Was kochani takie dość kontrowersyjne moim zdaniem pytanie. Chodzi o prośbę do gości weselnych.
Od jakiegoś czasu wiele par prosi by w ramach zakupu kwiatów lub też głowienia się nad prezentem przeznaczyć te pieniądze na coś konkretnego np. pluszaki, książki czy wino.
W mojej głowie zrodził się pomysł aby swoich gości poprosić by nie wydawali tych pieniędzy na jakikolwiek przedmiot a po prostu ofiarował nam pieniądze na konkretny cel tzn. na budowe naszego gniazdka (oczywiście prośba ubrana w jakiś zgrabny wierszyk). Jestem świadoma, że nie jesteśmy w stanie uzbierać pełnej kwoty jaka będzie nam potrzebna ale zawsze to jakieś wsparcie (ot choćby kupno projektu i może działki czy wylania fundamentów).
Z jednej strony ten pomysł wydaje mi się dobry - w końcu mógłby to być wyraz ich poparcia dla naszej decyzji o założeniu rodziny - ale z drugiej może zostać odebrane jako żebranie o pieniądze.
A prawda jest taka że ciężko nam o wspólny start.
U mnie nie ma jakichkolwiek szans (ze wzgl na miejsce) by razem zamieszkać a u mojego ukochanego co prawda da się ale na bardzo krótką metę (moim zdaniem 2-3 lata to jest kraniec możliwości)
Jak uważacie czy wysuwajac taka prośbę do gości nie bylibyśmy odebrani za bezczelnych czy też jak wcześniej wspomniałam żebraków?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...