Skocz do zawartości
Forum

Bolesny pierwszy raz


Gość Elkaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,
1. bycie "dziewicą" to kwestia nie fizyczna. jeżeli doszło do stosunku nawet nie do przy pełnej penetracji miano "dziewicy" niestety już nie dotyczy:)
2. błona dziewicza to kawałek śluzówki i u każdej jest inna (może również nie wystąpić, albo zostać zerwana np podczas używania tamponów). nie straszcie innych dziewczyn bo sobie ubzdurają ze zawsze boli:)
3. jezeli krwawienie nastąpiło dopiero po którejś z kolei penetracji znaczy to że błona była gruba i oporna (często się to zdarza). w moim przypadku było podobnie, wiec jezeli boicie się kolejnych zbliżeń, poproście partnera do dłuższą grę wstępną lub użyjcie lubrykanyu. stosunek będzie wtedy łagodniejszy i mniej "bolesny"... a poza tym teraz będzie już tylko lepiej i PRZYJEMNIEJ :)
poz.

Odnośnik do komentarza

Witam.
Problem dotyczy dotyczy mojej dziewczyny która ma 16 lat.
Przejdę do konkretów,a mianowicie gdy tylko zaczynam masować jej waginę to po jakimś czasie zaczyna Ją to boleć,nawet wtedy gdy staram się robić to delikatnie.Robiłem to dużo razy,ale za każdym razem to samo przerywam i przytulamy się do siebie.Mówiła mi że wcześniej miała jakiegoś chłopaka,który Ją wykorzystał po alkoholu(Było to ok.7 miesiecy temu). i od tamtego momentu zawsze gdy sobie masuje,kompie się,jest w szkole itp. to ją boli,przyznam że nie zawsze ,ale nawet bywa tak że codziennie przez jakiś ileś dni.
Niedawno chcieliśmy się kochać i doszło do momentu gdy chciałem włożyć w nią penisa(przed tym ją podnieciłem)niestety nie udało mi włożyć,bo była"ciasna"Próbowałem kilkakrotnie włożyć i nawet nie weszła główka penisa.W tym momencie zacząłem wkładać jeden palec,ale zaczęło ją to bolec.Myślałem że to tylko chwilowy ból,a wiec robiłem to dalej.Po jakimś czasie zaprzestałem tego gdyż zauważyłem że nic się nie zmieniło tylko ból się nasila coraz bardziej.
Myślimy nad powtórzeniem tego ze sobą i nie wiem czy ma to sens,bo możne być tak jak wyżej opisałem i nie wiem co zrobić gdy znów tak będzie.
Dlatego prosił bym o waszą pomoc,co zrobić w tym monecie i dlaczego tak się dziej ,a może trzeba pójść do ginekologa?
Z góry dziekuje.

Odnośnik do komentarza
Gość cytrynowa babeczka

Prawdopodobnie dziewczyna ma pochwicę spowodowaną urazem z przeszłości .Moga byc tez inne przyczyny . Konieczna jest wizyta u specjalisty.

Twoja dziewczyna ma 16 lat .Czy decydując się na współżycie bierzecie pod uwagę konsekwencje wynikające z ewent.ciąży.Żadne zabezpieczenie nie jest 100%.

Odnośnik do komentarza

Wczoraj przeżyłam 1. raz z moim facetem. BARDZO mnie bolało, popłakałam się z bólu, trwało to 2 godziny a bolało niemal w równym stopniu. Nie jestem dziewicą, bo mój facet rozdziewiczył mnie wcześniej (przez przypadek!) ręką. Nie wiem więc skąd ten ból, aż tak silny... byliśmy oboje bardzo podnieceni a seks był planowany od dawna. Partner był delikatny... Może coś ze mną jest nie tak? Lekarz powiedział że wszystko ze mną w porządku 'niby'. Ale mam wątpliwości... Boję się :(

