Skocz do zawartości
Forum

Czy to normalne, gdy facet ogląda nagie kobiety w internecie?


Gość AggA25

Rekomendowane odpowiedzi

Axelek z tego co piszesz rozumiem , ze kochasz swoja zone bo szukasz w tym pomocy to juz dobry krok pozbycia sie nalogu. Polecam zgloszenie sie do seksuologa. Powinien Pan opisac swoj problem speccjaliscie a na pewno pomoze wystarcza tylko pana checi do pracy wyleczenia sie z tego. Zycze szczescia i powodzenia.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Kwiatuszek - zgadzam sie z Tobą w zupelnosci! Co to za milosc mezczyzny do partnerki jesli ma on potrzebe ogladania innych nagich panienek. Jedyny sposob na to zeby nie zwariowac w tym brudnym poniekad swiecie jest po prostu starac sie nie myslec o tym. Jak sie jest w zwiazku to nalezy starac sie byc "wszystkim" dla partnera a to daje radosc i poczucie bezpieczenstwa.

Odnośnik do komentarza

Ja słyszałam kilka opinii, że 100% facetów ogląda porno i nagie kobiety. Kiedyś widziałam w przeglądarce mojego byłego, że wchodził na takie strony... kiedy po jakimś czasie zażartowałam na ten temat,bo nie było to dla mnie nienormalną rzeczą, to strasznie agresywnie zareagował, prawie podniósł na mnie rękę. Coś dziwnego się kryje za relacją facet-porno.

All this pain is an illusion.

Odnośnik do komentarza

Co do panow ktozy mowia.. ze to natura albo instynkt, nie osmieszajcie sie bo o zwierzeciu mozna powiedziec ze posluguje sie instynktem.. a dlaczego? bo nie maja na tyle rozwinietego mozgu jak czlowiek.. wiec ja sie pytam po co Bozia dala wam mozg? skoro wy nie potraficie go uzywac?! powinniscie miec kutasa na karku a nue glowe bo wlasnie tym myslicie...

Odnośnik do komentarza
Gość Żona erotomana

Tak naturalne,nie szkodliwe,podła bo szpieguje... Gdy mój mąż zaczął oglądać porno,nie zabraniałam,nie szpiegowałam,mówiłam,że to świństwo.W końcu jest dorosły i chyba wie co robi.Coraz częściej w samotności przeglądał pocztę,coś czytał {wróg czytania },znikał na bardzo długo.Zajęta dziećmi nie zwracałam uwagi na jak długo i to był mój błąd.Przestał mieć ochotę na spacer,rozmowę,kochanie za to stał się opryskliwy,szyderczy,wyśmiewał w towarzystwie,unikał bliskości przez kilka miesięcy lub nagle miał ochotę na numerek taki bardziej wyrafinowany.Potrafił pociągnąć za włosy w trakcie zbliżenia,wymyślał dziwne pozycje,używał wulgarnego słownictwa,proponował niby przypadkiem trójkącik,seks analny.Po takim numerku znowu były tygodnie,kiedy był tak zmęczony,ze zasypiał gdy tylko głowa dotykała poduszki,nie życzył sobie pieszczot.Pojawiła się ulubiona koleżanka w pracy,o której opowiadał tygodniami jakaż ona nie jest cudna,a z ta aktorka to można by się zabawić tak czy tak.Mijał czas i z bliskości zostało wspomnienie.Za to pojawiło się masę dziwnych zachowań.Częste dotykanie swoich narządów,znikanie w warsztacie,przeglądanie poczty tylko w samotności,kłamstwa,kłótnie,unikanie zbliżeń,wybieranie samotności.Prosiłam o rozmowę,nic,słyszałam,że mam jakieś majaki.Którejś nocy przebudziło mnie trzęsienie łóżka i poczułam,że dotyka mnie w intymne miejsca i to wcale nie delikatnie a przy tym się masturbuje.Byłam w szoku ! W końcu po kolejnej awanturze raczył mnie uświadomić,że owszem,masturbacja to ulubione zajęcie i to po kilka razy dziennie,uwielbia to robić np oglądając porno.Tylko,że porno jest coraz ostrzejsze,do tego fantazje na temat tego co ogląda i co by miał ochotę robić w roli głównej z nim.Pragnął każdej z tych dziewczątek jak i kobiet starszych,każdej i sobie wyobrażał,że ma je.Przestało to wystarczać i podniecać,przestał mieć erekcję,więc planował zdradę w realu.Bał się tylko tego,że nie sprosta i się uszkodził.Przeszkadzałam w realizacji,przestałam być kimś ważnym w życiu,nieatrakcyjna,potrzebna do wypróbowania czegoś w realu.Prosił o szansę,obiecywał się zmienić .Zmiana polegała na tym,że gdy spałam ,wziął mnie analnie bo miał na to ochotę,pomimo moich stanowczych odmów w tym względzie.Jego świat w którym był szczęśliwy ,to porno,fantazje i masturbacja,tylko to się liczyło.Natomiast fakt,że krzywdzi mnie,fizycznie i emocjonalnie ,nie miał znaczenia.Porno i masturbacja wciągnęły bardzo głęboko w bagno.Jeśli ktoś widzi coś fajnego,atrakcyjnego w tego typu filmach,może już szukać porady seksuologa ,gdyż zmierza droga w stronę własnej zagłady.Poczytajcie o porno i masturbacji a sami sie przekonacie...

