Skocz do zawartości
Forum

Czy masturbacja jest zdrowa?


Gość jocke2gural

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Do chłopca

Drogi chłopcze, narząd nieużywany zanika lub rakowacieje, więc proste jak budowa cepa, że trzeba siurka ćwiczyć.
Ale żeby ćwiczyć sensownie, czyli dla zdrowia i hedonizmu, trzeba prowadzić zdrowy tryb życia i dobrze odżywiać się, gdyż sperma musi z czegoś powstać, a bez nasienia nie ma mowy o wytrysku, bo i czym. Notabene, orgazm męski = ejakulacja= przyjemność
Moim zdaniem, ćwiczyć siurka powinieneś tak ze 3x/tydz.
Ważne, żeby przed waleniem konia umyć łapy i posmarować siurka i dłoń jakimś lubrykantem, np. olejek bambino, a po wytrysku umyć go, bo będą wołać za Tobą: poszła fabryka śledzi. Nadmiar męczenia konia osłabia Układ Immunologiczny i organizm bardziej podatny jest na choroby. Nadmiar masturbacji i na sucho może wyrobić nawyk silnego tarcia i jak się ożenisz, to w luźniejszej pochwie się nie spuścisz, będzie ch*j z przyjemności Twojej. Będziesz rżnął godzinę, zatrzesz pi*dę babie, aż wreszcie kobieta wkurwiona bólem, z łóżka Cię wygoni.

Odnośnik do komentarza
Gość dadaaria 20

Mamusia mówi, że ja nie rosnę i nowej sukienki nie chce mi dać, a już rosnę 20-stą wiosnę i pod stanikiem mało mi znać. Miałam kochanka ulubionego, który przynosił mi róży ulubiony kwiat. Raz w łóżku leżę już rozebrana, on przyszedł do mnie i szepnął w ucho: ach ma kochana jak bardzo kocham Cię.. I tak zasnęłam w jego objęciach, a kiedy skończył nie mam pojęcia, bo wtedy nie bolało nic. A gdy minęło 9 miesięcy, mały bękarcik przyszedł na świat. Takiej miłości nie chcę znać więcej, bo taką miłość niech trafi szlag!!!!

Odnośnik do komentarza
Gość Anna Syrkiewicz

Na pewno jesteś na mnie rozgniewana, bo drugi tydzień już uchodzi, a ja nie piszę jak mi się powodzi. Sądzę, że nie zrozumie twoja główka mała, gdy tylko się dowiesz żem Witkowi dała. Po hucznym weselu i całej zabawie, gdy tylko trzech zostało w bawialni, Witek mię pod rękę wiódł do sypialni. Podszedł do mnie mój kochany, i szepnął do uszka czule: ach połóż się kochanie. Zgasił światło, bo się rumieniłam, zaczął ściągać spodnie i koszulę, ja też szybciutko wszystko z siebie ściągałam, aż w samej haleczce się ostałam.
Wicio, ach chodź mój skarbie kochany, przytulił się do mnie czule, legł na moim ciele, że oddechu nie stało mi wiele.Rozłożył mi nogi a ja ciągle jakiś przedmiot odpychałam jak diabła z rogami. Czułam jak owe narzędzie coś szuka, dotyka mnie wszędzie. Aż wreszcie znalazł, tam gdzie otwarte ciało, tam się wpakowało i nagle czuję jak owe narzędzie ubodło mnie jak diabeł rogami. Wtedy Witka objęłam nogami, krzycząc jeszcze, jeszcze mój kochany. Wicio szybciej zaczął pracować i swój koniec do dziurki pakować, i tak się rozczuliliśmy jak tłok samochodu, jak Wicio do przodu, to i ja do przodu oczywiście dupkę swą cofałam sprężyście. Po chwili tarcia, przyznam rozkosznego, pod dupką poczułam coś mokrego. Witek chwilę sapał, odsunął się i leżał nieruchomo bezładnie, ja wtedy do swej rączki wzięłam, ten twardy instrument, co się tak go bałam. I nagle ożył, wtedy go ostrożnie do swej dziurki przytknęłam, i Wicio znów zaczął pracować i swojego siurka do dziurki pakować. I tak żeśmy 10 razy powtarzali, choć ja chciałam jeszcze Witek nie mógł dalej. Dzisiaj już z samego rana proszę Witka by czym prędzej kładł się między me kolana. Jego szept, pieszczoty ciągle w myśli knuję, i choć jego przy mnie nie ma, miłość w myśli czuję, a tego Tobie z całego serca koleżanka życzy.Ania

Odnośnik do komentarza
Gość Odpowiedź eksperta

Masturbacja jest zdrowa, inaczej sperma nie wydalona z organizmu trafia do mózgu. Ulega wtedy on zakwaszeniu i by wrócić do zdrowia trzeba łykać 2 kg wapna nie gaszonego dziennie.

