Ocieranie się o kobiety w komunikacji miejskiej

[Gość Aralka22]

Mialam taki przypadek rok temu. Gosc z 25 lat zaszedl mnie w autobusie od tylu, zlapal za pupe i ocieral sie penisem. Czulam jego oddech na szyi. Ja sie tak wtedy zestresowalam ze mi sie ciemno przed oczami zrobilo. Myslalam ze zemdleje. Nie moglam z siebie wydusic slowa a co dopiero sie ruszyc. On skonczyl po 5 przystankach. Jak wyszlam to sie od razu rozplakalam i wrocilam taksowka. Do dzisiaj wracam z kims bo boje sie ze mnie znow zaatakuje.

[Gość Lubię jabłka]

no tak tylko problem jest w tym co dziewczyny mówią, trudno cokolwiek takiemu udowodnić. Najlepiej reagować, wyrwać się, przesiąść się, czy po porstu narobić rabanu, nawet zdeptanie go powinno pomóc. Tylko nie można się bać, najgorsze jest to jak się kamienieje.

[manamana]

Cóż to jest już dewiacja seksualna i to taka, która wpływa na resztę społeczeństwa(która jak mniemam wcale nie chce być ocierana).

[Gość Orzech laskowy]

mało kto tego chce. Ja miałam podobną sytuacje tylko klient miał pecha... bo dostał od moich dwóch kolegów z którymi jechałam z uczelni....

[Gość samotnig]

tacy chcący ocierac sie konczac na checi gwalcenia bedą zawsze, gdyż nie kazdy chce lub potrafi kobiecie zaoferowac dostatnie zycie

[Sukre22]

Tą nazwę " ocieralstwo" sam wymyśliłem czy to tak się nazywa:D swoją drogą, dziwne zboczenie i wątpię że zyskasz zrozumienie na forum

[Gość Jasmi]

Sukre22

Tą nazwę " ocieralstwo" sam wymyśliłem czy to tak się nazywa:D swoją drogą, dziwne zboczenie i wątpię że zyskasz zrozumienie na forum

dziwisz sie że mu nie przyklasnęłyśmy? przecież to jest naruszanie nietykalności osobistej bez naszego pozwolenia. Nie sądzisz że mamy prawo decydować kto i w jakim miejscu będzie sie o nas ocierał?

[Gość mmm11]

dadaaria za cos takiego pojdziesz siedziec i tylu swiadkow,jak mu udowodnisz ze sie ocieral tlok to i scisk

[laurette]

~wyzwolenie

opisujcie wasze zdarzenia o ocieraniu sie

HAHAHA no po prostu cyrk! Przypomne to forum abczdrowie a nie jakies opisy nie wiadomo czego :D

[Gość Vika28]

A ja mysle tak ze ocieracze to faceci którzy boją się pierwsi do kobiety zagadać i muszą rozładować napięcie szukając tylko zatłoczonych autobusów ale w dobie wszędobylskich przegubowców. ich zboczona profesja znika bo przegubowiec niemal nigdy się do końca się nie zapełni no chyba że o 5.30. rano.
Jako kobieta powiem też my polskie kobietki jestesmy tak wychowane że nigdy pierwsze do chłopaka nie zagadamy i to wszędzie tak jest, a moje zagraniczne znajome nie mają z tym problemów i ja się też od nich nauczyłam. Dziewczyny odwagi zagadujcie pierwsze zerwijmy wreszcie te chorą tradycje czekania. Ja zagadałam i jestem prześcięśliwa od kilku lat :p

[Gość nakrecoony]

Są jakieś chętne w Gliwicach na przygody autobusowe? Jeżdżę liniami 710 i 194 :)

[Gość karola1980]

Jestem ładną zgrabną dojrzałą juz kobietą. Jechałam kiedys bardzo zatłoczonym autobusem, który szarpnął i żeby nie upaść złapałam się ręka za ramie młodego meżczyzny. Przez jego tshirt poczułam niesamowicie twardy biceps.Spojrzeliśmy na siebie nic nie mówiac, ja chyba trochę za długo przeciągnęłam potrzymałam swoją dłoń za jego ramie. Na kolejnych przystankach dosiadało ludzi bo to po g. 15 i ścisk zrobił sie na maxa. Stałam juz przyklejona a ten chłopak złapał reką za rurkę górną i wtedy zobaczyłam jego napiety super wyrzeżbiony biceps przed swoją twarzą. Odwróciłam głowę w druga stronę , ale bezwiednie co chwile spoglądałam. On to zobaczył i zaczał przybliżać ramię do mojej twarzy az miałam ten biceps wcisniety w twarz. Nie powiem byłam podniecona. A on delikatnie wsunał kolano miedzy moje nogi i zaczał delikatnie cisnąć mnie do góry, także jego biceps jezdził po mojej twarzy. Raz bezwiednie pocałowałam jego miesień. Wtedy on złapał drugą reką rurkę z drugiej strony mojej głowy i zaczął delikatnie scikac mi głowe z dwóch stron. Byłam juz całkiem mokra

[Gość odwazny]

Ja próbuje i czesto spotykam sie z akceptacją

[Gość odważny cd]

Mój patent jest taki. Założyłem że cześć szybkich wyzwolonych kobiet ma fioła na punkcie mięśni u faceta. Poniewaz ja ostro ćwiczę od kilku lat wiec jestem szczupły ale mocno wyrzezbiony. W lato w autobusie czesto mam koszulke z bardzo krótkimi rękawkami. Staje koło ładnej dziewczyny łapie sie ręka za górną rurkę biceps gra i obserwuje reakcji. Ostatnio piekna mnie zaczepiła. Najpierw wgapiała sie w mój biceps , ścisk był straszny w tym autobusie, potem szarneło i ona żeby nie upaść złapała za moje drugie ramie żeby się przytrzymac nie wiem czy przypadkiem czy specjalnie była w szpilkach, ale jak złapała sie to zamiast puścic od razu to zaczęła mietosić mój miesień przez dłuższa chwilę, wiec przycisnałem ją swoim ciałem do szyby autobusu a biceps na rurce przysunałem przed jej twarz. Była juz mocno podniecona. Wiec wcisnąłem jej swoje kolano miedzy jej nogi i zacząłem cisnąć mocno do góry. Ona złapała sie druga ręka za mój biceps na rurce, ja patrze w dół a jej nogi są parę cm nad ziemią, lekka była. Poprzytulalismy sie z dwa przystanki