Ilu partnerów seksualnych miałyście?

[782282]

Mam 22 lata i jednego partnera, z którym jestem od 5 lat i mam nadzieje, że tak zostanie.

[Gość zza granicy]

28 lat -14 partnerow, od 2 lat caly czas ten Sam. 1 raz w wieku 21 lat na studiach po opuszczeniu rodzinnego miasteczka. 5 z nich to polacy, a cala reszta to reszta swiata. Nie wiem z czego to wynika, swoj 1 raz mialam po swego rodzaju operacji kosmetycznej i wtedy poczulam sie atrakcyjnie. Z zadym z 13 parterow nie bylo to Nic powaznego, 9 z nich jakis tam zwiazek , reszta briend with benefit. Poki co nie planuje przekroczyc liczby 14;) Kto szuka ten znajduje. Mam mlodsza kolezanke 22 lata,1 partner ,zareczeni, 6 lat razem i duuzo watpliwosci, rozczarowan... Ja po 13 nie mam watpliwosci.

[Gość Kasiulka88]

27 lat - 11 partnerów.

[prlrknk]

ja mam 15 lat i miałam 2. Ten pierwszy był lepszy ale niestety musieliśmy się rozstać. Ten drugi w sumie wyszło trochę spontanicznie (na imprezie), ale nie narzekam chodziliśmy 2 miesiące. Ja to jeszcze nic, niektóre dziewczyny z mojej szkoły robiły to co najmniej 10 razy.

[Gość NieLiczcie]

Mam 65 lat. Mialem ok. 100 kobiet. Żadnej nie mówiłem o tym, obecniej również nie. Nie uważam się za podrywacza. Z jednymi było dłużej i wspaniale, z innymi krótko, niezbyt dobrze. Macie rację, że mężczyźni są przeczuleni na punkcie byłych partnerów swoich kobiet. Niestety, to głębokie uwarunkowanie kulturowe, psychologiczne, etc.

[Gość lady 100]

Zależy o jakim seksie mówicie ja 30 lat i tylko oralny 7 partnerów z czego większość tylko oni mnie zaspokajali. Mam prosta zasadę nie nam zamiaru się puszczać z każdym nowym. Facet musi na mnie zasłużyć aby mu się oddać w całości a że jestem atrakcyjna babka to faceci marzą o zrobieniu mi minety i nie tylko. Chiciaz niektorzy nawet tego nie potrafua dobrze zrobic. Myślę że czułabym będę obrzydliwe wiedząc że tych 7 się we mnie spuszczalo a tak najlepsze będzie dla tego jedynego.

[anna700]

Mam 45 lat i 5 partnerów .lubie sex i nie widze w tym ni złego.Teraz jak znajde partnera to będzie 6.sex jest piękny

[Gość kajtka]

24 lata / jeden partner

[Gość Kaska przed gim]

14 lat I 6 partnerow

[Gość jordan23]

20 lat i miałem jedną partnerkę, tą obecną, również ma 20 lat. Ja jestem jej drugim i powiem wam jestem skurwysynsko zazdrosny. Nie wiem jak mam się tego wyzbyć.

[Gość L&E..4-ever]

18 - 1. Pierwszy i prawdopodobnie ostatni ;)

[Gość Danuta718]

31 lat i 0 partnerów. Nie wiem czy to się zmieni. Chyba po prostu boję się zmian albo już się przyzwyczaiłam...

[Gość jgr]

wpadłem tu przez przypadek.
.
mam 30 lat i szukam rady życiowej...
moja żona to moja pierwsza i jedyna partnerka od 18 roku życia, mamy dzieci. seks jest fajny, dawał i daje nam dużo radości.
.
pytanie tylko czy jak będę już starym dziadkiem to czy nie będę żałował, że nie błądziłem długo... ? a czasu już nie cofnę...
.
z drugiej strony jak sobie pomyślę, że nie chciałbym jakby moja miała innych (a nie miała i nie ma wg. tego co deklaruje), tak samo nie mogę jej tego zrobić...
.
wszystko jest tylko kwestia zaufania, jeśli ktoś kłamie to jego sprawa, jego sumienie, może mieć tylko świadomość, że to świństwo dla drugiej osoby i tyle. ja chciałbym być prawdziwie fair, pytanie czy ma to sens.. ?
.
ciekawe ilu doświadczonych by się ze mną zamieniło, a ilu pozostało przy swoim i namaiwało
.
ciekawe ile kobiet chciałoby się cofnąć do tego stanu
.
niestety mięc więcej niż 1. to jest "one way ticket" - bilet w jedną stronę !!
.
czekam na wasze opinie bo analizuje na ile warty jest w świecie mój stan w moralności, pytanie czy wogole jest cos warty i warto o to dbac?