Odnośnik do komentarza
Gość do Eksperta

[quote="~Odpowiedź eksperta"]Masturbacja jest zdrowa, inaczej sperma nie wydalona z organizmu trafia do mózgu. Ulega wtedy on zakwaszeniu i by wrócić do zdrowia trzeba łykać 2 kg wapna nie gaszonego dziennie.[/quote
SSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS
Niedrogi ekspercie, jak już coś radzisz, to nie róp błędóf, bo stajesz się nie wiarygodny a niewiarygodny, tak jak stym wapnem niegaszonym. Kómasz jusz tera?

Odnośnik do komentarza
Gość Odpowiedź eksperta

Polecam masturbację analną, bo jest i zdrowa i smaczna, gdysz takom miłosnom kiełbasę można ugrilować. Posłuchaj:
Wykład skończony dziewiąta godzina, profesor ginekologii poczyna. Sala jest pełna, przeszło stu studentów, bo na ginekologii nie brak jest ciekawych momentów. Punkt pierwszy. Wchodzi sobie zuch dziewczyna, lat dwadzieścia kilka, na imię jej było Kręcityłek Milka. Profesor pyta jakie pani ma życzenia, bo z twarzy, to nie patrzą żadne jej cierpienia. Dziewczyna: och panie profesorze, jakieś nieszczęście się stało, ja tam w środku czuję jakieś obce ciało. Profesor: niech pani natychmiast zdejmie wierzchnią część ubrania i na tym łóżku, czyli kozetce legnie do badania. Zrobiła. Och co za biust, co za uda, a w gęstwinie do połowy widać dworzec podjazdowy. Profesor palec wkłada, chwilę bada, potem jednego z uczni przywołuje i rzecze: no niech pan zbada, co pan czuje. Student zbadał i rzekł: przy tylnej ścianie jest jakiś silny opór, jakieś ciało jest wciśnięte, które natychmiast musi być wyjęte. Profesor: niech pan natychmiast otwór ten rozszerzy i pincetami wyjmie stamtąd co tam nie należy. Po chwili student wyciąga z otworu zdumiony, taki kawał kiełbachy suszonej. Profesor rubasznik, znany ze swej dobroci, ociera czoło co mu się zawsze poci, klepie swą pacjentkę po tylnej części ciała na której się siada i tak do niej powiada: panno Milko, niechże pani parę z ust puści, jakże to ono wlazło do owych czeluści. Milka czym prędzej z kozetki zeskoczyła, co żywo swe ciało okryła i rzecze: panie profesorze, każdy śmiertelnik robi co może, by sobie uprzyjemnić życia chwile i do mnie szczęście uśmiechało się mile. Byłam pieszczona, czyli pieprzona od nocy wczesnej do późnego rana. Aż wreszcie prysnął ten miłości czar i pozostał w sercu nieustanny żal. Gdy kobieta jest jeszcze sama i zamknięta w żądzy bramach, nie ma chęci ni ochoty do przemiłej tej roboty. Ale gdy już raz tam jakiś robak, w postaci takiego wielkiego palanta tam wlazł, to, gdy kobieta długo pości, budzą się w niej namiętności. I mnie żądza porywała, by wypełnić lukę ciała. Zwierzyłam się memu bratu, a on na to krótko węzłowato: siostro, użyj surogatu. Jak powiedział uczyniłam, za kiełbaskę uchwyciłam, i tak w ciszy samotności, łagodziłam namiętności. Aż raz będąc podniecona, a w dodatku wygłodzona, nazbyt silne były ruchy i złamał się surogat kruchy; i po tej fatalnej nocy przyszłam szukać tu pomocy. Z ust doktora uśmiech spływa i do Milki się odzywa: niech pani powie swemu bratu, że nie potrzeba surogatu, tylu mężczyzn jest na świecie, który każdy da kobiecie, czego ona pilnie szuka i wypełni się jej luka. Spójrz pani tu po sali ilu studentów się pali, do tych piersi, ust spragnionych; niech pani jednego ze zgromadzonych wybierze, a on już się zajmie panią szczerze. I jeszcze jedno: korzyści wiele, nic się nie złamie i nie utkwi w ciele. Milka wdzięczna, rady profesora posłuchała i odtąd tylko żywe kiełbachy jadała, nigdy nie była zła ani ponura, odrzuciła surogaty mówiąc co natura to natura.

Odnośnik do komentarza
Gość do Mahomecika

~Mahomet
Masturbacja jest zdrowa, inaczej sperma nie wydalona z organizmu trafia do mózgu. Ulega wtedy on zakwaszeniu i by wrócić do zdrowia trzeba łykać 7 kg wapna nie gaszonego dziennie.

SSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS
Niedrogi Mahomecie, jesteś na dennym poziomie PT Eksperta, powielając jego błąd, gdyż "nie"
z przymiotnikami pisze się razem. Zatem ma być niegaszone wapno, kómasz jusz tera? Za karę i dla odkupienia grzechu posyp se siurka takim wapnem, i zaraz wsadź go do pi*dy, by się spuścić i ochłodzić spermą ch*ja. Unikniesz wizyty u lekaża i RAKA. .

Odnośnik do komentarza
Gość Do Oneczki

~onkaY
Problemów tych unikniesz robiąc sobie kilka lewatyw dziennie.

FFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFF
A Ty Onko, zrób sobie irygację pochwy roztworem: wapno niegaszone i woda, w stosunku 1:5, to wyleczysz świąd spragnionej seksu cipki. Ile Ty masz lat, że szukasz tutaj partnera do seksu? Podaj namiary a dam ci co trzeba.

Odnośnik do komentarza
Gość Do pszetmufcy

jesteś kolejnym nieukiem, który nie wyciągnął wniosków z powyższych postów. Otóż niedrogi nieuku, "nie" z przymiotnikami pisze się razem. Zatem ma być:
niegaszone wapno jako lekarstwo na twój rozlasowany musk.

Odnośnik do komentarza
Gość roztropny sedes

Jełopie "Do pszetmufcy "nie zauważyłeś, że dyskutujesz z jedną osobą wklejającą ten sam tekst pod różnymi nickami? Ciekawe gdzie się takie debile jak ty mnożą. Swoją drogą też musisz popracować nad ortografią.

Odnośnik do komentarza
Gość do sedesika

i mahomecika: jesteście tą samą, za przeproszeniem, pierdolniętą osobą, robiącą kardynalne błędy np. nie gaszone zamiast poprawnego niegaszone, i masz jeszcze czelność komuś ubliżać. Lepiej, dla rozładowanie debilnej agresji, zwal se konia i tryśnij spermą prosto do niewyparzonej mordy.Narka.

Odnośnik do komentarza
Gość roztropny sedes

zrobiłem jak radziłaś, ale tak silny był orgazm, że sperma zamiast do buzi zalała mi oko i musiałem iść do okulistki. Okulistka poczuła zapach spermy i zaproponowała mi seks. Co miałem zrobić, pszeleciałem jom asz tszy razy.

Odnośnik do komentarza
Gość jocke2 gural

po masturbacji na siurku wyskoczył mi pryszcz/wrzód, pewnie od nieumytej łapy, czy takim roztworem wapiennym zniszczę go?
Proszę nie wyzywać mnie od brudasów, tylko coś poradzić, bo się wstydzę powiedzieć o tym mamie.

Odnośnik do komentarza
Gość do buraka

~Ann_244
Lepiej wymocz go w jakimś kwasie.

SSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS
Najbezpieczniejszy byłby kwas HCL/solny przeżarty blachą cynkową, taki jaki używa się do lutowania cyną.
Tylko uważaj żebyś nie przylutował siurka do brzucha, bo z seksu będą nici.

Odnośnik do komentarza
Gość Ann_244

Mamusia mówi, że ja nie rosnę i nowej sukienki nie chce mi dać, a już rosnę 14-stą wiosnę i pod stanikiem mało mi znać. Miałam kochanka ulubionego, który przynosił mi róży ulubiony kwiat. Raz w łóżku leżę już rozebrana, on przyszedł do mnie i szepnął w ucho: ach ma kochana jak bardzo kocham Cię.. I tak zasnęłam w jego objęciach, a kiedy skończył nie mam pojęcia, bo wtedy nie bolało nic. A gdy minęło 9 miesięcy, mały bękarcik przyszedł na świat. Takiej miłości nie chcę znać więcej, bo taką miłość niech trafi szlag!!!! Anna

Odnośnik do komentarza
Gość do Onki

~onkaY
Przed masturbacją koniecznie trzeba zrobić sobie lewatywę.

VVVSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSsSS

Oneczko, a co ty robisz przed twoją masturbacją, czyli ujeżdżaniem kobyły? Robisz lewatywę cipce i dupce też?
A roztwór do lewatywy jak się nazywa, i gdzie go nabywasz?

Odnośnik do komentarza
Gość do Onki

~onkaY
Przed ujeżdżaniem kobyły koniecznie trzeba zrobić lewatywę.

FFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFF
Onka, jesteś debilna czy zgrywasz debilkę, że nie rozróżniasz lewatywy od irygacji. To pewnie Twoja cipka/kobyłka pachnie gównem, że musisz ja oczyszczać lewatywą? Masz ty jakiegokolwiek chłopa, bo ja bym z taką śmierdzącą babą nie wytrzymał ani dnia. Niedziwota, że jesteś sama i musisz się masturbować. Narka.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...