Odnośnik do komentarza

Pamiętaj ze to był Twoj 1 raz ze tak powiem ten prawdziwy bo to ze błona dziewicza zostala przerwana ręką to zupelnie co innego niż gdy jest pełny stosunek. Penis to nie to samo co ręka jak wiesz;-) i być moze penetracja tez byla dość gleboka jak na 1 raz a do tego no mimo wszystko stres i wyszlo jak wyszło.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

A ja przypuszczam, że Twoja błona dziewicza nie została do końca przerwana. Zdarza się tak nawet bo wielu pełnych stosunkach. Nieraz wtedy kobiety skarżą się, że je boli, a potem właśnie tak się okazuje.
Pewnie sprzyja temu niekorzystna budowa błony dziewiczej(np siteczkowa) i/lub jej spora grubość. Może być tak też u Ciebie, dlatego nie narażaj się już więcej na cierpienie(i psychiczny uraz czy nawet wstręt do seksu), tylko jak najszybciej idź do lekarza żeby to sprawdzić. Jeśli moje przypuszczenia by się potwierdziły, to jedynym sensownym rozwiązaniem byłoby chirurgiczne usunięcie bądź nacięcie błony dziewiczej, a Ty miałabyś wreszcie święty spokój.

Odnośnik do komentarza

To chyba jednak nie too, bo mój lekarz stwierdził, że błony 'nie może się doszukać'. Może po prostu to przejdzie z czasem, przyzwyczaję się... oby... Tak długo na to czekaliśmy z moim facetem a tu taka 'niespodzianka' :( Mam nadzieję że to po prostu kwestia przyzwyczajenia i czasu...

Odnośnik do komentarza

U mnie to jakiś dziwny ból jest, może to po prostu przez brak doświadczenia. U wejścia boli mnie, ale troszeczke, znikomo wręcz, i wg mnie to normalne, gorzej jest 'w środku', a może to też problem tego rodzaju, że mój facet ma duży sprzęt, za duży jak na 'moje warunki', chciałabym zrobic to drugi raz ale po tym ostatnim obawiam się... i to bardzo. A te "dwie godziny' to czas trwania "seksu", szukania pozycji, chciałam się przyzwyczaić po prostu. W sumie "pod koniec" było lepiej, ale to niemiłe wrażenie zostało...

Odnośnik do komentarza
Gość Endorfinka

~kitkaa
Próbowaliśmy to już wtedy, ale nie miałam odwagi, bałam się że znowu poczuję ból. W sumie już wolałabym 'raz a dobrze' niż teraz bać się drugiego razu, ponownego bólu...

to spróbuj, po za tym proponuję użyć żelu do nawilżenia to też trochę pomaga. Mnie to pomogło.
Słuchaj a może czymś się stresujesz i podświadomie zaciskasz mięśnie?

Odnośnik do komentarza

Ja nawet nie mogę napiąć mięśni, bo kompletnie nie czuję luzu, w pewnych pozycjach czułam się jakbym była po prostu zapchana, może to faktycznie sprawa nawilżenia...? Dzisiaj chyba znowu spróbujemy, boję się jak cholera, nie wiem jak mam się rozluźnić, zawsze było doskonale w kwestiach pieszczot i podniecenia, ale normalny seks to naprawdę dla mnie wyzwanie, zupełnie sie takiego obrotu spraw nie spodziewałam.

Odnośnik do komentarza

Chciaaałabym, ale nie mamy jeszcze aż takich cudownych warunków :D Może to też sprawa mojego lęku przed ciążą, nie planuję dzieci ani teraz ani nigdy. Nie biorę nawet tego pod uwagę. Biorę regularnie tabletki, co do minuty i uważam, mój facet ma gumki, ale ten lęk gdzieś tkwi. Zapewne z czasem to minie, to dopiero początek :) Myślę że jestem gotowa, w końcu rok przygotowań i przemyśleń, "Ten facet'- wszystko co trzeba, ale nie potrafię 'poddać się chwili', niestety.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...