Odnośnik do komentarza

Żona erotomana, to STRASZNE, co napisałaś... Bardzo Ci współczuję...:(((((((((((( W głowie się nie mieści, jak można tak podle traktować swoją żonę. NIC go nie tłumaczy. Gdy tylko zobaczył, jak na niego pornografia na niego działa, powinien był z nią skończyć, właśnie po to, żeby nie ryzykować, że Cię zrani. A on nie dość, że tego nie zrobił, to jeszcze Twoje napomnienia do niego nie docierały. Mało tego, upokarzał Cię coraz bardziej, aż w końcu nawet do tego gwałtu doszło. Potworność. Jak człowiek czyta takie rzeczy, to dochodzi do wniosku, że egoizm ludzki nie ma chyba żadnych granic.

Odnośnik do komentarza
Gość pedagog

Witam

Pornografia to uzależnienie i na pewno nie będzie budować waszego związku. Nie minie to z czasem a raczej się nasili. Po pewnym czasie przestaniesz się mu podobać, bo nie jesteś w stanie się tak poprawić jak są poprawiane zdjęcia. Osobiście uważam, że jest to brak szacunku dla Ciebie. Jeśli Ci to przeszkadza to nie słuchaj opinii innych tylko zaglądnij w swoje serce i zdecyduj czy chcesz być z kimś kto cię nie szanuje. Polecam do oglądnięcia film "Fireproof"

Pozdrawiam ><>

Odnośnik do komentarza

Uzależnienie od pornografii istnieje, tak samo jak od dosłownie wszystkiego innego, ale to jest coś co dotyka może 0.1% ludzi którzy ją oglądają.

Oglądanie pornografii, zarówno poza, jak i w związku jest normalne, zwłaszcza jeżeli libido partnerów jest różne.

Ludzie nie porównują swoich partnerów/partnerek do gwiazd porno, a samo porno już w ogóle, jeżeli się kiedykolwiek z seksem miało do czynienia, nie jest czymś co jest w stanie go zastąpić, niezależnie od czegokolwiek innego.

Problemem jest kiedy twój partner/partnerka ogląda porno zamiast uprawiać seks z tobą, ale i to nie jest końcem świata, należy też pamiętać że tego typy zachowania mogą się wywodzić ze stresu, braku wiary w siebie, itp.

A już na pewno do niczego dobrego nie doprowadzi stresowanie siebie, czy partnera. Jeżeli jest problem, porozmawiać, to podstawa. Jeżeli nie, nie myśleć o tym tyle.

Odnośnik do komentarza
Gość hdajsjslslld

Mężczyzna, który b.często ogląda nagie kobiety w internecie ma zaburzenia seksualne . Niech każdy facet wyobrazi sobie ,że jego kobieta ogląda się za przystojnymi mężczyznami , siedzi przed komputerem i ogląda ich nagie zdjęcia ( jej mężczyzna uzna ,że to " same pedały " wyszykowani , zadbani chłopacy , a dlaczego , bo nie może znieś tego , że dla jego ukochanej nie tylko ON jest taki męski . Taki facet potem ojcem ?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...