Ból przy analu

[Gość Alicja Ala]

Witam,
wyjasnie od razu ze nie jestem dorosla wiec jesli dla kogos poruszana przeze mnie kwestia jest oczywista to lepiej zeby nie wypowiadal sie na ten temat.
Otoz w skrocie chodzi o to ze uprawialam dwa tygodnie temu seks analny. Dziurke nawilzylam zelem a facet wlozyl jeden palec pozniej drugi poruszal nimi i poprawil nawilzenie. Gdy bylam gotowa wszedl we mnie szybko (wiem ze to byl blad ale myslalam ze tak bedzie lepiej a poza tym ja sie bolu nie boje). Zabolalo ale po chwili wszystko bylo dobrze. Niestety peklo mi naczynko w czasie stosunku i przez 3 dni nie moglam sie normalnie zalatwic... Jednak moj problem dotyczy dzisiejszego dnia. Wlozylam dzisiaj do tylka zabawke. Gladko weszla i czulam ze moglabym cala wlozyc ale mnie bolalo. Jednak to nie byl bol taki jak podczas analu itp. Czulam ze boli mnie w srodku tak jakby cos sie we mnie uszkodzilo od seksu analnego. Czy mozliwe ze podczas spotkania z facetem cos sie uszkodzilo w tylku?

[Gość lekasz]

do anala dążą osoby kalekie, które nie mogą osiągnąć orgazmu normalnego, albo osoby z marginesu społecznego będące na haju, nieczujące smrodu gówna, albo osoby tak ciemne, że nie wiedzą nic o chorobotwórczych bakteriach kałowych i wirusie brodawczaku, wirusie HIV.. Niestety, taka prawda. Przyczyną brak na właściwym poziomie Wychowania Seksualnego począwszy od przedszkola, poprzez szkołę, kończąc na życiu dorosłym. Notabene, niewychowany rodzic, nie wychowa poprawnie dzieci, i tak w kołomacieju!!!!

[Gość AIDSs]

wywołany wirusem HIV, może być dżumą 21. wieku.
Najczęstszą drogą zakażenia tym wirusem jest analseks.
Ludzie, błagam, obudźcie się z ciemnoty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wyjaśnienie: AIDS , to upośledzenie Układu Immunologicznego w wyniku czego organizm nie jest zdolny obronić się przed byle infekcją, choćby głupim katarem. Błyskawicznie rośnie rakowaty guz Kapossiego, no i finał wiadomy.