Skocz do zawartości
Forum

Jak maksymalnie zminimalizować popęd seksualny?


LUCIFER1985

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam 23 lata, jestem homoseksualnym mężczyzną. Swojej orientacji, jestem świadom od 10 lat (2007r.) i od samego początku jej nie akceptuje (rozumiem, że nie muszę tłumaczyć "dla czego").

Piszę tutaj, ponieważ zamierzam zminimalizować ten popęd, jak to tylko możliwe.

Myślałem osobiście o "chemicznej kastracji", jednak wiem, że nie jest ona skuteczna i jest dużo efektów ubocznych, tak więc to odpada. Interesują mnie raczej naturalne, ale skuteczne środki.

Oczywiście, myślę również o eutanazji (za granicą oczywiście), ale to jest "ostateczność". Dlaczego eutanazja, a nie samobójstwo? Dlatego, że samobójstwo, może być nieudane, a ja będę jeszcze większym ciężarem dla siebie i innych. Tak więc, jeżeli śmierć, to pewna.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Polecam dobrego psychologa terapeutę, grupy dla anonimowych erotomanów, tam też leczą się z najróżniejszych niechcianych dewiacji... zazwyczaj to wykorzystanie seksualne czy psychiczne za dziecka doświadczano, i nic się nie pamięta, bo wypiera traumę nasza podświadomość, jestem świadkiem przemian z najcięższych przypadków, polecam lektórę m.in "Od nałogu do miłości" oraz studiowanie Biblii i modlitwy.

Odnośnik do komentarza

grupy pod nazwą anonimowi seksoholicy, a jak nie to pewnie polecą jakąś grupę dla ciebie, byłam na takich też zlotach i słyszałam jak mężczyźni na skutek terapii i pracy nad sobą nawet mutacje przechodzili i głos mężniał, jest tyle zaburzeń, często jak ktoś był wykorzystany to też staje się łatwiej oprawcą i sam wykorzystuje innych, też dzieci, to jest jak przymus, nałóg i bardzo ciężko z tym walczyć, ale się da. Ważna jest abstynencja od masturbacji i podniet... a wtedy jazda emocjonalna i wracają wspomnienia co tak naprawdę nas boli i o co w tym wszystkim chodzi... A wiele osób po terapii układa sobie szczęśliwe życie, choć czujność na zawsze wskazana. Sama to przeszłam i jestem szczęśliwą mężatką, a było strasznie w moim życiu i nałogi itp. życzę szczęścia ;)

Odnośnik do komentarza

Polecam dobrego psychologa na nfz.Nawet u Ciebie w miescie na 100 procent są osoby , które Ci pomogą. Współczuję Ci szczerze mówiąc.. Ale nie poddawaj się,idz do kogos kto Cię zrozumie,przy dobrym wsparciu myślę,że byc moze pewne procesy ktore zaistnialy w przeszlosci uda się odwrócić.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...