[rafik54321]

W skrócie - im więcej partnerów, tym mniej nowości a w rezultacie niższe zadowolenie. W końcu sex przestaje być czymś więcej, a robi się wyścigiem na ilość jak w pokemon go :/ . Czym innym jest mieć np 5 partnerów w wieku 30 lat, a czym innym 5 w wieku 15 lat.
Osobiście mam lat 23 i jedną partnerkę.
Wg mnie sex na imprezie zasługuje na najwyższą pogardę. Nie mówię że sex tylko po ślubie itp. Sex "przyjacielski" jest ok, ale nie z byle kim, byle gdzie i byle jak.

[tomalo]

Czy istotne tak naprawdę jest to ilu partnerów się miało ..... ważne jest chyba to że będąc z tą właściwą osobą być jej lojalnym . Mamy tylko jedno życie ,przeżyjmy je tak by niczego nie żałować ... odpowiadamy sami przed sobą . BÓG STWORZYŁ CIĘ SPECJALNIE DLA MNIE ....dopóki nie spotkamy takiej osoby , szukajmy jej a kiedy ją odnajdziemy bądzmy tylko dla niej ; ) Czy warto wspominać partnerowi ilu było przed nim ....może nie koniecznie zawsze , sami musimy to ocenić . Wystarczy powiedzieć że wcześniej był ktoś i tyle . Każdy reaguje inaczej ...nie na widzę każdego kto Cię obejmował , bo przez chwilę miał w ramionach cały mój świat ...

[laurette]

22 lat i jeden partner

[rafik54321]

tomalo

Czy istotne tak naprawdę jest to ilu partnerów się miało ..... ważne jest chyba to że będąc z tą właściwą osobą być jej lojalnym . Mamy tylko jedno życie ,przeżyjmy je tak by niczego nie żałować ... odpowiadamy sami przed sobą . BÓG STWORZYŁ CIĘ SPECJALNIE DLA MNIE ....dopóki nie spotkamy takiej osoby , szukajmy jej a kiedy ją odnajdziemy bądzmy tylko dla niej ; ) Czy warto wspominać partnerowi ilu było przed nim ....może nie koniecznie zawsze , sami musimy to ocenić . Wystarczy powiedzieć że wcześniej był ktoś i tyle . Każdy reaguje inaczej ...nie na widzę każdego kto Cię obejmował , bo przez chwilę miał w ramionach cały mój świat ...

Po prostu im mniej miałaś/łeś wcześniej partnerów tym szczęściwszy/sza będziesz z tym ostatnim, tym jedynym i tyle. Tak więc czy warto się wpychać w byle jakie związki? W ten sposób umniejszasz swoje przyszłe ewentualne szczęście...

[Gość Joey100]

Moja zona miała 4 i o 4 za dużo. Źle się czuje wiedząc o tym, uważam że kobiety powinny się bardziej szanować. Gdybym wiedział o tym wczesniej na pewno by nie było ślubu. Panowie nie bierzcie używanych modeli. Ja wziąłem i męczy mnie to codziennie.

[Gość żona od męża]

ja miałam 4 ten czwarty to mąż am 50 lat pare orgazmów w życiu miałam od paluszków innych facetów

[Gość whoopsie]

Ja mam 22 i mialam ponad 30, dobrze sie bawie, seks jest super i zawsze bezpieczny, zawsze znajdzie sie ktos kto bedzie lepszy w lozku od poprzedniego albo rownie dobry . Oczywiscie nie mieszkam w Polsce, bo szczerze zajebac sie mozna z taka iloscia oceniania jak to sie puszczam i jaka jestem okropna bo nie daze do 2 czy 3 mezczyzn w zyciu gromady dzieci i stbilizacji w tak mlodym wieku.

[Gość łowczyni jeleni]

ja po 50tym przestałam liczyć

[Gość Aurella]

Kiedyś dużo, nie policzę. Teraz, 45, przez ostatnie 2 lata miałam 3. Jeden z nich to mąż. Kocham go. Nie uważam, że go zdradzam. Dla mnie zdrada to kiedy się zakocham w innym.A seks to seks. Ale on nie musi o tym wiedzieć. Myślę,że zaraz mnie osądzicie. Ja NIE uważam, że kobieta mająca kilku partnerów jest łatwa, puszczalska. Lubię dobry seks. A że faceci we mnie się zakochują ... Seks jest nie tylko dla facetów.

[Gość Davija]

Ojej!!! Wychodzi z tego ze bylam puszczalska - w wieku 30 lat mialam okolo 40 partnerow........ Pozniej dluga przerwa ...... A teraz staly wspanialy partner od dwoch lat.Dodam ze on tez mial duzo partnerek...... Jestesmy bardzo szczesliwi , sex jest fantastyczny.Zycze kazdej kobiecie tyle rozkoszy ile daje mi ten mezczyzna

[Gość Zepsuta20]

Mam 20 lat i miałam 33 partnerów :D

[Gość seksgość]

czy prostytutki się liczą ? mam 48lat żona jest moją 4 w tym były 2 prostytutki ale do 32 roku życia byłem prawiczkiem pierwszy seks z prostytutką